Prawie heksametrem o leniwym natchnieniu - Tomasz Kucina
Poezja » Wiersze » Prawie heksametrem o leniwym natchnieniu
A A A

 

Świadomie grzeszymy lenistwem bo przecież wygoda jest słodka
Tu rzekłbym że wszystko co grzeszne przenika od rdzenia – od środka
Bywałem pod ślepiem
cyklonu spotkałem tam ciszę i fiskus
Mieniłem się barwą
orientu odmienną – mahonie z półmisków
Spływały po moich ustach – jak
madras herbata plus mleko
Lecz wolę się byczyć w
Mumbaju – i niech mnie mianują – poetą

Torpedy z kłębiastych cirrusów serfują pod żaglem błękitów
Płynący na wietrze żaglowiec – ty dmuchaj w poezji
garnitur
Czerwone od rymów masz uszy – powoi kwieciste
dywany
Rytmiczny
heksametr piętrowy językiem marathi – śpiewamy
Leniwą emocją wachlarzy różowej powieki zamętem
Ździebełkiem słomianej łodyżki – ubranej w
Mumbaju zaklęcie

Świadectwem błogości jest wolność utkana w cejlońskie szafiry
Gdy streszczą więź duszy przeźroczem – melodie jak słów
panegiryk
Zwój harfy buksuje gdzieś w środku – muzyka – konkani z allegro
Przez płatki kwitnącej przepaści w
saksofon uderza – receptor
Otwiera się cela z
grynszpanu miedzianym promieniem słonecznym
I wtedy
indyjskim lenistwem – zapładniasz- całe powietrze

 

 

 

 

 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Tomasz Kucina · dnia 12.01.2019 08:44 · Czytań: 525 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 11
Komentarze
Blanche dnia 12.01.2019 14:08 Ocena: Świetne!
Jak dla mnie wiersz jest genialny :) Co tu się rozwlekać :)
Stefanowicz dnia 12.01.2019 20:39
Dawno nie zaglądałem a jak widać warto. Od razu trafiam na perłę. Piękne i wysmakowane rymy. Ciekawa, obrazowa podróż.
Kobra dnia 13.01.2019 09:37 Ocena: Świetne!
Rozkosznie się czytało! :)
Usunięty dnia 13.01.2019 10:45
Wow... bardzo udany rytmiczny tekst i z sensem, więc wszystko się zgadza. Warto było zajrzeć. )
przyszycguzik dnia 13.01.2019 20:45
Ciekawy tekst. Moim zdaniem forma rytmiczna bardzo udana; rymy ciekawe. Warto przemyśleć kilka momentów.

Cytat:
od rdze­nia - od środ­ka


Czy nie lepiej „do rdzenia - do środka”?

Cytat:
jak ma­dras her­ba­ta plus mleko


Może „jak czaj z madrasu plus mleko”?

Cytat:
Pły­ną­cy na wie­rze ża­glo­wiec


Pewnie chodzi o „na wietrze żaglowcu”.

Może warto zrezygnować z rymów? Będzie też ciekawie, może ciekawiej.
niewidzialna-pisarka dnia 17.01.2019 20:15 Ocena: Świetne!
Wow, genialny wiersz ;) Jestem pełna podziwu i szacunku dla Twojego talentu ;)

W wolnej chwili zapraszam też do przeczytania moich wierszy ^^
Tomasz Kucina dnia 18.01.2019 16:58
Może odniosę się tylko do propozycji co do zmian w wierszu.


~Do przyszycguzik:

przyszycguzik napisał:
Czy nie lepiej „do rdzenia - do środka”?


Zastosowałem przyimek "od" a nie "do", ponieważ grzeszność , o której mowa w tej części wiersza idzie na zewnątrz, od układu nerwowego, konkretniej - od współczulnego układu - podmiot liryczny, wyrzuca z siebie tę grzeszność, ona jest źródłem jego dalszych działań: bycia pod ślepiem cyklonu, mienieniem się barwą orientu , etc. Dlatego zastosowałem - właściwie - przyimek "od". To nie lenistwo idzie "do"rdzenia, ale "od" rdzenia przenika grzeszność - do świata podmiotu lirycznego.

przyszycguzik napisał:
Może „jak czaj z madrasu plus mleko”?


Jest herbata , a nie czaj. Bo to nie więzienna rzeczywistość, tylko opis stanów emocji, i kalendarz podróży - mentalnych, bądź rzeczywistych - dowolnie - w zależności od interpretacji czytelnika. Czaj kojarzy mi się raczej z jakąś recydywą.


przyszycguzik napisał:
Pewnie chodzi o „na wietrze żaglowcu



Istotnie. Tutaj zakradła się literówka. Ostatnio często mi to się przydarza. Dziękuję, za czujność, poprawiłem błąd. Jednak nie na żaglowcu, a żaglowiec. Ten płynący na wietrze żaglowiec potraktuj jako odrębne, kolejne zdanie - i wtedy nie będzie w nim szczególnych zakłóceń językowych.

Uważam rymy są zaletą tego wiersza, więc niech tak pozostanie.
Dziękuję za sugestie. Zwłaszcza w zakresie tego błędu, są uzasadnione i pomocne, Pozdrawiam. I zapraszam na przyszłość do śmiałego komentowania.

Pozostałym komentującym również dziękuję, za słówka pod moim utworem. 3m_cie.
przyszycguzik dnia 18.01.2019 22:15
W „przenikaniu” jest ukryty ruch dośrodkowy niesiony przez jedno ze znaczeń. Gdy umieszcza się w neutralnym kontekście może oznaczać neutralne przechodzenie z miejsca na miejsce, ale w kontekście ruchu wnętrze-zewnętrze przenikanie od środka brzmi dziwnie, ale oczywiście jak się uprzeć, to jest to dobrze. Może jakiś synonim promieniowania?

Jak już jesteśmy po tamtej stronie Rosji, to słowo „czaj” nie znaczy nic więziennego, tylko po prostu चाय, chaay, herbatę. W Madrasie mówi się na to zioło „czaj”. Madras herbata brzmi natomiast trochę jak lokalna polska herbata-siano (piłem taką w latach osiemdziesiątych, za komuny).

Moje sugestie nie służą do zmieniania tego tu wiersza, a do poszerzania wyobraźni.
Tomasz Kucina dnia 19.01.2019 09:20
~Do przyszycguzik:

Oj kombinujesz, oj kombinujesz ;) No masz prawo. Szanuję ludzi myślących. Piszesz przenikanie to proces tylko - do środka - natomiast w zjawiskach osmotycznych procesy przebiegają w obie strony. Jak parzysz herbatę, czy jak tam wolisz "czaj", to esencja przenika do środka czy na zewnątrz, do szklanki z wodą? A jak filtrujesz wodę w oczyszczalni ścieków to czysta woda, która jest produktem procesu uwalniana jest do akwenów czy na wieki zostaje w oczyszczalni? Gdy włożysz owoc do sokowirówki to przez błonę urządzenia wypuszczasz sok do szklanki. Perfumy łącząc się z cząsteczkami powietrza, gdy odkręcimy zakrętkę uwalniają na zewnątrz, bo nie ma bariery flakonika, a kobieta? To menstuuje do środka?; przykładów podobnych jest wiele.

Lecz tu w wierszu chodzi o wrażenia. Ja wrażenia wyrzucam na zewnątrz, inaczej nikt nie mógłby nawet ich zinterpretować - gdybym nimi nie emanował, nie wiem jak jest u ciebie. Odwrotnie? Tak samo "grzeszność" głównie jest wynikiem ingerencji w życie społeczne, duchowe. Zatem grzech ma wpływ na otoczenie, z kogoś wyłazi na zewnątrz.

I nie jesteśmy po tamtej stronie Rosji tylko w Mumbaju- Bombaju. Nie miałem żadnych skojarzeń z Rosją, czaj występuje też w polskim slangu więziennym - z tego co wiem? Z filmów na przykład.

Chyba tyle. Nie będę budował piętrowych konstrukcji. Komentarz twój wiodący - uczyniłem - zielonym, więc POMOGŁEŚ, nic innego lepszego nie potrafię dla ciebie zrobić :) Pozdrawiam serdecznie.
przyszycguzik dnia 19.01.2019 11:57
Dzięki Tomaszu za odpowiedź.
Ad. przenikanie - o tych skojarzeniach też przecież napisałem.

Słowo czaj jest u nas też regionalizmem, głównie w rejonach kulturowo niedalekich Rosji, więc często jest odbierane jako rusycyzm. Tą samą drogą jest w gwarze więziennej. Stąd moja aluzja do Rosji - Bombaj jest po tamtej stronie Rosji, podobnie jak Pekin i Tokio, skąd pochodzi herbata.

Dyskutując pod wierszem, przede wszystkim pomagasz sobie, ja jako czytelnik czy krytyk o pomoc się nie ubiegam.
Tomasz Kucina dnia 19.01.2019 21:27
~Do przyszycguzik:

Zostawmy to przenikanie, bo wiadomo, o co chodzi. Uzewnętrzniam, (jak to przeważnie dzieje się w każdym dowolnym wierszu) jakieś tam stany osobiste, polaryzują na określone zachowania i tekst. Skoro uzewnętrzniam, to idą od rdzenia, tzn. kory mózgowej, serca, duszy, czy innego dowolnego imperatywu - na zewnątrz, no i tyle. Wszystko jasne.

Zgadza się słowo czaj jest regionalizmem, może napiszmy wprost - w języku rosyjskim dokładnie oznacza herbatę - ale ja napisałem wiersz po polsku, pomyśl – dlaczego niby miałbym użyć – zaproponowanego przez ciebie czaju zamiast rzeczownika: herbata? W jakim celu miałbym komplikować swój tekst? Czemu uparłeś się na ten czaj? Zaliż to- nie ma uzasadnienia?

A stwierdzenie, że Bombaj, Tokio czy Pekin jest - jak to określiłeś: „po tamtej stronie Rosji”, przyznam - jest dość kontrowersyjne. Nie wiem, czy mieszkańcy tych miast chcieliby tak zunifikować? Ja lubię Rosjan, lecz nie wiem czy zdajesz sobie sprawę – że, aglomeracja Bombaju to ponad 20 milionów mieszkańców, to połowa obywateli Polski?,dla przykładu w Wa-wie mieszka tylko 2 miliony Polaków. Aliaż tych kultur, (tego bądź pewien) – nie jest taki oczywisty.

Przyjmuję wszelką krytykę, i biorę do serca. Również Twoją. Chciałbym jednak zauważyć, iż ja nie napisałem w poprzednim komentarzu – O TOBIE – ŻE UBIEGASZ SIĘ O POMOC, I ŻE JA CI POMOGŁEM W CZYMKOLWIEK, napisałem – że, to ty mi pomogłeś – swoim komentarzem, bo zaznaczenie na zielono przez autora czyjegoś komentarza oznacza, że autor uznaje – iż komentator, „krytyk” czy „czytelnik” (jak siebie nazwałeś) pomógł mu w jakimś zakresie – co do tekstu, - i autor jest dla niego pełen uznania. Więc nie wiem – jak mam odnieść się do sugestii? Proponuję: po prostu poprzestańmy, i uznajmy iż kontynuacja - może jedynie zaszkodzić naszej ciekawej i merytorycznej dyskusji? Ok? ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty