Dzień niepodobny do innych. Do zapamiętania.
Napisałaś na whatssapie: miluśny.
W słowniku na szczęście nie ma takiego słowa.
Ale przecież w Australii chodzicie do góry nogami
i angielski rozumuje inaczej.
Bywają takie dni, kiedy nie czujesz potrzeby
zakładania ubrań. Chodzisz po domu
w samym swetrze lub skarpetach.
W taki dzień nie odrywasz kolejnej kartki
z czarną cyfrą. Zostawiasz pamiątkę
i przypomnienie na gorsze czasy.
Dziś na nic nie czekasz. Nic się nie wydarza. Listonosz
już dawno minął twoją furtkę
z niczym w ręku. A pies dyskretnie
zdjął tabliczkę
uwaga zły…