Uwięziony w Serze - rozdział XI - Traktat filozoficzny - MP642
Proza » Inne » Uwięziony w Serze - rozdział XI - Traktat filozoficzny
A A A
  1. Wszystko dziadostwo.

1.1. I bez sensu.

1.1.1 Nic też bez sensu.

1.1.1.1. I dziadostwo.

1.1.1.1.1. I ojcostwo.

1.1.1.1.1.2. I matkostwo.

1.1.1.1.1.3. I synostwo.

1.1.1.1.1.4. I córkostwo.

1.1.1.1.1.5. I teściostwo.

1.1.1.1.1.6. I kuzynostwo.

1.1.1.1.1.7. I wujostwo.

1.1.1.1.1.8. I ciotkostwo.

1.1.1.1.1.9. I szwagrostwo.

1.1.1.1.1.10. I bratostwo.

1.1.1.1.1.11. I siostrostwo.

1.1.1.1.1.12. I pasierbostwo.

1.1.1.1.1.13. I wdowowstwo.

1.1.1.1.1.14. I bratankostwo.

1.1.1.1.1.15. I siostrzeniecostwo.

1.1.1.1.1.16. I bratanicostwo.

1.1.1.1.1.17. I siostrzenicostwo.

1.1.1.1.1.18. I babciostwo.

1.1.1.1.1.19. I dziadkostwo.

1.1.1.1.1.20. I babostwo.

1.1.1.1.2. A w ogóle to kit.

1.1.1.1.2.1. I ścierwo.

1.1.1.1.2.2. I kał.

1.1.1.1.2.3. I Ścierwokał.

1.1.1.1.2.4. I Kałościerw.

1.1.1.1.2.5. I syf.

1.1.1.1.2.6. I bagno.

1.1.1.1.2.7. I błocko.

1.1.1.1.2.8. I g***0.

1.1.1.1.2.9. I chamstwo.

1.1.1.1.2.10. I dziadostwo.

1.1.1.1.2.11. I kółeczko.

1.1.1.1.2.12. I kwadracik.

1.1.1.1.2.13. I kastracik.

1.1.1.1.2.14. I Trynkiewicz.

1.1.1.1.2.15. I Mickiewicz.

1.1.1.1.2.16. Język jest transsuspendentnym, immanentno-transcendentnym exhaustem mediewalnego selfognatu ojczystego z rodu Hysperydów Śląskich S.A. Spółeczka Akcyjniczka, zwanego dalej Iorcą, która Ma.

1.1.1.1.2.17. Widzimy więc jasno, że dookoła ciemny las, mróz, noc, zimno przenikliwe do kości przenika… Widzimy Tuńczyka! Och, jak bieży, do talerzy!

1.1.1.1.2.18. A więc wiemy że nic nie wiemy i za to pijemy.

1.1.1.1.2.19. Śmierć nadeszła, robactwo łazi wkoło, jak wesoło.

1.1.1.1.2.20. Antycypacja smoka w kawale jego oka.

1.1.1.1.2.21. Plan dnia jest taki, żeby wywieźć buraki.

1.1.1.1.2.22. Każda nasza myśl jest jak jeż: ma dwa końce i kolce.

1.1.1.1.2.23. Człowiek jest jak wiatrak koło młyna: nikomu nie potrzebny.

1.1.1.1.2.24. O! Koniec doby! Czas zjeść podroby!

1.1.1.1.2.25. A więc Nowy Świt i Jutrzenka.

1.1.1.1.2.26. Przy jedzeniu uważaj na brodę mędrca.

1.1.1.1.2.27. O!pole w szkole – akcja charytatywna Przystanku Łudsztok.

1.1.1.1.2.28. Nasze preobcowanie w metamorficznym bycie jest o tyleż substancjalne, o ile antycypujemy w partycypacji ontonicznej hieroglifów kazuistycznych.

1.1.1.1.2.29. System prenautacji w transontonie prebytu jonizuje w G.

1.1.1.1.2.30. Wracamy do mamy.

1.1.1.1.2.31. Każda nasza normatywna sugestywność w preontonicznym stygmacie heurystycznym będzie wodowalna, jeśli antycypacyjny kation egzystecji przedzierzgnie się w substancjalne W.

1.1.1.1.2.32. Onton hysperydyczny wdziera się w nasz onton egzystencji jonistycznej, w miarę jak trybantyci z Obry destruują kation preepistemy.

1.1.1.1.2.33. Kto idzie do sklepu, jakby swój onton wystawił do wiatru.

1.1.1.1.2.34. Kto kosą wojuje, od kosy jest asymilowany w nihilowalny transsept ontyczno-preegzystencjalno-mrówczy.

1.1.1.1.2.35. Kto nożem wojuje, do noża będzie zsyntetyzowany z tezy i antytezy.

1.1.1.1.2.36. Kto niebytem wojuje, z niebytu będzie wyeksterioryzowany.

1.1.1.1.2.37. Tymczasem napijmy się.

1.1.1.1.2.38. Świat jest straszny.

1.1.1.1.2.38.1. I straszliwy.

1.1.1.1.2.38.2. I jak cholera.

1.1.1.1.2.38.3. I jak syfilis.

1.1.1.1.2.38.4. I jak gryppilis.

1.1.1.1.2.38.4.1. Który leczy się mukodonozolem precyjanku metamiedzi (U).

1.1.1.1.2.38.4.2. Tudzież kamukalogulem α.

1.1.1.1.2.38.4.3. Albo β.

1.1.1.1.2.38.4.4. Albo γ.

1.1.1.1.2.38.4.5. Albo א.

1.1.1.1.2.38.4.6. Albo ب.

1.1.1.1.2.39. Ale trzeba iść spać.

1.1.1.1.2.40. Ale jeszcze nie, bo druga butelka czeka.

1.1.1.1.2.41. I woła z daleka.

1.1.1.1.2.42. Powinienem pisać każdy wyraz osobno, a nawet każdą literę, to by było punktów w cholerę.

1.1.1.1.2.43. A tak to nie stworzę Wielkiego Traktatu.

1.1.1.1.2.44. I nie trafię do Panteonu.

1.1.1.1.2.45. Ani do Partenonu.

1.1.1.1.2.46. Ani do łóżka.

1.1.1.1.2.47. I w ogóle będę nikim.

1.1.1.1.2.48. I Niką.

1.1.1.1.2.49. I Nike.

1.1.1.1.2.50. Z Samos….

1.1.1.1.2.51. I ludzie mnie nie docenią.

1.1.1.1.2.52. I umrę w zapomnieniu.

1.1.1.1.2.53. I w cierpieniu.

1.1.1.1.2.54. I zjedzą mnie robaki.

1.1.1.1.2.55. Z Samos…

1.1.1.1.2.56. Ale przynajmniej one mnie docenią bo mam smaczne ciało. Chociaż w sumie to nie wiem, może nie, któż to wie.

1.1.1.1.2.57. Więc w ogóle nic mi się nie uda, nawet uda.

1.1.1.1.2.58. Będzie tylko nuda.

1.1.1.1.2.59. Do kitu te rymy, cholera.

1.1.1.1.2.59.1. I syfilis.

1.1.1.1.2.59.2. I gryppilis.

1.1.1.1.2.59.2.1. Który leczy się…albo i nie i się umiera i w końcu ma się spokój, czyli pokój w kształcie S.

1.1.1.1.2.59.2.2. I można budować se pałacyki.

1.1.1.1.2.59.2.3. Na gugol kilometrów kwadratowych.

1.1.1.1.2.59.2.4. Z łazienką wielkości Słońca.

1.1.1.1.2.59.2.5. I wanną wielkości Ziemi.

1.1.1.1.2.59.2.6. W której się można utopić.

1.1.1.1.2.59.2.7. Chociaż nie, cholera, bo już się raz umarło.

1.1.1.1.2.59.2.8. Więc kit.

1.1.1.1.2.59.2.9. Chociaż nawet on nie daje pewnej śmierci.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
MP642 · dnia 12.09.2018 13:10 · Czytań: 269 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty