W bezuśmiechu
zastyga bycie,
lepką niemocą
kapie od rana,
rozmywa wciąż
paletę barw.
Obraz maluje
czarną farbą,
zamyka zmysły
w bezładny kształt.
Zwisają chęci,
świece nie płoną,
wosk zastygł w szary,
garbaty guz.
W promieniu słońca,
w powolnym tańcu,
snuje się kurz.
Ręka leniwie
unosi się w górę,
a potem bezwładnie
opada na pierś.
Czuję, jak serce
miarowo bije...
Cholera!
Wstaję.
Woła mnie Życie.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt