lipcowa bezsenność - dodatek111
Poezja » Wiersze » lipcowa bezsenność
A A A

gorący letni wieczór odurza słodką wonią
gdy przetykany mrokiem rozwija szepty łąki
a każda senna chwila powierza dialog dłoniom
by nie uronić słowa z dotyku ciepłej nocy

emocje drgają lekko na rozgwieżdżonym niebie
zwiedzione barwną wizją którą maluje światło
ciemność przemilcza mowę niewysłowionych zwierzeń
kiedy słodyczą lata zamienia w nektar jabłko

miękkim akordem senność przytula nieme zmysły
muskając dreszczem blasku wpatrzony w siebie wszechświat
odbiera myślom treści wieczności chłonąc przypływ
a pustym dłoniom wmawia że ciągle czują jedwab

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
dodatek111 · dnia 01.08.2018 07:38 · Czytań: 646 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 8
Komentarze
Jesienny syn dnia 01.08.2018 09:59
Bardzo ładny, subtelny 14-zgłoskowiec Dodatku.
Czytając go miałem wrażenie, jakbym czytał o miłości, która dzieje się tu i teraz, nie wybiega myślami w przyszłość.

Czy to właśnie ona powoduje ową lipcową bezsenność? Czy też może to wspomnienie uczucia tak gorącego, że zmieniało smak jabłka w najczystszą ambrozję?

Nie wiem czy to było zamierzone czy nie, ale dostrzegłem też subtelne nawiązanie do twórczości Broniewskiego.

Podziwiam i pozdrawiam
dodatek111 dnia 01.08.2018 14:44
Dziękuje za czytanie. Cieszę się, że przekaz jest czytelny zarówno na poziomie uniwersalnej treści, jak i osobistych doznań. Mój stosunek do Broniewskiego nie jest jednoznaczny, choć podziwiam jego warsztat i być może są tego echa w moim tekście.
Pozdrawiam:)
przyszycguzik dnia 01.08.2018 20:04
Cytat:
odu­rza słod­ką wonią


To udaje nie wiadomo jaką galanterię, ale jednocześnie jest bardzo pospolite. Odczuwam to jako fałsz. Moim zdaniem to samo wrażenie da się uzyskać lepszymi, szlachetniejszymi środkami.

Cytat:
by nie uro­nić słowa z do­ty­ku cie­płej nocy


Podobne wrażenie do tego po pierwszym wersie. Bezpłciowy przymiotnik (ciepło) powoduje, że cała liryczna siła klapnie i flaczeje.


Cytat:
kiedy sło­dy­czą lata za­mie­nia w nek­tar jabł­ko


Tu zaś mamy nieco frazeologii sprzed stu lat (słodycz, nektar).

Całość jest skomponowana z takich mało plastycznych przenośni, np.

Cytat:
go­rą­cy ... wie­czór odu­rza słod­ką wonią
go­rą­cy ... wie­czór ... roz­wi­ja szepty


połączonych z abstraktami typu dialog, emocje, niewysłowiony itp. Taka faktura liryczna jest z konieczności mętna. Można też powiedzieć, że mglista, ale mglistość powinna mieć wpisaną w siebie tajemnicę, a tu trochę tej brakuje.

Duży plus za sprawne korzystanie z dobrodziejstw wiersza sylabicznego, choć nad rymami bym popracował (obecne nie są częstochowskie, ale jednak nijakie).
wodniczka dnia 01.08.2018 22:49
Ostatni dwa wersy na tak. Reszta - utarta i ckliwa :). Nie twierdzę jednak, że zła-zależy od gustu:)
dodatek111 dnia 02.08.2018 10:32
przyszycguzik, dziękuję za komentarz. Gdybym się zgadzał z Twoimi zarzutami, to pisałbym inaczej, może jak Ty. Bardzo cenię opinię każdego czytelnika i staram się wyciągać z niej wnioski.
wodniczko, dziękuję i bardzo się cieszę, bo dwa wersy, to całkiem sporo, a gust bywa różny.
:)
przyszycguzik dnia 02.08.2018 12:53
@dodatek111 - nie wymagam, aby się zgadzać z moimi uwagami. To tylko jakieś punkty do przemyślenia. Może z tego mojego narzekania narodzi się jakaś odważna obrona słodkości.
dodatek111 dnia 02.08.2018 13:41
Nie byłoby dobrze, gdybyśmy się ze sobą zgadzali:)
Pozdrawiam i mam nadzieję, że nieraz spotkam Cię pod moimi tekstami.
przyszycguzik dnia 02.08.2018 13:57
:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
14/05/2025 00:17
Ach te kilka piór do robótek skrzydełkowych, czasem na… »
pociengiel
14/05/2025 00:04
Zdaję się autor przejechał się awansem po żałobnikach, bo… »
pociengiel
14/05/2025 00:02
Napierw pojawiły się stare łzy, aż doszedłem do ostatniego… »
pociengiel
13/05/2025 23:40
Dzięki, odpowiadam na pierwsze pytanie - niekoniecznie. »
Lilah
13/05/2025 21:00
Kiedyś byłem starszy... - czy Twój peel też się staje coraz… »
pociengiel
12/05/2025 17:39
Cicha albo burzliwa /albo alternatywa wykluczająca/ »
Miladora
12/05/2025 16:07
Albo jak fermentacja - czasem wychodzi wino, a czasem… »
pociengiel
12/05/2025 13:46
Poezja jest jak destylacja, przepędza na przykład obierki z… »
pociengiel
12/05/2025 13:40
Dziękuję, aniele interpunkcyjny, diakrytyczny stróżu… »
Miladora
12/05/2025 12:46
To pewnie musielibyśmy ją wymyślić. ;) Dziękuję i… »
Miladora
12/05/2025 12:43
Wszystko dobrze, panie F., ale o tym przecinku… »
pociengiel
12/05/2025 11:16
Sen o Marii - też w poczekalni najpierw Ciekawy przypadek… »
dodatek111
12/05/2025 11:16
Dziękuję Wam za czytanie. Wiersze przeważnie są lepsze od… »
dodatek111
12/05/2025 11:13
Dawne i nowe ciągle te same te same. Warto marzyć i pisać :)»
dodatek111
12/05/2025 10:42
A gdyby nie było poezji? Strach pomyśleć. Na szczęście jest… »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
  • Lilah
  • 09/05/2025 11:38
  • Dzięki, Milu. Dzięki, dodatku. A gdzie ew. zamieścić anons?:)
  • Miladora
  • 08/05/2025 23:36
  • Lilu - pochwal się tomikami, bo naprawdę jest się czym chwalić. Gratulacje. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty