Gniady albo kasztan - gitesik
Proza » Obyczajowe » Gniady albo kasztan
A A A

Idź załóż kasztana do wozu.

-Po co? Nie mam czasu muszę iść do szkoły. Spóźnię się.

-Nie pójdziesz dzisiaj do szkoły. Ja ci dam szkołę.

-Napiszę ci zwolnienie.

-Pojedziemy do lasu nakopać żwiru na dom.

-No dobra.

 Syn wziął kantar i wszedł do stajni. Stajnia to pomieszczenie gdzie mieszka kasztan . Koń wypłoszył się i uciekał z łbem w drugi koniec obórki. Wiedział o co chodzi i nie w smak mu było to co chcieli ludzie z nim zrobić. Synalek już znał sposób, żeby złapać na kantar kasztana. Wziął menażkę taką przedwojenną i zaczerpnął owsa ze spichlerza i poszedł jeszcze raz do stajni.

Koń aż zarżał i chrapał na widok owsa.

Synalek nasypał owsa do żłobu a koń zanurzył łep w żłobie, a synalek bez trudu złapał kasztana za grzywę i założył mu kantar. Dalsze zaprzęganie do wozu już przebiegało bez problemu; podkładka chomąto. Podprowadził do wozu, założył hołoble i zaczepił postronki na sztelwadze i koń był już gotowy. Zaczepił lejce do plota i jeszcze dał mu siana. Ale, że to było lato więc kasztan wolał zieloną trawę, więc skubał sobie ją wymachując ogonem. Nie chciał jeść suchego siana.

- A napoiłeś konia?

-Nie zapomniałem.

-No to daj mu jeszcze wody.

Ojciec założył na pomosty deskę poprzeczną która służyła za siedzenie. No i pojechali do lasu. W koleinach stała woda i błoto. Ładna była pogoda. Słońce świeciło, jakieś ptaszki ćwierkały w zaroślach. Ojciec trzymał lejce i tak jechali do lasu.

  W lesie trzeba było wytyłować furę między drzewami i wjechać  do wyrobiska żwirowego. Za którymś razem wreszcie udało się tego dokonać. Muchy duże leśne obstąpiły kasztana a on wciąż machał ogonem. Ojciec z synem kopali mokry żółty żwir i narzucali na furę. A trzeba było takich fur kilkanaście przywieść.

Na fundament jeszcze ojczulek musiał kupić kilka wywrotek żwiru z miasta.

 

Tak kopali ten żółty piasek aż dokopali się do podskórnej wody.

Piach był mokry i ociekał wodą.

Fura robiła się coraz pełniejsza aż nakopali z czubem.

Kiedy Ojciec uznał że już dość pozbierał graty i deskę i szpadle i siekierę. Była potrzebna bo w ziemi rosły korzenie okolicznych drzew i trzeba je było usuwać żeby można było kopać.

 

Ojciec wziął lejce szarpnął nimi i cmoknął na konia żeby ten ruszył i wyciągnął furmankę z dołu na równą drogę.

Koń z całych sił uderzył w chomąto tak mocno że aż urwał się postronek i kasztan poszedł wolny kilka metrów.

Prrrrrr-rrr

 

Ojciec się zdenerwował szarpnął mocno lejcami.

-On tak specjalnie to zrobił.

Na szczęście mam druta kawałek zaraz szczepimy łańcuszek.

Zobacz tylne koło siadło trzeba zwalić trochę żwiru.

-To po co tyle kazałeś kłaść a teraz zwalać?

-Zrzucaj nie gadaj.

 

Zakończenie jest tragiczne to już był stary koń i podczas ciągnięcia pod górkę zdechł. To był ostatni koń w życiu ojca.

  

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
gitesik · dnia 30.01.2021 15:08 · Czytań: 874 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 3
Komentarze
Kazjuno dnia 01.02.2021 08:11 Ocena: Świetne!
Przyciągnął mnie Gitesiku tytuł. Bardzo lubię konie, a opowiedziana przez Ciebie historia jest opisana fachowo i przejmująco. Przypomniała mi o góralach powożących turystów do Morskiego Oka jednokonnymi zaprzęgami przez kilometry wznoszącej się serpentyny. Nawet nagłośniono w mediach przypadek, gdy jeden z koni nie wytrzymał wysiłku i na szosie dokonał żywota.

Dramat zwierzęcia świetnie podsumowałeś ostatnim zdaniem.

Refleksja?

Pewnie wielu czytelnikom wyda się, aż niewiarygodne, że jeszcze nie tak dawno, bo ze 100 lat temu konie były prawie wyłączną siłą napędową prawie całego karmiącego nas rolnictwa, prawie nigdy nie dożywając zasłużonej emerytury.

"Gniadego i kasztana" zadedykowałbym minionej ekipie rządowej, której jednym z pomysłów był postulat znaczącego wydłużenia wieku pracy przed emeryturą.
Co tam jacyś fizole? Niech się męczą do końca jak twój Kasztan i szybciej pozdychają, czysty zysk państwo zaoszczędzi nie trzeba będzie obciążać budżetu wypłacaniem emerytur - pewnie myśleli autorzy poselskiego projektu.

Ech... ja to zawsze muszę obmyślać jakieś spiskowe teorie dziejów. Sorry, Gitesiku, że akurat pod twoim tekstem.

Pozdrawiam, Kaz
gitesik dnia 01.02.2021 08:53
Wezmę sobie to "fachowo". Pierwszy raz ktoś mój tekst tak określił. I taki obszerny komentarz nie myślałem, że może wywołać polityczne skojarzenia.
Dziękuję Kazjuno
Kazjuno dnia 01.02.2021 12:19 Ocena: Świetne!
Mógłbyś Gitesiku wylać na mój koment puszkę z zieloną farbą. Kolekcjonuję zazielenione komentarze, pompując własne ego poczuciem, że jestem osobą zacną i uczynną. (Może nie trafię do piekła/?/).
Z góry dziękuję, Kaz
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty