Wstyd - d.urbanska
Proza » Miniatura » Wstyd
A A A

Agnieszce

Jednym z najbardziej destrukcyjnych uczuć, jakie mamy do dyspozycji, jest wstyd. Działa on autoimmunologicznie, przeżerając jak kwas delikatną tkankę naszej osobowości.

Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd

Jak wtedy, gdy w żebraczym geście wyciągasz dłonie, a na nich serce pulsujące czułością. Gdy osoba, którą uczyniłaś na kształt bóstwa, odrzuca je niedbałym skrzywieniem ust lub uniesieniem brwi w ironicznym zdziwieniu. Jeszcze w tobie niedowierzanie – naprawdę mnie nie chcesz? Jeszcze błaganie – zastanów się. I czasem ten żałosny spektakl powtarza się dopóty, dopóki nie dotrze do ciebie daremność gestu. A potem już tylko wstyd, wypełniający cię gorącą czerwienią. I wtedy zobaczysz inne oczy wpatrzone bałwochwalczo. W brutalnym odwecie nie zechcesz dostrzec w nich zarzewia tego wstydu, który ciebie spala.

Uciekaj

Alkohol świetnie maskuje, pokrywa niechciane uczucia. Kolejny łyk upiększa świat, dodaje barw. To nic, że jarmarcznych. Jesteś wspaniała, jesteś bezwstydna. Niech żyje bal

A gdy przychodzi przebudzenie zwielokrotniony wstyd jawi się odrazą. W czarnych kraterach niepamięci przebłyski i niedowierzanie – naprawdę obnażałam się przed licealistkami? Leżałam na podłodze bez czucia? Wypełnia cię nagły gniew, który musisz ukierunkować. I co z tego? Nikt nie będzie mnie osądzał. Wzbiję się nad ubite trakty zaścianków i ciasną mieszczańskość kamienic. Polecę, dokąd zechcę. A wstyd nie przetrąci mi skrzydeł. Niedoczekanie.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
d.urbanska · dnia 09.02.2021 15:00 · Czytań: 425 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 5
Komentarze
Wiktor Orzel dnia 09.02.2021 15:00 Ocena: Przeciętne
Cytat:
Działa on autoimmunologicznie, przeżerając jak kwas delikatną tkankę naszej osobowości.


Kwas nie ma działania autoimmunologicznego, błąd logiczny.

Dla mnie tekst jest o niczym, nic się tu ze sobą nie łączy, kompozycja jest rwana; poszczególne obrazy są oddzielne, nie łączą się w spójny obraz ilustracji wspomnianego w tytule wstydu. Może czytelnicy z bardziej wysublimowaną wrażliwością go docenią? W każdym razie – ja jestem na nie. ;)
Kazjuno dnia 09.02.2021 16:26
Danusiu.
Nie podzielam tym razem krytyki Wiktora. Choć pewnie wie więcej ode mnie na temat działania kwasów i tu ma pewnie rację.
Poruszyłaś temat ważnej psychologicznej destrukcji. Wstyd może powodować obsesję, wbić w kompleks. Ciągnący się do końca życia. Któż z nas nie zaznał wstydu?
A bohaterka miniatury swoją wpadkę opisuje wyraziście. Nie godzi się z jej skutkiem.

Kiedyś zaliczyłem wpadkę, która dręczy mnie po dziś dzień, czasem się budzę w nocy i wspominając, długo nie mogę zasnąć. Byłem obiecującym bokserem. W klubie było parudziesięciu chłopaków, którzy szanowali mnie za waleczność i umiejętności, ale był taki jeden, który spoglądał na mnie pogardą. Czułem przed nim respekt. choć miałem przekonanie, że jestem od niego lepszy. Był cięższy o dwie wagi i rozstrzygał swoje walki najczęściej przez nokaut. Czasem w pierwszych sekundach. Zanim stanąłem z nim do sparingu, widziałem jak boksując w reprezentacji Wrocławia pokonał przedstawiciela Berlina Wschodniego. To był straszny nokaut chwilę po pierwszym gongu. Niemca cucono zastrzykami. Kiedy wszedłem z nim do ringu na klubowym sprawdzianie, jak tchórz unikałem walki on szedł do przodu i mimo słabszej techniki punktował mnie jak nowicjusza. Byłem sparaliżowany niemocą, skompromitowałem się jako bokser. Nie mogłem się z tym pogodzić. Obmyślałem rewanż. Los nie dał mi tej szansy. Ryśka (tak miał na imię mój pogromca) zamknięto w więzieniu. Podpity na szybko rozdał trzy nokauty próbującym go aresztować milicjantom. Potem jeszcze był w młodzieżowej kadrze Polski, ale ja już zrezygnowałem z boksu. Rysio jednak był niereformowalny, karierę zniweczyły mu kolejne pobyty w zakładach karnych. Już wiem, że zakończył żywot w kłodzkim więzieniu, ale wstyd po kompromitacji się ciągle za mną ciągnie. Byłem od niego szybszy, też w prawej miałem młotek, mogłem wskakiwać w niego z doskoku, nie wdawać się w wymianę...

Poruszyłaś Danusiu mocny temat i to przejmująco. Sorry, że pomarudziłem o boksie.

Pozdrawiam. Kaz
d.urbanska dnia 09.02.2021 16:49
Wiktorze, dla Ciebie i innych poprawiłam rzekomy błąd. Masz prawo do takiej interpretacji.

Kaziu, dziękuję, jesteś wspaniały. Pozdrawiam
Marek Adam Grabowski dnia 02.03.2021 15:20 Ocena: Przeciętne
W sumie to ten tekst nie zachwyca. Porusza znany problem i nie wprowadza nic nowego.

Pozdrawiam
d.urbanska dnia 02.03.2021 16:48
W sumie nie miało być nic nowego. Refleksje autorskie w temacie znanym. Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
przyszycguzik
23/01/2025 11:41
Przejmująca ta opowieść z malowaniem patykiem po wodzie. »
Florian Konrad
23/01/2025 11:25
Dziękuję -również serdeczniasto :) »
Florian Konrad
23/01/2025 11:24
Dziękuję serdecznie i nawzajem! »
przyszycguzik
23/01/2025 11:22
Tak, warstwa do bezpośredniego odbioru jest bardzo fajna. A… »
domofon
23/01/2025 04:15
Twój wiersz wszedł we mnie jak w masło a przecież jestem… »
przyszycguzik
22/01/2025 21:47
Piękny tragiczny obrazek. Przejmuje. »
przyszycguzik
22/01/2025 21:02
Chodzi o Hyperion Records? Dobre płyty miewają. »
przyszycguzik
22/01/2025 20:58
Tak „przesuszona skóra kalendarza” i „cytrynowe wargi” są… »
przyszycguzik
22/01/2025 20:51
Tekst jak ilustracja do „Problemu 3 ciał”. »
przyszycguzik
22/01/2025 20:46
Desant i jaka jak czerwone berety są OK. Jest w tym uśmiech. »
przyszycguzik
22/01/2025 20:43
Intryguje mnie, czy te starogreckie odniesienia, tj. Muzy… »
przyszycguzik
22/01/2025 20:40
To jest w ogólności interesujące pytanie, czy takie słowa… »
Zbigniew Szczypek
21/01/2025 23:47
Domofonie Wiele rozgrywek musimy niestety przegrać, by… »
Zbigniew Szczypek
21/01/2025 23:32
Neandertal Tak czułem, że już gdzieś spotkałem Twoje… »
przyszycguzik
21/01/2025 22:44
Podoba mi się to zejście z Madonny na kretowisko. »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 02/01/2025 11:06
  • Wszystkiego dobrego wszystkim!
  • Janusz Rosek
  • 31/12/2024 19:52
  • Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku 2025
  • Zbigniew Szczypek
  • 30/12/2024 22:28
  • Iwonko - dziękując za życzenia - kocham zdrowie i spokój oraz miłość, pełną świąt! A Tobie Iwonko i wszystkim na PP życzę Szczęśliwego Nowego Roku, by każdy dzień był święty/świętem
  • ajw
  • 22/12/2024 11:13
  • Kochani, zdrowych, spokojnych i pełnych miłości świąt!
  • Berele
  • 16/11/2024 11:56
  • Siema. Znalazłem strasznie fajną poetkę: [link] Co o niej sądzicie?
  • ajw
  • 01/11/2024 19:19
  • Miło Ciebie znów widzieć :)
  • Kushi
  • 31/10/2024 20:28
  • Lata mijają, a do tego miejsca ciągnie, aby wrócić chociaż na chwilę... może i wena wróci... dobrego wieczorku wszystkim zaczytanym :):)
  • Szymon K
  • 31/10/2024 06:56
  • Dziękuję, za zakwalifikowanie, moich szant ma komkurs. Może ktoś jeszcze się skusi, i coś napiszę.
  • Szymon K
  • 30/10/2024 12:35
  • Napisałem, szanty na konkurs, ale chciałem, jeszcze coś dodać. Można tak?
  • coca_monka
  • 18/10/2024 22:53
  • hej ;) już pędzę :) taka zabiegana jestem, że zapominam się promować ;)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty