Za oknem - andres
Proza » Obyczajowe » Za oknem
A A A

ZA OKNEM

Któregoś ranka mój mały synek patrząc w okno otworzył szeroko buzię ze zdumienia i pełen podziwu westchnął:

- Ojej, jakie to piękne!

Podążyłem za jego wzrokiem i zobaczyłem, że przestrzeń za oknem zalana została błękitnymi, pełnymi baraszkujących delfinów, wodami oceanu. Nie było już nic – bloków naprzeciwko, tych kilku drzew, starego, obdrapanego pałacyku, co to go nikt nie chciał, tylko ciepły błękit oceanu, zupełnie jakby wody biblijnego potopu zatrzymały się tuż pod naszymi oknami, niemalże na wyciągnięcie ręki. I gdy wydawało się, że skaczący pionowo w górę nad falami delfin przeniknie przez srebrną taflę szyby wprost do naszej kuchni, ocean lekko drgnął, zakołysał się, jakby pod wpływem nagłego podmuchu wiatru, a potem, wolno nabierając rozpędu, odjechał.

Sąsiedzi, których tutaj chcę opisać, nie są typowymi sąsiadami, a ich sąsiedztwo nie jest typowym, na co dzień spotykanym, sąsiedztwem. Jest to sąsiedztwo z jednej strony jednokierunkowe – tylko ja mam możliwość obserwowania poprzez uzbrojone w żaluzje okna moich ruchliwych sąsiadów – a z drugiej permanentne – jestem na nich zdany w dzień i w nocy. Za nic nie pozwolą mi o sobie zapomnieć, sygnalizując swoją obecność na różne sposoby: ciepłym, przymilnym, kocim mruczeniem silnika, ostrym, histerycznym piskiem opon czy nagłym, podrywającym na nogi niczym dzwonek u drzwi naciśnięty przez niespodziewanego gościa, dźwiękiem klaksonu o piątej nad ranem.

Przejeżdżają setkami tuż pod moim oknem, z Zachodu na Wschód i ze Wschodu na Zachód, mamiąc wszelakimi dobrami: „Odzież”, „Artykuły spożywcze”, „Krzesła”, „Przyprawy, herbaty, bakalie”, „Lodówki, zamrażarki”, „Meble”, „Baseny”, „Narzędzia – oświetlenie – kleje”, „Sprzęt RTV”, „Okna, drzwi, rolety”, kusząc obietnicami: „Smak tropików – owoce i warzywa w puszce”, „Na każde życzenie – parapety jak marzenie”, „Zdrowa żywność”, „Dobre wędliny to wielka sztuka – zakład wędliniarski w Lichawie”, „Opony na każde koło”, zachęcając: „Najtaniej w mieście ! – EL-DOM-RTV-AGD”, „Poznaj ten smak – Zakład Przetwórstwa Mięsnego Nieśpielin”, przenosząc niekiedy w odległy wymiar kosmiczny: „Mlekovita – Twoja mleczna droga”, by zaraz potem, po krótkotrwałym akcie wywyższenia, strącić w wymiar jak najbardziej ziemski, gdzie czas i potrzeba chwili bezlitośnie unicestwiają kruchą materię: „Recycling puszek”, „Skup oleju przepracowanego”, przypominając o życiu doczesnym: „Suknie ślubne”, „Napoje alkoholowe”, „Jaja” i wiecznym: „Producent trumien”, „Nagrobki”.

„Lay’sy” pędzą w stronę Warszawy i mijają się zSchöllerem" , „Coca-Cola” goni „Boscha”, a „Vizir” ucieka przed „Danonem”. Nazwy swojskie: „Bodzio Goszcz”, „Spółdzielnia Inwalidów Metalowiec”, „Przetwórstwo owoców i warzyw – Pajęczno”, „Woda mineralna Ustronianka” przeplatają się z obcymi: „Willi Betz”, „Tedex Spedition”, „Shell”, „International Transport”.

Długie cygara cystern na ogromnych kołach, potężne Scanie, Liazy, Volvo na przemian z zapracowanymi, wyładowanymi po same brzegi piaskiem lub żwirem, jelczami i starami, dychawiczne maluchy obok mercedesów, polonezy zderzak w zderzak z oplami i fordami, auta francuskie tuż przy niemieckich, srebrny metalic obok kości słoniowej – wszyscy zrównani, ustawieni jeden za drugim jak różnokolorowe koraliki nanizane na czarną nitkę drogi.

I tylko czasem, gdy jakiś roztargniony pieszy zapomni się i wtargnie na pasy, aby, naruszając ciągłość tkanki, przejść na drugą stronę ulicy, nie mający końca, wijący się wąż zwalnia i zatrzymuje się na chwilę z chrzęstem łusek. I wtedy jest szansa, że przez któreś z okien wleje się do pokoju złocisty blask oleju „Kujawskiego” lub oceaniczny błękit proszku do prania „Bryza”.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

- Ojej, jakie to piękne !

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
andres · dnia 02.01.2020 10:08 · Czytań: 399 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 2
Komentarze
Dobra Cobra dnia 02.01.2020 16:58 Ocena: Bardzo dobre
Tak, dozylismy pieknych czasów, gdy wszystko mozna kupić, a oko sycić hojnie nadawaną przez radio i telewizje reklamą.


andres,

Pięknie i nadzwyczaj poetycko piszesz o teraźniejszości. Oseskom wyfaje się ona idylliczną, starszym kojarzy z przekleństwem szalonej konsumpcji. Jednak generalnie cały naród sie cieszy i gania za dobrami, bo teraz trzeba kupować ponad miarę wszystko.

Bardzo dobry utwor prozatoski.


Czuje zaszczyt, ze mozna takie dziela czytac w nowym 2020 roku.


Dziękuję i pozdrawiam,

DoCo
andres dnia 02.01.2020 22:55
Dziękuję za ocenę i komentarz. Ot, napisane dawno temu krótkie opowiadanko, które akurat teraz, w okresie wzmożonej okołoświątecznej konsumpcji, zyskało na aktualności...
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
12/10/2024 08:21
Dzień dobry. Czytany jest ten artykuł (liczba wskazuje na… »
pociengiel
12/10/2024 01:04
dzięki andro »
andro
11/10/2024 23:24
Dobrze się czyta. 30 tysięcy poetów z Krakowa potwierdzi… »
OWSIANKO
11/10/2024 21:57
dzięki za brak zainteresowania »
liathia
11/10/2024 12:15
„Poeta”, to stan umysłu, więcej sennej wyrozumiałości życzę.… »
Dar
11/10/2024 08:31
Carl Jung powiedział :,, Wszystko, co nas drażni w innych,… »
Zbigniew Szczypek
10/10/2024 22:53
Pociengiel Faktycznie straszny ten sen, taki… »
Zbigniew Szczypek
10/10/2024 21:50
Kazjuno, Dar Kaziu - dziękuję Ci za wnikliwy komentarz i ze… »
Dar
10/10/2024 08:02
Tekst przypomina monolog wewnętrzny człowieka zaburzonego… »
Kazjuno
09/10/2024 09:40
Dzięki, Januszu, za komentarz i dwie cenne dla mnie uwagi… »
Janusz Rosek
09/10/2024 08:42
Kazjuno Bardzo ciekawy fragment Twojej powieści. Ze względu… »
Kazjuno
09/10/2024 08:26
Klarownie Zbysiu unaoczniłeś samolubną postawę… »
Wiktor Orzel
08/10/2024 10:52
@Kajzunio - dziękuję za komentarz i gratulacje, Hłaskę… »
Janusz Rosek
08/10/2024 08:27
Zbyszku. Dziękuję bardzo za Twój komentarz. Wiersz… »
Zbigniew Szczypek
08/10/2024 00:22
Januszu R. Najpierw wrzuciłem tekst, a później przeczytałem… »
ShoutBox
  • mike17
  • 10/10/2024 18:52
  • Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka :)
  • Kazjuno
  • 08/10/2024 09:28
  • Dzięki Zbysiu, też Ciebie pozdrawiamy. Animujmy ruch oddolny, żeby przywrócić PP do życia.
  • ajw
  • 07/10/2024 23:26
  • I ja pozdrawiam :) Zdrówka i samych serdeczności :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/10/2024 21:36
  • Dar, AJW, Kazjumo - serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję Dar za troskę - będzie dobrze! Wszystkich na PP pozdrawiam - nie poddawajcie się i wzajemnie odwiedzajcie, tak zbudujecie "swoją potęgę" ;-}
  • Dar
  • 22/09/2024 22:52
  • Zbyś Oława . Mam nadzieję, że będzie dobrze.
  • Wiktor Orzel
  • 18/09/2024 08:33
  • Dumanie, pisanie i komentowanie tekstów. ;)
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty