Proza » Miniatura » Lot
A A A
Od autora: Niestety nie potrafię załączyć zdjęć ilustrujących tekst. Wklejam więc link do profilu na facebook, gdzie zamieściłem całość ze zdjęciami.
https://www.facebook.com/stefanowiczp/posts/2765723396795243?comment_id=2765742350126681&reply_comment_id=2765754336792149&notif_id=1566510891180936&notif_t=feed_comment
Klasyfikacja wiekowa: +18

Znów siedział w samolocie.
Wiało chłodem.
Nie, nie w sensie metaforycznym. Po prostu napieprzało niemiłosiernie zimnym powietrzem z nawiewu klimatyzatorów.
To uczucie kłującego zimna przypominało z każdą chwilą coraz boleśniej, że lato nieubłaganie ma się ku końcowi.
Taak, lato było jedynie krótkim przerywnikiem w wilgotnym, zimnym i szarym ciągu paskudnych, jesiennych dni. Już nawet zima nie była taka jak kiedyś. Że o wiośnie nie wspomnieć.
Kiedyś to były czasy - pomyślał.
Kiedyś to były, a teraz nie ma…
To pomyślawszy zaciągnął się głęboko chłodnym powietrzem i wypuścił chmurkę w kształcie załamanego emotikona.
Emotikon żył jedynie ułamek sekundy ale udało mu się jeszcze puścić oko i skrzywić się nieelegancko zanim zniknął.
Taak, sierpień ledwo, a zaraz zima - pomyślał i zadrżał.
Na oparciu fotela przed sobą znalazł ulotkę informującą jak należy się zachować w przypadku kolizji. Przejrzał.
Jeden z piktogramów sugerował przepalić okna laserowym spojrzeniem.
Korciło go, żeby spróbować ale się opamiętał. Był przecież tysiące metrów nad ziemią.
Co, jeśli się uda? - pomyślał z przerażeniem. Lepiej nie ryzykować.
Na innym piktogramie zalecano pochylić się i schować głowę między nogami. Rysunek nie pozostawiał wątpliwości - należało się przy tym jednocześnie ciągnąć za włosy!
Nie lubił ciągnięcia za włosy. To znaczy z ciągnięcia za włosy lubił wyłącznie aktywny udział. Lubił być po bezbolesnej stronie włosów.
Przyszło mu do głowy, czy czasem w razie zagrożenia nie byłoby możliwe znalezienie kogoś, kto mógłby czerpać przyjemność z bycia ciągniętym.
Można by w zasadzie pytać o preferencje podczas sprzedaży biletów jeszcze przed lotem…
A skoro tak, to rodziło się kolejne pytanie: Jeżeli dla ratowania życia trzeba się koniecznie pochylić i schować głowę między nogami, to czy nie byłoby lepiej, pewniej i przyjemniej schować ją między czyimiś nogami?
Wrodzone talenty psychologiczne podpowiadały mu, że tak, i że takie rozwiązanie znacząco mogłyby zminimalizować stres związany ze zbliżającą się katastrofą…
Tymczasem lot nieubłaganie zmierzał do kresu.
Jak każdy lot, również ten był doskonałą metaforą istnienia.
Wziął wdech, po czym wypuścił chmurkę w kształcie jednorożca na motocyklu.
Jednorożec zdążył jeszcze pokazać środkowy palec zanim zniknął.
Czy może były to cztery środkowe palce? Nie zdążył policzyć zanim nieuchronność przemijania gwałtownie pochłonęła jednorożca.
Wciąż wiało chłodem.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Stefanowicz · dnia 30.08.2019 09:37 · Czytań: 607 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 3
Komentarze
TomaszObluda dnia 31.08.2019 11:28
Mnie się nie podoba. Takie tam pisanie sobie. Pewnie ma być zabawne, ale najzwyczajniej w świecie nie moje klimaty. Jednorożec mi się skojarzył z fajnym serialem, więc to jakiś plus. Po prostu rzecz gustu.

Pzdr
skroplami dnia 03.09.2019 10:51 Ocena: Dobre
Mistrzu poezji, ciężko Ci idzie proza :).
To naturalne wręcz, nie przejmuj się. Wiem, przemądrzalstwo ;). Ale tak jak Twoje wiersze czyta się zachłannie, powyższe z dystansem. Oczywistym oczywiście :), jest chęć zmiany. W każdym z nas. Przyczyny przeróżne, w Twoim przypadku podejrzenie, że może chwila dla odpoczynku od tego co masz we krwi, może chęć zawłaszczenia wiecej i więcej czyli i prozy :). Kolejne podejrzenie: jeśli zacząłbyś pisać nie poezję po jakimś czasie byłbyś dobry, może bardzo, jednak czy mistrzem, hm, możliwe ale mało prawdopodobne :(. Bo Mistrzem jestes poezji :). Pisz prozą, dla odpoczynku bo odpoczynek każdemu się należy :). Bez oceny i przyznaję, nie podejrzałem linków, zmieniłyby wrazenia. To dwie różne "dziedziny", cenię słowa, nie chcę splatać w warkocz obrazów z dwu wymiarów :). Z trzeciej strony patrząc, gdyby zdania nie były jak schody, każde osobno lecz jedne za drugim, przynajmniej po kilka, czytałoby się lepiej. To wrażenie, bo całość ma formę białego wiersza, z wyglądu. Pomimo, warto próbować, jednak bardzo możliwe że w pewnym momencie, jestem człowiek i się często mylę :), za rok, dwa, krócej, proza popłynie piękną barwą np. czerwieni, jak krew z dużej rany cielesnej :). Pozdrawiam.
P.S. Jednak ocena, z jakiejś wewnętrzej potrzeby :(.
al-szamanka dnia 05.09.2019 09:17
A ja pośmiałam się po prostu.
Jako nienawidząca i bojąca się latania wiem, jakie myśli nachodzą człowieka tysiące metrów nad ziemią.
Wtedy nawet oddech potrafi przybrać kształt i to niekoniecznie złośliwego emotikonka.
Raz sterowałam samolotem, pomagając, moim zdaniem, nieudolnemu pilotowi... i to z dwudziestego rzędu. Nie wiem jak to robiłam, ale maszyna wykonywała manewry, które JA zaplanowałam. Dziwne, co?

pozdrawiam :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Sfja
28/04/2025 09:58
Dziękuję za tę głęboką i wartościową odpowiedź. Zgadzam… »
dodatek111
28/04/2025 09:32
Jakby cofnął się czas, kiedy zobaczyłem Twój wiersz. Cieszę… »
Agnieszka1986
25/04/2025 14:06
to są prawdziwe krople prawdziwego czarnego deszczu. Suche… »
lens
25/04/2025 10:16
Trochę mi się wiersz kojarzy z wojną na Ukrainie, takich… »
lens
25/04/2025 08:07
Ciekawie zinterpretowałeś, ale podrzucę Ci odwrotny… »
wolnyduch
25/04/2025 01:08
Tak, to prawda, że liczy się każda chwila, bo życie jest… »
wolnyduch
25/04/2025 00:56
Tak, to prawda, że w ciszy więcej można dostrzec i ona jest… »
wolnyduch
25/04/2025 00:44
Niektóre "dziewczynki" faktycznie lubią stan… »
retro
24/04/2025 13:05
Przeczytałam z przyjemnością. Tekst lekki, naturalny. Płynne… »
Pogardliwa
23/04/2025 19:47
Twój język ma w sobie coś urzekającego, ale - według mnie -… »
Pogardliwa
23/04/2025 19:44
Nie podoba mi się refleksyjny i subiektywny charakter… »
Ala Mak
22/04/2025 14:53
Bardzo piękny język. Ten wiersz wywołuje poruszenie melodią… »
Florian Konrad
21/04/2025 19:34
tu nie ma nic z polityki »
Florian Konrad
21/04/2025 19:33
Dziękuję. nie zanosi się na to :D »
wolnyduch
21/04/2025 14:19
Smutny wiersz, z rozczarowaniem w tle, a ja sobie myślę, że… »
ShoutBox
  • wolnyduch
  • 25/04/2025 00:25
  • Święta minęły, a za moment majówka i znów powód do radości i relaksu :)
  • Redakcja
  • 23/04/2025 16:56
  • Dziękujemy i życzymy tego samego, choć Święta już minęły;-)
  • wolnyduch
  • 21/04/2025 14:26
  • Przepraszam za zdublowanie życzeń:)
  • wolnyduch
  • 21/04/2025 14:24
  • Miłej reszty Świąt wszystkim Portalowiczom i Redakcji życzę :)
  • wolnyduch
  • 21/04/2025 14:22
  • Spokojnej reszty Świąt Wielkanocnych Redakcji i wszystkim Portalowiczom
  • wolnyduch
  • 21/04/2025 14:20
  • Spokojnych, miłych Świąt Wielkanocnych życzę
  • Redakcja
  • 02/04/2025 09:49
  • To my dziękujemy!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2025 20:12
  • To nie lata lecz kilometry wspólnie przebytej drogi -752 komentarze - bezcenna możliwość rozwoju. I za to Wam dziękuję
  • Redakcja
  • 26/03/2025 13:43
  • Piękny jubileusz!
  • Zbigniew Szczypek
  • 25/03/2025 19:38
  • Dopiero dzisiaj zauważyłem, że 12 lat jestem z Wami! Bardzo dziękuję za cierpliwość do mnie ;-}
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty