Moje dni
- na motywach Jonasza Kofty „Popołudnie”
witaj miło
mówisz dziwnie nieustannie:
„że sam siedzisz tu bez mnie w takim stanie”
a ja pędzę ten jarzębiak
i ten dymek tanim braniem
podejmuję czyjeś strofki
witaj miło – bo bez ciebie to najtaniej
a mieliśmy zdążyć przecież
jak w odbiciu ty widziałaś
jak we lustrze sama kiedyś
sama sobie obiecałaś
że spotkało mnie zdziwienie
(wiem, mamroczę i się pienię)
że spotkało mnie zdziwienie
całkiem dostateczne i
to był tak fatalny grudzień
mam w pokorze grudnia dni
szlus, wystarczy wspomnieć z lekka – szlus, jarzębiak
a ja siedzę w jarzębiaku
już nie tylko po weekendach
mam w pokorze moją pracę
ty się ciągle w nocy pętasz
mówisz dziwnie nieustannie:
„że sam siedzisz tu bez mnie w takim stanie”
wiem mamroczę i powtarzam:
„a ja pędzę ten jarzębiak
i ten dymek tanim braniem”
tanim braniem, a fatalne oczy twoje
są dolegliwością lekką
(nie chcesz zostać – tak kochanie)
było miło – wiesz jak było
całkiem wiarygodnie i
to był tak fatalny grudzień
mam w pokorze grudnia dni
więc doszedłem dziś do baru
a gdy szedłem było pusto tak bez ciebie
poza jedną ławką w parku
dziś siedliśmy jedną parą
jedną parą obok siebie
obok siebie zakochaną
szlus, przestałem myśleć tobą
szlus, przeczułem że to koniec
że ty miłość jak należy
już mnie nigdy nie dogonisz
że ja głupiec, że w ten sposób
oczy na mnie nie patrzyły
że nie mądry zdarzeń losu
sam zamknąłem zdarzeń drzwi
to był tak fatalny grudzień
mam w pokorze grudnia dni
to był tak fatalny grudzień
mą miłością byłaś ty
16 października, 2018
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt