Przebudzenie - Marek Adam Grabowski
Proza » Historie z dreszczykiem » Przebudzenie
A A A

-Kkuurrwwaa! - z takim okrzykiem pan Jakubek zbudził się ze snu.

Usiadł na łóżku i zaczął głośno oddychać. Nawet nie pamiętał, co mu się śniło; wiedział jedynie, że to był koszmar.

W końcu odezwał się do żony:

-Miałem jakiś zły sen.

Żona nie odpowiedziała.

-No, co ty, śpisz jeszcze? - spytawszy spojrzał na nią.

Ta w końcu podniosła się i wycelowała w niego nożem.

Już miał przekląć, ale nie zdążył. Bynajmniej nie dlatego, że zginął, lecz dlatego, że się obudził.

-Kkuurrwwaa! - nadrobił straty ze snu i usiadł na łóżku.

Gdy już doszedł do siebie powiedział do żony:

-Mówię ci, ale miałem sen. Śniło mi się, że się obudziłem, a potem ty próbowałaś mnie zabić. Istne wariactwo.

Żona nie odpowiedziała, zupełnie tak, jak we śnie, co było nawet niepokojące.

-Oj, nie rób cyrków, bo się jeszcze przestraszę – powiedział i spojrzał na nią. Wtedy spostrzegł, że nie żyła.

Zaczął krzyczeć:

-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! - i krzyczał tak, jeszcze po przebudzeniu.

Gdy już się uspokoił spostrzegł, że nie jest we własnym łóżku, tylko w jakimś mniejszym. Kołdra była biała i dobrze się stapiała z białymi (właściwie perłowymi) ścianami.

-Ojejku, gdzie ja wylądowałem? - zaczął się zastanawiać.

Potem spostrzegł, że u jego boku leży becząca Karolina, ubrana w aksamitną koszulę nocną.

-Co się stało? - zapytał.

-Jak to, co się stało! - ryknęła! - Uwiodłeś mnie, wykorzystałeś moment słabości i pozbawiłeś dziewictwa! I jeszcze masz czelność się pytać, co się stało! Jak ja cię nienawidzę!

Pan Jakubek zrobił się tak blady, jak kołdra w której leżał.

-Ale ja nic nie pamiętam! Przyrzekam!

-Czy wiesz, czym jest dla katoliczki stracenie cnoty i to jeszcze ze starym, obleśnym dziadem? - Karolina płakała dalej.

Nagle drzwi się otworzyły i stanął w nich ojciec Karoliny, sołtys Jasiek. Zrobił wielkie oczy i krzyknął:

-Co się tutaj kurwa dzieje!

-Tato, to wszystko jego wina! To on mnie uwiódł i zaciągnął do łóżka! Ja nie chciałam, ja bardzo żałuję! - krzycząc to, Karolina wskazywała ręką na pana Jakubka.

Sołtys podszedł do niego i wycedził przez zęby:

-Ty skurwysynie; i pomyśleć, że miałem ciebie za przyjaciela!

-Tylko, że ja nic nie pamiętam! - Pan Jakubek bronił się nieporadnie. - Miałem bardzo dziwne sny; koszmary!

-Koszmar to ja ci zrobię – krzyknął sołtys!

Wtedy Pan Jakubek usłyszał głos księdza:

-Zbudź się, zbudź.

Otworzył oczy i zobaczył księdza proboszcza, który zganił go:

-Kto to słyszał, żeby spać w domu bożym.

Dopiero teraz pan Jakubek spostrzegł, że znajduję się w kościele.

Był bardzo speszony i powiedział:

-Przepraszam, nie wiem, co się stało. Bóg mnie chyba już pokarał, gdyż miałem bardzo dziwne i straszne sny.

-Sen mara Bóg wiara – odrzekł ksiądz. - Dziś bardzo ważny dzień. Witch i Baba Jaga, to znaczy pani Jadwiga, przystąpiły do zakonu sióstr Albertynek.

-Co takiego! - krzyknął zszokowany pan Jakubek.

-Przecież rozmawialiśmy już o wszystkim zanim usnąłeś – spokojne odparł ksiądz – poza tym żyje tym cała wieś. Nawróciły się i poddały egzorcyzmom. Oczywiście, nie było to łatwe, ale udało mi się z nich wypędzić cały legion. Teraz będą zakonnicami.

W tym momencie drzwi się otworzyły i obydwie byłe grzesznice weszły, i rzeczywiście, były w czarnych habitach.

-Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus – przywitały się obie.

-Na wieki, wieków amen – odpowiedział im ksiądz.

Pan Jakubek, nie mogąc już dalej milczeć krzyknął:

-Witch, to naprawdę ty? Wyglądasz zupełnie inaczej!

-Po pierwsze, teraz nie jestem już Witch, lecz siostrą Olimpią, a po drugie, czy naprawdę wyglądam zupełnie inaczej? Przecież nadal jestem cała w czerni?

-Ja natomiast teraz jestem siostrą Pryską - powiedziała dawna Baba Jaga. - Zostałyśmy zakonnicami, ale to jeszcze nie koniec; mamy zostać pierwszymi polskimi diakonisami.

-To jakieś wariactwo! - krzyknął Pan Jakubek i się obudził.

Znów leżał w swoim łóżku obok żony.

-Nie może być! - krzyknął. – Ja na pewno jeszcze śnię!

Żeby to udowodnić wyskoczył przez okno.

I rzeczywiście obudził się. Znów leżał w tym łóżku.

Dotknął materaca; wszystko było rzeczywiste.

Teraz był już pewny, że tym razem obudził się naprawdę.

                                                                 Marek Adam Garbowski

                                                                    Warszawa 2020

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Marek Adam Grabowski · dnia 19.11.2020 11:41 · Czytań: 365 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Komentarze
Kazjuno dnia 20.11.2020 21:39
Rój pomysłów, Marku Adamie Grabowski, jest, może i niezłych. Gorzej z ich podaniem.

Wulgaryzmy czasem są potrzebne, tu ich ekspresja mnie razi.

Cytat:
Już miał prze­kląć, ale nie zdą­żył. By­naj­mniej nie dla­te­go, że zgiął, lecz dla­te­go, że się obu­dził.

Chyba chodziło o "zginął"? Choć i tu brakuje logiki(?).

Owszem, niezły gag z ubraniem Witch i Baby Jagi w habity.

Jednak całość mnie nie zachwyciła.

Pozdrawiam, Kaz
Marek Adam Grabowski dnia 21.11.2020 08:49
Dzięki za komentarz. Błąd poprawie, w przy następnym opowiadaniu bardziej się postaram.

Pozdrawiam!
Madawydar dnia 29.12.2020 10:08
Cytat:
ka­to­lic­ki


Literówka - katoliczki.

Masakra i gwałt, przepoczwarzenie się czarownic, nawet jeśli tylko wyśnione wyostrzyło moje zmysły, ale te szybko zostały rozproszone w toku myślowym, poddającym w głęboką wątpliwość, czy aby naprawdę Pan Jakubek się obudził.

Niezły pomysł z tym wielokrotnym przebudzeniem w czasie snu.
Marek Adam Grabowski dnia 29.12.2020 11:08
Dzięki, a błąd poprawie.

Pozdrawiam!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:34
Najnowszy:pica-pioa