1 List archanioła Tellentiusa - ClakierCat
Proza » Fantastyka / Science Fiction » 1 List archanioła Tellentiusa
A A A
Od autora: 1 List archanioła Tellentiusza do Zgromadzenia Nowej Atlantydy,

został opublikowany w 11. wydaniu Boskiego Chóru (wydanie w połowie lutego 2019 r.), list porusza pewien bardzo istotny problem, społeczny i polityczny…

 

Do Zgromadzenia Nowej Atalntydy

1 List archanioła Tellentiusa

 

Bracia archaniołowie,

ze zgryzotą i głębokim smutkiem i by serce moje odpoczęło ubogie, tak ubogie, przedkładam przed majestat Zgromadzenia Nowej Atlantydy jarzmo historii, które niczym wół sięga ziemi i synów śmiertelnych, ich wiecznego powołania, niech słowo przytoczone zostanie niczym, niczym bicz, zgryzota moja dosięga rzeczy – które w świecie śmiertelnych są skrapiane jadem skorpiona i spowijane jadem żmijowej podłości, niech o zazdrości i o hańbie historii będzie można powiedzieć: niech pokój nastanie w rodzinach i niech bicz węża nie dosięga więcej.

Bibliosola:

Syr 24, 1

1 Mądrość wychwala sama siebie, chlubi się pośród swego ludu.

Syr 25, 1

1 W trzech rzeczach upodobałem sobie, które są przyjemne Panu i ludziom: zgoda wśród braci, przyjaźń między sąsiadami  oraz żona i mąż dobrze zgadzający się wzajemnie.

Syr 26, 1-7

1 Szczęśliwy mąż, który ma dobrą żonę, liczba dni jego będzie podwójna.
2 Dobra żona radować będzie męża, który osiągnie pełnię wieku w pokoju.
3 Dobra żona to dobra część dziedzictwa i jako taka będzie dana tym, którzy się boją Pana:
4 wtedy to serce bogatego czy ubogiego będzie zadowolone i oblicze jego wesołe w każdym czasie.
5 Serce moje ma się na baczności przed trzema rzeczami, a czwartej się obawiam: oszczerczych zarzutów w mieście, zbiegowiska pospólstwa i kłamliwych doniesień; te rzeczy są przykrzejsze od śmierci.
6 Zgryzotą serca i smutkiem jest kobieta zazdrosna o kobietę, a to jest bicz języka, co wszystkich dosięga.
7 Jarzmo dla wołów źle dopasowane - to żona niegodziwa, kto ją sobie bierze, jakby uchwycił garścią skorpiona.

 

Nieustannie pisana historia

Pewien ojciec miał dwóch synów,

Jednego bardzo kochał,

A o drugim wciąż myślał,

Gdy myślał o nim ciągle pytał:

„Czegóż ten syn nie jest taki,

 jak ten którego kocham”.

Tak obolałe było serce ojca.

 

Pewnego dnia wezwał obu i rzekł:

Moje dzieci, jestem już stary,

Moje oczy nie widzą już daleko,

I moje uszy nie słyszą jak przed laty.

Oto moje dla was rozporządzenie:

 

„Idźcie do kraju sąsiedniego i wróćcie -

a przyprowadźcie do domu mojego swe żony”.

 

„Ten, którego żona więcej, o którym opowie,

Temu oddam połowę swego królestwa,

I uczynię go moim królewskim spadkobiercą,

Gdy głowę moją złożę otulony śmiercią”.

 

Poszli więc obaj synowie, każdy w swoją stronę.

Jeden z synów zawitał do królestwa,

Z kraju sąsiedniego,  a było tam wszystko dwa królestwa.

Gdy przybył na dwór króla, zobaczył piękną dziewczynę,

I w jednej chwili otwarło się serce dziewczyny,

i posłyszała ona wewnętrzny głos serca:

 

„Oto syn imieniem Saul, wysoki i dorodny,

Nie ma od niego piękniejszego mężczyzny w królestwie

ojca jego, gdyż również wzrostem przewyższa wszystkich synów

w królestwie ojca jego o głowę”. [1]

 

Uniosło się serce dziewczyny na te słowa -

i zarumieniły się lica dziewczyny,

gdyż dusze ich spotkały się w ich oczach.

