Greta - Bernierdh
Proza » Miniatura » Greta
A A A

Gdy szłam po szkle, ludzie patrzyli mi pod spódniczkę. Zastanawiali się, ile odsłonię, ile dzieliło będzie moje uda. Przy każdym kroku podłoże trzeszczało, a oni wybałuszali gały, chcąc dojrzeć kolor mojej bielizny. Lub dowiedzieć się, czy w ogóle ją noszę.
Przecież gdyby szkło pękło, jego odłamki posypałyby się w ich rozwarte powieki. Poraniłyby twarze, pocięły policzki jak chłód i maleńkie płatki śniegu. Napełniłyby gardła kryształkami lodu. Oszroniły włosy. A oczy? Czy pękłyby przy tym jak mydlane bańki, pokrywając wszystko miękkim puchem?
Ale nic się nie wydarzyło. Przeszłam, a oni poszli do domu.
Wyszli, gdy znów usłyszeli moje imię, ciekawi czy tym razem sprezentuję im bardziej wzniosłe widowisko. Chciałam to zrobić, naprawdę. Zatańczyć w deszczu, tak pięknie, romantycznie, ale deszcz był czarny jak atrament. Każda kropla odbierała mi odrobinkę oblicza, zakrywała mnie i chowała przed światem, zlewając w jedno z nocą. Gdy całkiem znikłam w ciemności, ludzie wzruszyli ramionami, bo przecież spektakl się zakończył. I tyle. Do widzenia.
Wlałam się więc w ich życia, w ich buty i okna. Wypełniłam zlew, prześlizgnęłam się po brudnych naczyniach, zostawiając wszędzie choć drobinkę smolistego śladu. Żeby wiedzieli, że tu byłam, żeby nie zapomnieli tak łatwo. Żeby pokazać im cokolwiek, żeby chociaż nie przestali patrzeć, skoro nie interesowała ich moje sukienka, a jedynie to, co pod nią. Deptali po mnie, myli się mną i oddychali, pili mnie i jedli, dławili się, kasłali, czasem pluli mną na ziemię. I nic.
Stałam się tak zwyczajna, że smoła zmieniła się w wodę, tak jak krew zmienia się w nią dla rzeźników. W końcu stałam się powietrzem, choć pachniałam tak jak zawsze, byłam brudna jak zawsze i nie zrobiłam nic, by choć troszkę ułatwić im życie. Nie przypomnieli sobie o mnie, ja tylko chodziłam po szkle i znikałam w ciemności, ja tylko miałam majtki oraz uda.
Więc następnym razem przeszłam się po czaszkach.
A ludzie przyglądali się zgrabności moich stóp, gdy te oplatały kości. Chcieli usłyszeć, jak wstrzymuję oddech, gdy tracę równowagę. Byli ciekawi, jaką zrobię minę, jak zabrzmi mój głos, gdy powiem coś wreszcie na koniec. Może nawet zapamiętali pół zdania, ale raczej wyłapując w nim delikatny jęk, manierę, coś interesującego. A czaszki też trzeszczały, pukały, grały świetną muzykę, do której można było tańczyć. To dopiero widowisko. Całkiem moje, oddali mi je na własność.
Wspaniały podarek. Przecież ja mam siebie na co dzień.
Dlatego jutro przejdę się po popiołach.


2.12.2019

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Bernierdh · dnia 02.01.2020 10:08 · Czytań: 434 · Średnia ocena: 4,8 · Komentarzy: 8
Komentarze
pociengiel dnia 02.01.2020 10:18 Ocena: Świetne!
No, no, no.
Nietuzinkowo dobre.

Pewnie dlatego zdegradowane niemal poniżej rangi podpułkownika.

To mówię ja syn pułku i jednej pułkownikowej.
Nuria dnia 02.01.2020 12:31 Ocena: Świetne!
Ciągle uważam, że szczególnie w prozie trafiają się prawdziwe perełki na dolnym pułapie , a zaszeregowanie odbywa się na chybił trafił, bez czytania.

Bernierdh gratuluję miniatury, jest naprawdę dobra.
d.urbanska dnia 02.01.2020 13:35
Zgadzam się z przedmówcami. Bardzo dobry tekst. Pozdrawiam
Dobra Cobra dnia 02.01.2020 16:34 Ocena: Bardzo dobre
To wielki utwór symboliczny.


Bernierdh,

Nie co dnia, ani nie co noc, napotyka sie autora symbolicznego. A tu mamy symbolizm jak sie patrzy. Pierwszoklasowy. Ludnosc winna Cie nosic na rekach, dawac nieoprocentowane pozyczki, częstować gorzałką, dawac córki na noc i w ogolw robic wszystko, by symbolista mogl tylko pisać i tworzyc dzieła symboliczne. A proza zycia bylaby mu zapewnioną przez wdziecznych czytelników.

Brawo!


Pozdrawiam,

DoCo
Kobra dnia 02.01.2020 16:56 Ocena: Świetne!
:) Dopracowany, dający do myślenia. W sam raz.
Bernierdh dnia 03.01.2020 03:31
Przepięknie wam wszystkim dziękuję :)
mike17 dnia 03.01.2020 16:54 Ocena: Świetne!
Na tak małej płaszczyźnie słownej oddałeś wiele, bo utwór ten można tłumaczyć sobie na wiele sposobów - od dosłownego, po metaforyczny.

Gdyby spojrzeć na to jak na tylko pokazy, tekst nie wyszedłby na dobry.
Jeśli zaś spojrzymy nań jak na przenośnię, otwiera się przed nami nowy świat.

Ja osobiście mam zamęt.
Bo stoję w rozkroku pomiędzy obiema interpretacjami.
Ale to chyba dobrze, bo znaczy się że utwór działa.

Moje miniatury są znacznie dłuższe, więc tym bardziej podziwiam to, że tak mało, a tak dużo.
Bernierdh dnia 03.01.2020 22:36
Ogromnie dziękuję :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:77
Najnowszy:Mateusz199