Lipy. Pierwsze na rozdrapanym kurzymi pazurami podwórku
następne długimi rzędami okalały głęboki parów
pełen otwornic po pociskach. Lipiec bez reszty należał
do tych stanowczych, starych drzew, rodzących
śmiesznie małe, przypominające muszki karabinów, kwiaty
których zapach usypiał otępiały umysł. Zbieraliśmy je
chodząc na palcach, z opadających pod ciężarem spadzi gałęzi
do wielkich lnianych poszew, zszytych z materiału
który ledwo wytrzymywał upływ czasu. Z najbardziej
podartych skręcało się wałki do oplatania wokół głowy
żeby pot nie zalewał oczu. Nieostrożny krok, trzask gałązki
gruda osypująca się z potrzaskanej ziemi, wystarczył
że spadały na oczy i za zasłoną słychać było
trzask zamków, w ustach pojawiał się smak dymu.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt