rozsypani - stawitzky
Proza » Miniatura » rozsypani
A A A
Klasyfikacja wiekowa: +18

Wiecie jak to jest rozpaść się na wszystkie strony? Na miliony fragmentów?

Obudziłem się dziś o drugiej w nocy. W kuchni, obok zeschniętych ziemniaków leżał mój palec. Wrzuciłem go do środka, przemieszałem raz w prawo, raz w lewo i tak sobie patrzyłem na niego, ambiwaletnie. Wracając do pokoju, zauważyłem, że nie mam stopy, machinalnie zacząłem podskakiwać w stronę łóżka, co rozbudziło mnie totalnie. Leżałem więc odliczając czas do szóstej, jeden po drugim, raz, dwa, bez jednego palca, bez sześciu, wraz ze stopą.

Wyłączyłem budzik o piątej pięćdziesiąt dziewięć.

Sranie na siłę, mycie się, żarcie na siłę i wyjście z domu.

Iść. Potem jechać. Potem wejść, potem patrzeć, potem jedenaście godzin mówić. Obserwować. Znać się. Wiedzieć. Potem sprzedawać. Mówić ludziom, że potrzebują tego, co masz, co szef ma, co marka ma i sprzedaje. Mówić bez głowy. Kury też biegają, jak się im głowę utnie. Handlowcy mówią cały czas, nawet jak się im utnie godność. Honor wraz z siurem, głową, palcami i każdą częścią. Handlowiec jest zawsze.

Odbijam kartę. Przy łazience spotykam ją, szefową. Żanetę. Jedyny plus tej pracy. Macie tak w relacjach z ludźmi, z tymi wybranymi, że patrzą na ciebie, i wiesz, że w głębi cię rozumieją? Łatwo pomylić ten uczuć z zauroczeniem. Ja do dziś nie wiem, czy je wszystkie kocham, czy jestem szczęśliwy, że mnie rozumieją? Widzą ten syf, i w dalszym ciągu rozumieją? Kocham je, bo mnie rozumieją? Coś w tak, w ten temat. No i tak ją spotykam przy tej łazience, i sobie mówimy cześć, i ona tak zawsze sama, w dżinsach, zawsze patrzę, a ona też tak patrzy, i widzi wszystko, przede wszystkim widzi, że patrzę, a ja dalej tak patrzę, a ona patrzy się i patrzy, i tak rozumiemy się przez chwilę, bardziej niż zawsze. Ona mówi: Kuba, dziś pomożesz mi sprzątać magazyn. Ja mówię: ok. Chcemy spędzić ze sobą więcej czasu, ale nie mamy jak, więc musimy pracą spędzić. Ona jest szefową, która szefowa sprząta magazyn? Idziemy sobie. Podaje mi coś i mówi: to wyrzuć. To. A ja tak na nią patrzę, biorę do ręki i wyrzucam. Nieudolna jest. Nie potrafi z facetami. Dlatego po najmniejszej linii oporu idzie; daje się pierdolić dyrektorowi. Bierze jakąś starą półkę i mówi: to zostaw, przyda się. Ja mówię, że się nie przyda, że ona o tym wie. Ona patrzy na mnie, i mówi: rzeczywiście, nie przyda się. Wyrzucam więc. Gdy schyla się po kolejne rzeczy, widzę tył. Jej czterdziestoletni tył. Rozlazły, przez siedzący tryb pracy, ale wciąż on, wciąż swój, wciąż robiący na mnie wrażenie. Gra sobie. Nieudolnie, bo nieudolnie, ale próbuje mnie tam jakoś dorwać, tanio, bo tanio, ale magluje mnie. Po jakimś czasie zwalniam się, bo przecież mam wybór, no i piszę do niej wiadomość, że już mogę. Że już na to czas. I tak nie potrafimy się dogadać, i całe te zrozumienie chuj strzelił. A patrzyła jak nigdy. Jak żadna. Cóż, został jej dyrektor. Stary, zarozumiały cep, on, i jej ogień. Nijak ma się to do siebie, nijak ma się on do niej, ale ludzie lubią rzeczy, które są od lat niezmienne, i wygodne. Widzę jak ją ściska, i ją, jak daje mu się pierdolić, kukłę, która jest wiecznie sama, bo on. Bo dyrektor. A nasz ogień pali się w innym miejscu.

Wracam więc do domu, z tej pracy, w której nie ma mnie od dawna. Patrzę na te części ciała porozrzucane, i tak sobie myślę, i kładę się, i dalej sobie myślę, że mógłbym tego budzika nie nastawiać. I nie nastawiam. I tak od kilku miesięcy go nie nastawiam. A w takie dni jak dziś, te gorsze, myślę sobie też o Żanecie. O szefowej. Żeby ją chuj w końcu strzelił, chuj – w sensie dosłownym – najlepiej mój.

     

     

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
stawitzky · dnia 11.09.2018 08:25 · Czytań: 347 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 3
Komentarze
JOLA S. dnia 11.09.2018 08:48 Ocena: Bardzo dobre
Stawizky, tym razem mi się podoba, było warto przeczytać.
Tekst świadczy o żywym umyśle i talencie Autora - do formułowania myśli, bo wszystko zależy jak się przedstawi pomysł lub problem.

Zrozumiały, do mnie trafia, nie trzeba go tłumaczyć. Momentami wpędza w nerwicę, ale Ty to potrafisz, taki masz styl.
Sam pomysł może nie odkrywczy, ale są myśli, które przychodzą ciągle na ten sam adres.

To, co powiedziałam starczy, żeby mówić i myśleć o tekście dobrze.

Serdeczności :)
Darcon dnia 11.09.2018 09:24
Zgadzam się z powyższym.
stawitzky dnia 11.09.2018 09:39
JOLA S. Darcon

Dziękuję za odwiedziny, i miłe słowo. Pozdrawiam!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty