Zapraszam do komentowania.

co jest zle co poprawic

z gory dziekuje

Zgadzam się z Jesiennym synem co do wywodu myślowego.


Jakkolwiek podobne pozbawienie równoważnika zdania sensu gramatycznego jest zabiegiem, jak mi się wydaje, czasem spotykanym, tak tutaj to się dla mnie logicznie nie łączy w całość z resztą wiersza.


Nie widzę powodu, dla którego te myśli miałyby być w ten sposób rozdzielone – jakby oddychać pomiędzy nimi dłużej.


Może usunąć "tę perspektywę"? To dla mnie wynika z kontekstu strofy.


Może oddzielić "nie możesz się poddać" np. cudzysłowem od "wiem", albo myślnikiem, albo zrobić to kursywą? Bo rozumiem, że mówisz sam do siebie, a nie do czytelnika.


I tej części, wraz z tytułem, najbardziej nie rozumiem. Czyżby to część jakiegoś większego konceptu?

Pozdrawiam, Silv.