Z pośpiechu się zrodziłeś
I pośpiechem się staniesz
Powiedział nowy, młody bóg
Wyglądał tak pięknie
Jeszcze pachniał świeżością
Jakby prosto ze sklepu
I uwierzyli mu ludzie
Stworzeni na podobieństwo jego
* * *
Aby przypodobać się bogu swojemu najnowszemu
Sporządzili rachubę czasu
Nową zupełnie
Mówili, że dynamiczna
I gnali ochoczo wraz z postępem
Przystawanie wykluczywszy już na starcie
Przecież oddech łapie się najłatwiej
W biegu
* * *
12-cie godzin obowiązków rzetelnych
Bardziej lub mniej
33 lata - wiek tak zwany pracowniczy
Kilkanaście chwil Jej przyśpieszonego oddechu
Za złotych trzydzieści
Gdzieś na skraju sumienia
Zatrzymałeś się na chwilę
Mętlik myśli w głowie
Wydukałeś: "Boże..."
Chociaż próbowałeś.
Rozmowa z Bogiem
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Kamelia · dnia 16.01.2009 09:17 · Czytań: 432 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Inne artykuły tego autora: