chcemy dawać przyjemność
prawie nieskończoną.
darmową i kosztem innych.
wchodzisz we mnie głęboko. tatuaże odbite
na wewnętrznej stronie żeber. dzień
i noc dolegają jak oparzenia.
jedziemy już czwarty raz na tych samych kołach
skalnym wąwozem w skorupie pancernika.
nic mnie już nie dziwi. karaluchy o tych samych imionach
wyłażą spod oparć foteli.
ta sama smaczna zupa, ten sam drgający kisiel ludzki
bez kolców i krzywych min.
nieruchome kartony pod neonami,
naga ziemia zamiast mat, recykling śliny i kału.
na szczęście nikt nie umrze z zimna.
tylko zbłąkane kule jak pory skóry wchodzą
w nowe wgłębienia. strach rodaka przed robactwem,
moskitami, gnijącymi starcami w łachmanach
zaczyna bawić.
chcę powrócić w moim wcieleniu, ale komunia
z Nowym Światem może nie być bezbolesna.
kiedyś nie wiedziałem nawet, czym jest znieczulenie.
zaraz wejdę w stupor ulotnego szczęścia,
samego karnawału, zupełnie sam.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt