Proza » Miniatura » Rój
A A A

Dojrzałem. Jak kiść winogron od podszewki oddzielona seledynowym baldachem. On był cały popruty od stukotu szczęk codziennych zgryzot i utytłany frazami, które przymaszerowały z falangą gwarów tutejszej flory. Jednak ja byłem czysty. Nic mnie nie ziębiło ani nie piekło, ani nawet wrzaski do mnie nie docierały.


Wypłowiały szmaragd, którym opatulony oczekiwałem na rękę Boga, rozpościerał się na wszystkie strony rzeczywistości. Miąższ się we mnie wzbierał, a owoce pęczniały jak rozgotowany makaron, natomiast ciało pokryły szczeliny, z których wyciekała słodycz.


Jednak pierzyna uszyta bladą zielenią pochłaniała nawet cięty trzepot owadzich skrzydeł.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Krzysztof Konrad · dnia 09.01.2020 10:26 · Czytań: 864 · Średnia ocena: 3,5 · Komentarzy: 16
Komentarze
al-szamanka dnia 09.01.2020 18:25 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
On był cały po­pru­ty od stu­ko­tu szczęk...

Wykreśliłabym On, jakoś tak psuje mi harmonię.
A jeśli chodzi o sam tekst...
Nie wiem, czy dobrze interpretuję, ale odniosłam wrażenie, że chodzi tu o kogoś, kto wiele przeszedł, doznał krzywd, a jednak nauczył się trzymać dystans, co tylko wyszło mu na zdrowie.
Jeżeli dobrze myślę, to fajnie to przedstawiłeś.
Jeżeli źle, to uświadom :)
Nie lubię niepewności ;)

pozdrawiam ciepło :)
marzenna dnia 09.01.2020 23:33 Ocena: Dobre
Albo są dwie osoby, albo jedna z rozdwojoną jaźnią. Podwójna osobowość to sposób na życie, w jednym momencie jesteśmy pełni wiary i posiadamy siły wewnętrzne, a potem opadamy na dno, nie radzimy sobie z nadmiarem tragedii. Nawet wiara nie zawsze pomaga. Pierzyna służy do ochrony przed utratą ciepła. Jeżeli znajdziemy się w impasie, trudnej i krytycznej sytuacji, zaatakuje nas ,,rój", nie znajdziemy ochrony, nie obronimy się przed atakiem.
Może się mylę, ale tak to widzę.
JOLA S. dnia 09.01.2020 23:55
Krzysztofie,

nie będę oceniać pochopnie miniatury, ale warto było po nią sięgnąć, by czegoś dowiedzieć się o autorze.
Krótko i szczerze - ten tekst mnie nie porwał.
A czego szukam w literaturze? Przyjemności.

Pozdrawiam gorąco :)

Jola S.
allaska dnia 10.01.2020 05:40
Nawet jeśli to proza poetycka to przemetaforyzowane. Wybacz szczerość myślę że to nie dla mnie być może skoro nie dla mnie moja opinia jest krzywdząca. JESZCZE raz wybacz. :) mamy tu bohatera który dojrzewa potem jest on??? Pisze bohater o podszewce. Czy to jest jakiś obraz? Haft? Podszewka ubrania? Bo dalej mowa że ten tajemniczy on jest popruty jak sweter?:) a moze tajemniczy on to poeta skoro utytłany frazami? Moze pisarz...jednak bohater jest mocny nic go nie wzięło nawet wrzaski.
Potem mamy szmaragd którym bohater byl opatulony. Czemu szmaragd to jakiś łańcuch? Wyobrazilam sobie że nasz bohater lubi biżuterię i jest tranwestytą. Dzięki tej biżuterii:) on wzbieral. Pecznial jak makaron rozgotowany. Czyli był niezjadliwy?:)
Nie nadający się dla nikogo Bo Przecież makaron rozgotowany nie jest smaczny:(
Dalej mamy że pierzyna uszyta bladą zielenią ( szmaragdem?)
Ale uszyta zielenią? No nie - uszyta z bladej zieleni tak to widzę szyta bladą zielenią.

Ta miniaturka sprawia wrażenie niedokończonej niestety. Many rozgotowany makaron i pierzyna która zabezpiecza winogrona?:)
Tekst dla mnie wysilony jakby to rozszerzyć to byłoby klarowniej i gdzie się zgubił tajemniczy "on"? :)moze ten "on" to seledynowy baldach chyba tak :)
Pozdrawiam:) szmaragdowo :)
Ps wyszło na to że komentarz wiekszy od tekstu . Przepraszam
Marek Adam Grabowski dnia 11.01.2020 13:50
Dla mnie to nie proza, ale biały wiersz, jednak może się nie znam. Co do oceny; obiektywnie jest to dobre, chociaż nie w moim stylu.

Pozdrawiam!
mike17 dnia 11.01.2020 16:01
Krzysiek, ja już tak mam że czasem czegoś nie rozumiem, ale mi się podoba, czy to forma, czy styl, czy nawet treści, której nie ogarniam.
I tak mam z Twoim tekstem, bo bardzo mi się podoba gra słów, ale za grzyba nie kumam.
Ciut za hermetycznie.
Ale nie przejmuj się moją opinią, może po prostu przeżywam depresję zimową :)

Ahoy!
d.urbanska dnia 11.01.2020 16:58
Cóż, mamy tu uporządkowany chaos, podległy podmiotowi autorskiemu. Nie wypowiadam się o treści, ale błąd gramatyczny "Miąższ się we mnie wzbierał" [albo wzbiera we mnie, albo zbiera się]. Za nic masz też interpunkcję.
A "górna półka" powinna zobowiązywać.
Pozdrawiam.
Krzysztof Konrad dnia 11.01.2020 17:12
Cytuj błędy interpunkcyjne. Chętnie spojrzę.
d.urbanska dnia 11.01.2020 21:44
Proszę: cytat "Jednak pierzyna uszyta bladą zielenią pochłaniała nawet cięty trzepot owadzich skrzydeł. [Jednak pierzyna, uszyta bladą zielenią, pochłaniała nawet cięty trzepot owadzich skrzydeł - wtrącenie]
Krzysztof Konrad dnia 11.01.2020 22:34
Co? Xd nie, tu nie trzeba stawiać przecinka. Nie wprowadzaj w błąd.
d.urbanska dnia 12.01.2020 01:01
Popatrz na to: "Zadbane paznokcie, polakierowane na kolor bardzo ciemniej zieleni, dodawały kompozycji smaczku" (A. Sapkowski "Pani Jeziora" rozdz. 4)
Krzysztof Konrad dnia 12.01.2020 01:16
Ponawiam prośbę. Doczytaj o stosowaniu wtrąceń.
d.urbanska dnia 12.01.2020 11:14
Ręce opadają :( Powodzenia!
makir dnia 12.01.2020 11:39
Spróbowałam się zmierzyć z tym tekstem ,ale za głupia jestem ,ale zaciekawił i zatrzymał jak zagadka ,której się nie potrafi rozwiązać :)
Krzysztof Konrad dnia 12.01.2020 11:57
Niepotrzebnie Ci opadają. W tym przypadku zakwalifikowanie zacytowanego fragmentu jako wtrącenie zależy od mojej intencji. Cytowanie fragmentu innego dzieła literackiego świadczy o brakach w wiedzy. Przysiadź i przeczytaj o tym, jak stosować wtrącenia i przestań zgrywać specjalistę, pisząc o braku szacunku do interpunkcji, bo ubzdurałaś/ eś sobie, że zrobiłem jeden błąd xd. Po prostu skończ pisać bzdury i się doucz.
Kazjuno dnia 13.01.2020 08:53
Czytałem 3 razy, Krzysztofie.
Toż to o wiele trudniejsze od Ulisses'a James'a Joyce'a!
Jestem za głupi, aby cokolwiek zrozumieć...
Wolę kawę na ławę.
Nie wykluczam, że to coś genialnego.
Więc dzięki Ci Autorze, że to miniatura, bo obciążyłbym plecy
workiem kompleksów. Potem nabawiłbym się garba i strzykania w kręgosłupie.

Pozdrawiam i zapraszam do swojego tekstu. Tylko błagam. Jeśli byłbyś tak
uprzejmy, to pisz komentarz jak do ucznia pierwszych klas podstawówki.
Nie dokładaj do worka ołowianych odważników.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
22/06/2025 10:38
Lilu, to przez zakłamanie, pruderię. Przeciętny widz… »
Lilah
22/06/2025 09:56
No nie wiem, czy przekaz o pedofilii był "mylnie, nawet… »
Lilah
22/06/2025 08:42
Czepiaj się, czepiaj, Milu, bo to wychodzi wierszom na… »
pociengiel
21/06/2025 14:50
tak, naprowadzaj na ten stan teraz widzę wszędzie… »
Miladora
21/06/2025 14:05
Właśnie. :) Ale to jeszcze nie to, chociaż czarno to… »
Miladora
21/06/2025 13:49
Może i nie zrozumiałam do końca wszystkiego, co chciałeś… »
pociengiel
21/06/2025 13:41
dla nich także każda je­sień bro­czy li­ść­mi w ciem­nym… »
pociengiel
21/06/2025 13:34
Dzięki. Zdarzało mi się komentować długie teksty, jak… »
Miladora
21/06/2025 13:26
Długa historia tylko w sześciu wersach - doceniam zwięzłość,… »
pociengiel
21/06/2025 13:24
laicka prawda. dzięki »
Miladora
21/06/2025 13:16
Kupuję, panie F. :) Z jedną tylko uwagą-drobnostką:… »
Miladora
21/06/2025 13:11
Bardzo dobry wiersz, Florianie. Miłego dnia. :) »
Miladora
21/06/2025 12:57
Myślę, Lilu, że trochę Ci się rozczochrała trzecia zwrotka.… »
Miladora
21/06/2025 12:40
Miejska dżungla nocą jest jak ciemny las. Ale chętnie… »
pociengiel
21/06/2025 09:22
Skoro moglibyśmy zszokować świat wiersz potrzebuje /wg… »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
  • Miladora
  • 26/05/2025 12:59
  • Panie F. - Conan Ci uciekł. :)
Ostatnio widziani
Gości online:131
Najnowszy:Synke