Wtem odezwał się król, ojciec dziewczyny:

 

„Wiemy mój młodzieńcze, że ojciec twój ,

król królestwa sąsiedniego nam, powiedział i tobie:”

 

„Idźcie do kraju sąsiedniego i wróćcie -

a przyprowadźcie do domu mojego swe żony”.

 

ale król nie wiedział, ze ojciec młodzieńca również rzekł:

 

„Ten, którego żona więcej, o którym opowie,

Temu oddam połowę swego królestwa.

I uczynię go moim królewskim spadkobiercą,

Gdy głowę moją złożę otulony śmiercią”.

 

Gdy dusze tych dwojga spotkały się w ich oczach,

Stało się tak, że drugi syn zawitał do drugiego królestwa.

Gdy przybył na dwór króla zobaczył dwie piękne dziewczyny.

Były one siostrami, a piękniejszych od nich nie było w królestwie

ojca ich - wielu dostojnych młodzieńców przybywało na dwór ojca dziewcząt,

Prosząc  o rękę jednej z nich, ale niełaska króla spoczywała na każdym,

Gdyż mówił: ”Czegóż  bogowie omijają szczęście moich córek,

Gdy proszą o rękę, zawsze jedna z moich córek zostaje niezauważona”,

Wiedział bowiem, że piękniejszych od jego córek nie ma w żadnym królestwie.

Młodzieniec nie wiedział o cierpieniu ojca w oczach bogów,

Gdy tymczasem, w te słowa odezwał się król, ojciec dwóch córek:

 

„Wiemy mój młodzieńcze, że ojciec twój, król sąsiedniego nam

królestwa powiedział:”

 

„Oto moje dla was rozporządzenie:

Idźcie do kraju sąsiedniego i wróćcie

a przyprowadźcie do domu mojego swe żony”.

 

„Ten, którego żona więcej, o którym opowie,

Temu oddam połowę swego królestwa.

I uczynię go moim królewskim spadkobiercą,

Gdy głowę moją złożę otulony śmiercią”.

 

„Idź więc mój chłopcze i przyjdźcie razem  - ty i bart twój,

A przyjmę was obu za zięciów i synami mi będziecie,

Jestem pewien, że bogowie i wam pobłogosławią”.

 

Tak powiedział król, gdyż nie chciał, aby jedna z jego córek

Nie została nie zauważona i pozostała w nieszczęściu.

 

-----------------------------------------

[1] nawiązanie do fragmentów Biblii:

1 Sm 9, 2.

Miał on syna imieniem Saul, wysokiego i dorodnego, a nie było od niego piękniejszego człowieka wśród synów izraelskich. Wzrostem o głowę przewyższał cały lud.

 

Pozostaję z głębokim szacunkiem

do Zgromadzenia Nowej Atlantydy,

Archanioł Tellentiusz

 

 

 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
ClakierCat · dnia 09.04.2019 10:13 · Czytań: 396 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
gitesik
16/09/2024 20:49
Kołysz mnie, kołysz” to wiersz, który zachwyca swoją… »
valeria
14/09/2024 21:06
Dziękuję pięknie:) »
Madawydar
13/09/2024 13:45
Zoom Lens Dziękuje za wspaniałe nagranie. Dobra robota.… »
Zoom Lens
12/09/2024 21:18
Dziękuję serdecznie Marian za zgodę na publikację tego… »
Wiktor Orzel
12/09/2024 11:50
@Jacek - dlatego książka jest krótka, liczy zaledwie 114… »
Jacek Londyn
12/09/2024 11:27
Dzień dobry. Podziwiam odwagę. Wydanie książki napisanej… »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Mega cudowny komentarz dziękuję! »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Jeju, mimo wszystko -super komentarz, dzięki! »
Wiktor Orzel
12/09/2024 09:03
Wydawca podszedł do tej nietypowej formy właśnie w taki… »
ivonna
12/09/2024 02:34
Pozwolę sobie jeszcze tu coś skrobnąć. Zastanawiałam się… »
ivonna
12/09/2024 01:20
nie ustawaj :) »
gitesik
11/09/2024 22:02
"Połykiem" Floriana Konrada to wiersz, który… »
Jacek Londyn
11/09/2024 18:55
Ivonno, ogromnie się cieszę, że mogłem sprawić Ci… »
Wiktor Orzel
11/09/2024 08:47
Serdecznie dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że forma… »
ivonna
11/09/2024 03:02
no i przeczytałam; no i powiem krótko: świetne i taką… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty