Mento w tawernie "Pod Wrakiem" - Madawydar
Proza » Groteska » Mento w tawernie "Pod Wrakiem"
A A A
Od autora: W lutym na rozgrzewkę trochę gorących, i jak się okaże równie pikantnych rytmów Jamajki zaprawianych rumem, którego geneza mrozi krew w żyłach.

Już od samego progu tawerny usłyszałem gorące rytmy mento. To pierwotna muzyka Jamajki. Żywa żywiołowa muza z udziałem bębnów, gitar i grzechotek oraz tzw. rhumba box, czyli coś w rodzaju wielkiej kalimby podrywała nogi do tańca, ale nikt nie tańczył, tylko niemal wszyscy przytupywali pod stolikiem w rytm melodii. Mnie jednak osobiście uderzyły słowa tych utworów.

- Cześć John – zawołałem na powitanie do znajomego barmana – znasz angielski John?

- Znam, ale przyznam się ci kapitanie, że nie bardzo rozumiem o czym śpiewają.

- To ja ci powiem John. Te teksty to niemal czysta pornografia. Masz szczęście, że to tawerna, której klientela to głównie żeglarze.

- Co ty mówisz kapitanie? Wielkie nieba. Naprawdę nie wiedziałem, ja... 

- Powiem ci coś jeszcze stary. Czy wiesz jak się tańczy mento?

- Nie mam pojęcia.

- Mento to taniec podobny nieco do kadryla i opiera się na powolnym falującym ruchu bioder i bliskim zetknięciu ciał poniżej pasa, które na Jamajce powszechnie określa się jako” dubbing”.

- Pierwszy słyszę….

- A słyszysz te bębny?

- Tak. Wielce rytmiczne.

- To bębny bongo. W tych rytmach zaklęta jest mowa pierwotnego ludu Jamajki . Za pomocą tych bębnów niewolnicy porozumiewali się miedzy sąsiednimi plantacjami, co było wielce pomocne w organizacji buntów i powstań niewolników, których swego czasu na Jamajce nie brakowało.

- Kapitanie. Za takie wiadomości masz u mnie kolejkę. Czego się napijesz?

- Przy takich rytmach to tylko rum wchodzi w grę.

- Mam dwa rodzaje Appletona: biały i special.

- Special poproszę.

- Wiedziałem. Cenisz ten smak kapitanie.

- A wiesz skąd się bierze ten smak i barwa?

- Pojęcia nie mam.

- Prawdopodobnie od sposobu destylacji, ale Jamajczycy powiadają zupełnie inną historię.

Kiedyś po wodach karaibskich siał postrach Nicholas Brown zwany „Wielkim Piratem”. Jego miarka podłych czynów się przebrała, kiedy napadł na plantację trzciny cukrowej w St. Ann i spalił tam dom razem z 16 osobami. Wyznaczono 500 funtów nagrody za pojmanie pirata. Nagroda przypadła twojemu imiennikowi, niejakiemu Johnowi Drudge`owi, który dopadł Browna na jednej z wysepek Kajmanów. W drodze na Jamajkę Brown zmarł na skutek odniesionych ran, ale Drudge, nie chcąc być pozbawionym nagrody, obciął jego głowę i wsadził do beczki z rumem i zaprezentował na Jamajce, by udowodnić swe prawo do gratyfikacji finansowej. Z wielkiego skąpstwa, jakim się charakteryzował John Drudge, nie wylał on rumu z tej beczki, lecz po prostu ją wypił. Charakterystyczny posmak krwi tak przypadł mu do gustu, że od tej pory zawsze pił rum z jej domieszką. Nazywał to rumem specjalnym.

- Kapitanie. Za te opowieść masz u mnie jeszcze jedna kolejkę tego specjału.

- To może jeszcze ci coś opowiem…

- Nie kapitanie. Na trzecią kolejkę mnie nie stać.

-Och John. Jesteś niemal tak samo skąpy jak ten twój imiennik z Jamajki sprzed 300 lat.

- O nie kapitanie. Nigdy nie wypiłbym rumu, w którym maczała się głowa trupa.

- Zapewniam cię, że ja też nie.

- Ach kapitanie – człowiek tak naprawdę nigdy nie wie do końca co pije.

- Co chcesz przez to powiedzieć John?

- Nic, aj tylko tak…

- Wiesz, co? Zmieniłem zdanie. Nalej mi białego.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Madawydar · dnia 18.02.2020 10:41 · Czytań: 415 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
Dobra Cobra dnia 19.02.2020 10:28
Kolejna obyczajowa odsłona spotkań Kapitana i naszego bohatera, tym razem na Jamajce.

Czyta się.


Pozdrawiam,

DoCo
Marek Adam Grabowski dnia 19.02.2020 16:54
Czyta się ciebie bardzo dobrze, gdyż jest to żywiołowo napisane. Gorzej niestety z fabułą, gdyż de facto nie opowiadasz tutaj żadnej historii.

Pozdrawiam!
Madawydar dnia 20.02.2020 08:18
Dziękuję Marku za komentarz. Zgadzam się z nim, ale w tej grotesce nie miałem zamiaru opowiadać jakiejś zawiłej historii, choć jakoweś fakty historyczne zostały tu przytoczone.

Dziękuję Dobrej Kobrze za przeczytanie i za określenie że się to czyta.

Pozdrawiam

Mad.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty