Uwięziony w Serze - rozdział XXIII - MP642
Proza » Inne » Uwięziony w Serze - rozdział XXIII
A A A

Zapis chwili, zapis uczucia. To wszystko jest gówno warte. W życiu chodzi o to, żeby się nażreć (i popić herbatką, popić, koniecznie, bo inaczej będzie niedobrze!). Człowiek jest świnią, która ciągle roi sobie, że jest czymś więcej, która ciągle marzy, by być czymś więcej, która ciągle wmawia sobie, że jest czymś więcej lub czymś więcej być może. Zaszlachtuj mnie, ale tak żeby nie bolało. O tak, dobrze. Teraz rozpłynę się w nicość. Proszę, wskaż mi punkt kresu życia, wskaż mi drogę do końca męki egzystencji. Teraz już to wiem: najlepszą rzeczą jest sen bez snów, a każda pobudka jest koszmarem. Zaszlachtuj mnie, zaszlachtuj szybko i bezboleśnie, ogłusz mnie jak krowę, jak świnię przy zwykłym uboju, nie jak przy rytualnym. Bo jestem świnią, bo człowiek jest świnią, a chce być czymś więcej. Lecz głodem, bólem i strachem można z nim zrobić wszystko. Lecz jego postępowanie zależy od hormonów, od stanu jego cielska, od głodu i bólu, od instynktu przetrwania. Zabierzcie mi sprzed oczu ten świat, pełen łażącego ścierwa, przekonanego o tym, że jest czymś więcej, zabierzcie mi sprzed oczu świat robali, którym sam jestem. Niech się pogrążę w nicości, bez bodźców, bez żadnych bodźców, bez świadomości. Niech zasnę i już się nie obudzę i niech mi się nic nie przyśni. Zaszlachtuj mnie, bo świnia sama nie potrafi się zaszlachtować, za mała jest za to, zbyt świńska i uczepiona koryta. Lecz oto świnia prosi, żebyś ją raczył zaszlachtować, i to bezboleśnie i szybko. Kim jest świnia, aby żądać czegoś takiego od gospodarza? Ale jednak ma czelność, bo taka jest jej świńska natura. Mówisz, że tak dobrze to nie ma? Że jednak mam być czymś więcej? Że nigdy istnieć nie przestanę? Zaiste, nie masz litości. Zjedz mnie. Zaszlachtuj i zjedz mnie, pożryj mnie, niech się rozpłynę we wnętrzu błogiej nieświadomości i błogiej utraty przytomności. O tak, największa przyjemność, gdy się o niej nie wie, gdy się nic nie czuje ani nie wie w ogóle. Narkoza – stan najlepszy pod tym słońcem durnowatym, co świeci sobie bezczelnie i bezmyślnie...Uśpić się w narkozie! Na zawsze! Zahibernować się! Tak, żeby nie umrzeć, lecz na wieki być pod narkozą...Lecz ryzyko, bo nie ma pewności, bo przecież skończy się świat...Marny pomysł, świński pomysł, zaiste. Uczucie chwili się kończy, wraca przaśny Ser codzienny. Trzy, dwa, jeden, wybudzisz się z hipnozy Gniewu Nadludzkiego i wrócisz do Sera. Nie, nie uciekłeś z Sera, cały czas w nim jesteś, dalej uwięziony. To tak ci się zdawało, to na chwilę, a co na chwilę, tego tak naprawdę nie ma...Cóż to jest taka chwila? Tak nieskończenie była mała, że warta jest tyle, co nic, tak, jakby jej nie było. Został tylko po niej czarny mak, czarny proch. Teraz piszę przed obiadem, temu tak dziwnie wychodzi może. Ser, Ser, Ser wraca. Ser powraca, znów mnie więzi Ser jakowyjś czy tam jakowyś czy tam jakiś. Koniec, koniec, koniec. Chyba już definitywnie będzie za chwilę koniec. Znów przyjdzie Ser świński, choć i nad-świński i arcy-świński. Świńskie, arcyświńskie. Serowe, arcyserowe.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
MP642 · dnia 31.10.2018 00:56 · Czytań: 214 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty