Po bachowskim koncercie (pomimo obostrzeń)
Żenia pragnął odświeżyć muzyczne talenty,
w myślach splatał melodie w kunsztowne warkocze*,
tworząc suity, toccaty, capriccia, fugetty.
Barok trudny był dosyć, lecz Żenia się uparł;
– Cóż, nie takie się rzeczy w młodości grywało,
dziś pomoże mi wierny przyjaciel – siwucha,
jeden łyczek i drugi, i… pójdę na całość.
Zamknął oczy i przeniósł się w wiek osiemnasty,
palce z wprawą sunęły po gładkich klawiszach,
w dal płynęły fantazje, canzony, kantaty…
Usłyszawszy je, Pegaz z wrażenia aż przysiadł.
Żenia znów parę łyków pociągnął z butelki,
trema poszła się bujać już całkiem, luz pełny,
spojrzał w górę na stado dachowych gołębi
i uleciał w marzenia z akordem kolejnym.
* z wiersza Michała Witolda Gajdy “Koncert organowy Jewgienija”
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt