Po kawałku umieram.
Póki piszę, oddalam to, co nieuniknione.
Pomysły na nowe wiersze nie pojawiają się znikąd,
ale znikną wraz ze mną. Nigdy niewydane,
bo nikt ich nie chciał.
Zapis dwójkowy sprowadzi je do zera.
Zero absolutne zabija dość szybko. Lepiej zamarznąć
czy spłonąć? Raz, dwa... Kleją się powieki, jak toffi do zębów.
Skleiłam nas w jedno, a ciebie nie ma.
Czy to znaczy, że mnie też?
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt