szczęście...:-) - marzenna
Poezja » Wiersze » szczęście...:-)
A A A

Postanowiłam zostać poetką

ale wszystko kojarzy mi się z seksem

 

chciałam napisać wiersz o wiośnie

jak świergoczą ptaki przed moim domem

 

rezolutnie budzą się do życia

dając mi nadzieję, że przetrwam

 

może powinnam pisać prozę

ale też wciąż piszę o seksie

 

czyżby to w życiu było najważniejsze

 

wolę myśleć o kochaniu 

niż bać się śmierci i koronawirusa

 

to chyba nieuleczalne :-)

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
marzenna · dnia 18.03.2020 07:19 · Czytań: 434 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 18
Komentarze
pociengiel dnia 18.03.2020 10:51
zawsze należy pozytywnie myśleć o czynniku kochania
w przenoszeniu zycia
MarcinD dnia 18.03.2020 11:26
W obliczu nieuchronnej śmierci znacznie lepiej jest dać sobie kilka (naście, dziesiąt...) chwil przyjemności niż do ostatniej chwili rozpaczać że to już koniec. Umierać z przytupem, a nie powoli godząc się z losem. Trochę tak, by inni mogli powiedzieć: odszedł, ale za to jak! A potem za rok, przy wódce, przypominać sobie: ej, a pamiętacie jak ten zginął? To była impreza :-D. Cóż, bawmy się!

Sorki, mam dzisiaj taki humor. Pewnie dlatego że siedząc w mieszkaniu blisko centrum miasta przez świergolące (się :lol: ) ptaki słyszane przez otwarty balkon mam wrażenie że jestem w lesie.
marzenna dnia 18.03.2020 11:42
pociengiel zawsze mam ochotę na życie, po dobrym seksie. :) Czyli przenoszenie jest, jak mówisz i piszesz. :)

Marcin rewelacja, Twój komentarz idealnie opisuje sytuację, która spowodowała napisanie tego wiersza. Ptaki, to one mnie oczarowały, tak nagle zrobiło się ciepło. Mam mnóstwo możliwości, aby je oglądać. W drodze do pracy spotkałam pięknego bażanta. Na polu witają mnie żurawie, na niebie widzę klucze gęsi, a może to kaczki. Z daleka nie widać, a ja się nie znam. :)
Jeszcze krążą jastrzębie, polują wykonując koła nad polem. Najpiękniejsze są wróbelki i gołębie. Fakt, że parapety i werandę mam osraną, ale co tam. Budzą mnie śpiewem i tą naturalną radością i chęcią do życia. :) Dziękuję Wam za odwiedziny, pod tym moim ,,szczęściem"
wiosna dnia 18.03.2020 11:50
Cytat:
Po­sta­no­wi­łam zo­stać po­et­ką
ale wszyst­ko ko­ja­rzy mi się z sek­sem

Cytat:
może po­win­nam pisać prozę
ale też wciąż piszę o sek­sie

a może to nimfomania? ;)
Cytat:
wolę my­śleć o ko­cha­niu 
niż bać się śmier­ci i ko­ro­na­wi­ru­sa 

to chyba nie­ule­czal­ne,

Końcówka fajna, ale bez tak sądzę*
pociengiel dnia 18.03.2020 11:57
nawet nie wiesz jak lubię psitulność
marzenna dnia 18.03.2020 12:12
pociengiel hymm...widzę, że korci, coś się zbiera, otwiera i wyzwala sporo energii. :) :)
To dobrze, to znaczy, że jesteś zdrowy i wirus Ci nie groźny. :) Ale na mnie, nie znajdziesz sposobu. Wybacz, ja co pięć minut mam inne zachciewajki. :)

wiosna ok poprawię, po co te wątpliwości. Tak, przyznam Ci rację, jak się nakręcę to zachowuję się jak nimfa, jak rusałka. Na obóz w Bieszczadach (byłam harcerką) przyjechały młode ładne dziewczyny. Stacjonowały na terenie tzw. hoteliku, poza terenem naszych namiotów. Na kuchni pracowała wspaniała starsza kobieta. Jak zobaczyła te piękne dziewoje, powiedziała
- przyjechały rusałki, a wiecie, rusałka to taka panna, że ten ją rusał i tamten też rusał. :) :)
Nie neguję, sama nie wiem, w którą stronę odbija mi palma. To wiek, chyba... :) :)
Madawydar dnia 19.03.2020 23:24
Życie jest chorobą przewlekłą przenoszoną drogą płciową. Piszesz, a więc żyjesz i to jest najważniejsze. Nie wiem jak to jest u kobiet (mogę się tylko domyślać, albo tylko od nich dowiedzieć, ale czy powiedzą prawdę, albo czy moje domysły są celne?), ale z autopsji wiem, że facet w ciągu dnia myśli o seksie kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt razy ( to z reguły zależy od wieku). Seks jest nieuleczalny i to jest ludzkie i ptasie szczęście. Tyle tylko, że ptaki mają w obecnej dobie więcej wolności niż my, ludzie.
U mnie w ogrodzie ptaki śpiewają przepełnione szczęściem, którym jest u nich już samo przetrwanie zimy i z tą radością wchodzą w seksowne życie nawet się z tym nie kryjąc. Pozostało nam tylko wziąć z nich przykład z nadzieją, że i my przetrwamy.

Pozdrawiam

Mad
marzenna dnia 20.03.2020 07:33
A niech Cię...! Jak ja kocham Twoje komentarze, jak bardzo się w nich odnajduję, lepiej niż w moich tekstach. :) Czy kobiety myślą o seksie? Właśnie, myślą, myślą, tylko wolą to powiedzieć delikatnie, gestem albo napisać, że chcą kwiatka, a później oddadzą w zamian cały dzban rozkoszy.
Chyba tak jest, sama nie wiem, moje wiersze bardziej zadowalają mężczyzn. To skrzywienie zawodowe :). Ptaki są doskonałym przykładem, jak korzystać z wdzięków z radości, z seksu.
Wyglądam przez okno i widzę parkę, która płomiennie kopuluje na gałęzi świerka. A ja chyba zrzuciłam woalkę i tak sobie pisze o tym seksie. Nawet ostatnio chciałam żartem napisać bajeczkę, ale i tak zahaczyłam o łóżko. :) Nie wypieram się i też nie twierdzę, że mam braki, że za kilka lat już nikt nawet palcem nie kiwnie (na mnie) :) :) :) ,,Hulaj dusza, piekła nie ma":)
Lubię żarty i tyle.
Dziękuję Ci bardzo.

a ku ku

mam cię aligator-ku
- złap mnie mała małpko
potrzyj łapką po moim nosku

chciałbyś...a może całuska
w pyszczek, a pokaż ząbki potworku

- mniam, masz miękkie futerko
przetrwamy razem do wtorku

a jakże, tylko kup dobry rozmiar
ostatnio zabrakło worków

- marudzisz, jestem w jeziorku
mogę do woli swawolić

ty zatem uważnie słuchaj, pościel
mi wypierz, nie wzdychaj

podkład mi połóż szybciutko
popłynę dziś twoją łódką

małpka łóżeczko posłała
z aligatorem dziś spała

bez obaw przespali nockę
a taką mam dobranockę :-))
Madawydar dnia 20.03.2020 10:33
Dzięki za budującą odpowiedź na mój skromny komentarz. Co do seksu, to jednak wolę się przespać z kim z mojego gatunku. Nawet u zwierząt pieprzenie musi mieć jakiś sens. Dowcip w "a ku ku" przedni.

Pozdrawiam

Ahoj.

PS

Nie wiem dlaczego mój automatyczny korektor pisowni ciągle mi zmienia" Ahoj" na" A chuj". Czy komputery też myślą o seksie?
marzenna dnia 20.03.2020 11:18
:) :) :) doprowadzasz mnie do szaleństwa, umieram ze śmiechu, ja kiedyś zejdę na manowce, przez Twoje komentarze i zrobię coś głupiego. Jednak uwielbiam taką spontaniczność i chuj w du...e malkontentom i grzecznym panienkom. :)
pociengiel dnia 20.03.2020 11:23
To zdanie wypowiedziane na księżycu długo było zagadką.

Co miał na myśli Neil Armstrong kiedy powiedział na Srebrnym Globie - „Powodzenia Mr Gorsky”?
W dzieciństwie był świadkiem kłótni sąsiadów - Gorskych. Pani Gorsky wykrzyczała do męża „Seks oralny? Doczekasz jak ten dzieciak przespaceruje się po Księżycu!”

To zastepczy komentarz.
marzenna dnia 20.03.2020 11:40
Dobre! Decyduję się polecieć na księżyc, spełnić swoje marzenia i nadal utrzymywać wyobraźnię na poziomie rozkapryszonego dziecka. Wybieram taką drogę, nie dlatego, że moje cele są łatwe, albo banalne, ale właśnie dlatego, że są trudne. Tak sobie myślę, tak dumam ile zostało mi jeszcze życia? Jakie ono będzie, skoro teraz mam wolną rękę.
Dałeś mi do myślenia.

Na marginesie, seks oralny to piękna sprawa. Nie ma co udawać świętej. :)
pociengiel dnia 20.03.2020 11:50
Ja tam wolę po hiszpańsku Ole.
marzenna dnia 20.03.2020 11:57
pociengiel Ha, ha znów strzał w dziesiątkę, opisz to wierszem. Sądzę, że w twoim wykonaniu byłoby to mistrzostwo gracji i niesamowitych emocji. Kurcze już mam dreszcze. :)
pociengiel dnia 20.03.2020 12:24
Zaraz poszukam i wkleję

Tak prywatnie

Jako jeden z posiadaczy ziemskich,
niesłusznie zwany doniczkowcem,
znam się trochę na rolnictwie.

Kiedy przypomniałem
że miało być po hiszpańsku,
spryciula puknęła się w głowę i krzyknęła olé.

Tedy nie jestem na oścież
dumny ze swojego seksu.
A moja bruzda nie jest
pod boćwinę na głowie.

Orzesz w dupę!
marzenna dnia 20.03.2020 12:48
Oż ty w mordę :) :)

Wina nalejcie!
Grzaniec z miodem płynie
na stole wieńce niewinnej
rosą kąpanej kądzieli

przędę twoje bezeceństwa
utkane z włókien
grzesznych kobierców

namaluj mnie nagą
leżę na naszym dywanie
mdleję od pchnięć
jeszcze...

Jest dobrze, chyba nikt nam nie zrzuci doniczki na głowę :) Ale masz energię, aż szczypie nie powiem gdzie. :)
Vanillivi dnia 23.03.2020 16:56
Przyznam, że nie rozumiem problemu przedstawionego w wierszu. Seks to sama poezja ;) Tylko trzeba to dobrze napisać.

Ten wiersz natomiast to dla mnie po prostu luźne przemyślenia bez przemyślanej formy poetyckiej. Masz takie skojarzenia, no ok - tylko zbyt mało tu poezji w poezji. Ten utwór to raczej taka kartka z pamiętnika - swoje przemyślenia przedstawiasz bardzo wprost, właśnie nie próbując mu nadać żadnej formy literackiej. Emotka na końcu tym bardziej sprawia, że to kojarzy się z wpisem na blogu albo FB, a nie utworem aspirującym do miana literatury.

Traktuję to bardziej jako wprawkę i zachęcam do pracy nad swoimi teksami, eksperymentowania i przede wszystkim czytania tomików poetyckich - bo bez tego ciężko o jakikolwiek rozwój.
marzenna dnia 23.03.2020 17:36
Proszę oto moja odpowiedź



nie ukradłam jestestwa wyobraźni

ona nie zna tożsamości dna



które leży na talerzu bez sztućców

ty dia- lektyko ja dia - log



spotykamy się etycznie bez maski

mistrzu widzisz jak jem kolację



wzgardzisz tym co na stole pustym

pytam jako pytający



zapytany sądzi i zjada resztki

w całej swojej bezbronności proszę

nie zabijaj
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty