Poezja » Wiersze » nurek
A A A

 

 

Ja z tobą jak z wodą -
do pewnego momentu.
Chwilę później wchodzi bezsilność,
nieufność, zagrożenie i atak.

 

 Potem próbuję się nie utopić,
biorę powietrze na zakładnika,
odliczam pogardliwie do trzech,
dłońmi zdzielam wodę w fale -
odpowiada gniewnym szumem.

Tym razem jestem bez kółka i ratownika.
Tym razem nauczę się tonąć.
Wyrosną mi skrzela i cierpliwość do życia.
Będę chodzić po dnie.


 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
bazgrolamentoo · dnia 01.03.2021 06:54 · Czytań: 326 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 9
Komentarze
Esy Floresy dnia 01.03.2021 19:35
Cześć, Bazgrołko :) (wybacz zdrobnienie, tak mi wygodniej, jeśli Cię uraża, następnym razem się poprawię)

Fajny tytuł, bo nie zapowiada treści, choć rozgrywasz ją rekwizytami około wodnymi. To, jest dobry pomysł na wprawianie pióra i dobry wstęp do obrazowania. Popełniłaś jednak kilka grzeszków, które sprawiły, że tekst utonął ;)

W pierwszej cząstce popełniasz grzech dosłowności. To, że napiszesz wprost o bezsilności, nieufności i zagrożeniu, nie oznacza jeszcze, że ja poczuję to samo, co PL. Przy kolejnej próbie spróbuj zbudować sytuację liryczną w taki sposób, abym poczuła, nie przeczytała. Jeśli wiesz, co chcę powiedzieć...

W kolejnej cząstce nie wychodzisz z dosłowności i dodajesz wyliczankę: próbuję, biorę, odliczam, zdzielam - to sprawa, że tekst staje się zwyczajnie nudny. Spróbuj pobawić się językiem, częściami mowy. Nie wszystek czasownik ;)

I w trzeciej cząstce pojawia się koło ratunkowe, jak zbawienie, dla mnie - czytelnika, a dokładniej w ostatnim dwuwersie robi się naprawdę ciekawie.

Pozdrowienia :)

Edit: zamieniłam łesie na łasie. Wybacz, Bazgrołko :)
bazgrolamentoo dnia 01.03.2021 21:21
Hej, hej.

Bazgrołek mnie nie uraża, ale za to -łeś możesz stanowczo zamienić na -łaś.
Wezmę uwagi pod pachę i sobie z nimi pogadam.
Dziękuję.
Wiolin dnia 02.03.2021 10:34
Witaj Bazgrola.

Wiersz jest na poziomie ŁOŁ...
Rzeczywiście Eska ma rację, choć dołożę swoje trzy grosze...A mianowicie tak naprawdę ta trzecia część jest do lekkiego przemeblowania...

tym razem jestem bez koła i ratownika ( chodzi o ratunkowe, a i unikasz powtórzenia bez )
nauczę się tonąć
wyrosną mi skrzela i cierpliwość do życia
będę chodzić po dnie

Unikniesz kolejnego powtórzenia nauczę się...

Pozdrawiam.
bazgrolamentoo dnia 02.03.2021 12:01
Hej, hej Wiolin.
Rzeczywiście ciągnie mnie do powtórzeń. Postaram się nad tym popracować. Dziękuję za rady.
Nie wiem co znaczy poziom ŁOŁ? Jak możesz to poproszę o naprowadzenie, żebym wiedziała, czy jest aż tak źle czy w miarę.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiolin dnia 03.03.2021 10:16
Bazgrolo.

No jak to! Nie wiesz co to jest ŁOŁ? Łoł to prawie zachwyt nad czytanym...To zabranie duszy w stan uniesienia, to odkrycie czegoś co może być perełką jedyną w swoim rodzaju, wręcz arcydziełem, którego nikt ani nic nie jest w stanie przebić innowacją czy stylem...Tyle mów teoria a praktyka jest tym, co mówi do Ciebie, pisz, doskonal warsztat, bo jeszcze daleko jemu do wyżej opisanego...To łoł ma być zachętą do dalszej poprawy stanu Twojego pisania, bo ten wiersz jest już krokiem w nieskończoność, ale też wiedz o tym że pierwsza jaskółka wiosny nie czyni....
Podpowiedzi są po to żeby, jeżeli się z nimi zgadzasz, poprawić je, czego jak widzę, nie robisz...
Pozdrawiam.
bazgrolamentoo dnia 03.03.2021 16:39
Wiem, co to jest "wow" i dlatego bardzo wyraźnie poczułam sarkazm. Dziękuję za rady i tak jak już wcześniej (przy pierwszym czy drugim wierszu napisałam) - do pewnych zmian również trzeba dojrzeć. Odbieram rady i żegnam się powoli z powtórzeniami. Nie jest to ani proste ani komfortowe. Możesz rzucać kamieniem i sarkazmem, jeśli Tobie jest łatwiej wprowadzać zmiany, ja mogę z kolei zazdrościć. Tym bardziej, że jak sam napisałeś "jeśli się z nimi zgadzam", a ja jeszcze nie wiem czy się zgadzam. Nie rozróżniam na razie stron ani opinii (jeden powie, że dobre, a drugi, że mu nie smakuje - to oczywiste). Zbieram sobie komentarze i przepisuję wiersze na nowo. Obserwuję co mi się samej we mnie gryzie. I tak jak napisałam - doceniam każdy wysiłek, nie obetnę jednak niczego i nie wstawię bezmyślnie czegoś innego dla samego faktu, bo nie będzie to miało efektu mądrej poprawki, a jedynie karykatury. Pozdrawiam serdecznie.
Esy Floresy dnia 03.03.2021 17:02
Hej, to znowu ja :)

Powtórzenia są jak najbardziej ok! Sęk jednak w tym, aby używać ich świadomie. Poczytaj sobie np. o aliteracji, poliptotonie, zerknij jak zbudowana jest np. vilanella. Powtórzenie to też figura retoryczna, którą w poezji jak najbardziej można wykorzystywać.
Tu, u Ciebie, czuć przypadkowość a nie zamysł, raczej wygląda na jeszcze nie do końca wprawione pióro, myślę jednak, że to tylko kwestia czasu. :)

A przy okazji nie każdy tekst nadaje się do poprawy, nie każdy trzeba poprawiać od razu. Pełna zgoda, że sama musisz czuć i chcieć jej dokonać. Ważniejsze, abyś rozwijała swoje pisanie i w kolejnych lepszych próbach nam się prezentowała.

Powodzenia w wierszotworzeniu :)
bazgrolamentoo dnia 03.03.2021 17:09
Hej znowu Ty (ja lubię takie znowu).

Jak najbardziej się zgadzamy. Dużo jeszcze nauki przede mną, by poziom był jako taki i zdaję sobie z tego sprawę. Cieszę się, że są madrzejsi i przy okazji chętni do dzielenia się wiedzą.
Pozdrawiam.
mike17 dnia 10.03.2021 18:26 Ocena: Bardzo dobre
Wiersz odbieram subiektywnie jako obraz jakiejś toksycznej relacji.
Ktoś jest nad wodą, ktoś może za chwilę być pod nią.
Dobrze się to czyta, bo użyte rekwizyty dobrze oddają feeling wiersza i swoistą niemożność.

Chodzenie po dnie również jest symptomatyczne - czyżby poddanie się?
Skrzela - czyżby przystosowanie się do nieprzychylnych warunków?

Utwór jest wiarygodny i robi wrażenie, bo przedstawia człowieka nie jako monolit, ale jako osobę ułomną, podlegającą upadkom.

I tak widzę ten wiersz :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:76
Najnowszy:pica-pioa