To już jesień, Kreciku, przypomniałeś o tym, popatrz, nigdy się nie znudzą teksty tak pisane choć malkontenci powiedzą, że to już było. Deszcz też już był, jest i będzie, póki co tęsknię doń, do gwiazd mniej, za chwilę będziemy mieli ich więcej, póki co pozdrawiam cieplutko.

Arkady,

bardzo udany treściowo wiersz, podoba mi się (sonet? - chociaż głowy nie dam, nie wiem czy w ogóle są bezrymowe sonety).

Co do strony technicznej, to powiem, że rozszalało Ci się metrum, oj rozszalało, Kreciku. Próbowałam je trochę okiełznać do trzynastki ze średniówką po siódmej, ale "poległam" na ostatnim wersie. To tylko próba i nie musisz się niczym sugerować.

zaczyna padać coraz mocniej więc co jakiś
czas włączam wycieraczki żeby poprzenosić
krople z miejsca na miejsce – płacząca galeria
co chwilę zmienia kształty wijąc się jak strumyk

ciekawym okiem patrzę na cienie pięknych gwiazd
gdy kryją się beztrosko gdzieś tam w zakamarkach
nieba za aksamitną kurtyną – dostrzegam
kilka a są ich przecież tysiące miliony

świat wzdycha kolorami co trochę z obawą
przysłuchuje się dźwiękom serenadzie tonów
zapisanych nutami kolejnych pokoleń

a później po cichutku rozwiązuje więzy
co niewzruszenie idą za mną usiłując
wygumkować z pamięci ostatnią kroplę lata


Pozdrawiam serdecznie.



PS Wróciłam, bo forma nie daje mi spokoju, a może jednak, w zamyśle autora, to wcale nie miał być wiersz regularny? Tak czy siak ciekawe przemyślenia, wiersz wart uwagi, podoba mi się bardzo.
Miłego popołudnia, Arkady.

O... mój tekst i to jeszcze z komentarzami. Dziękuję serdecznie za miłe słowa.
Abi, przyroda i kosmos to jest to co zawsze lubiłem...
Kushi, dziękuję za miłe słowa...
Kamyczku, dzięki za przerobienie mojego tekstu, ciekawa interpretacja. Wiersz w zamyśle miał tylko udawać sonet: pierwsze dwie opisowe, koleje refleksyjne, ale czy wyszło nie wiem... To pierwszy tekst jaki napisałem od chyba dwóch lat.
Zoluniu, dzięki za wgląd i miły komentarz, a co do zacytowanych słów to zrobiłem mały błąd przy przepisywaniu, zamiast "co" miało być "tak". Przepraszam i pozdrawiam serdecznie.

Arkady,

poprawiłeś, i jest ok.

Serdeczności,

z.

Pięknie - ale jak pięknie. Piszesz duszą. A to jest właśnie - pięknie. 3 razy pięknie!