Deformacja - Madawydar
Proza » Miniatura » Deformacja
A A A
Od autora: Miniatura jest pracą zgłoszoną do konkursu "Malowanie słowem" a inspiracją do niej był obraz Maggie Piu Pt. Czerwona tygrysica
https://maggiepiu.com/userdata/public/gfx/770/obraz-Maggie-Piu%2C-Czerwona-Tygrysica%2C-70x150-cm%2C-oryginal.jpg

Ten sam link do obrazu jest aktywny bezpośrednio w pierwszym komentarzu. Ten powyżej trzeba skopiować do przeglądarki.

 

Jam jest tygrys, który się czai w twoich kędziorach i burzy porządek powstały z nieporządku. Pazurami swymi drapię twe ramiona i ciało, aż krwiste strumienie spływają purpurowymi strugami. Dawno już przekroczyłem granice wyznaczone przez ciebie, choć tak bardzo odległe mi się zdawały, bo tam gdzie rozum nieobecny rodzi się błędne mniemanie.  Spór z tobą zacząłem toczyć i nowe prawa ustanowiłem wyrzekając się twoich, ustalonych w poprzednich erach. Wciąż się dziwię, że mnie sercem rubinowym, utworzonym ze splecionych dłoni zapraszasz jeszcze do łona, z którego wyszedłem i z winnej macicy nektar rubinowy pełną miarą, co się bezmiarem zowie piję. 

Patrząc na twoje spalone żarem czerwone oblicze, podziwiam wytrwałość i cierpliwość z jaką znosisz moje postępowanie. Wciąż stoisz w dumnej postawie, jak bogini podniosła, i w majestatycznej nagości usiłujesz zapanować nad wszelkim stworzeniem. Mistrzyni akrylem stworzyła portret, który jest obrazem rozwagi i męstwa w jednym, a słodyczą, łagodnością i wdziękiem w drugim przypadku. Piersi twe spowite zeschłymi kielichami wciąż są źródłem życia nie tylko dla mojego rodzaju. Usta namiętne zawsze dawały, i teraz też mogą podarować mi niebo rozkoszy zmysłowych, którego tu już nie widać. A przecież ziemia jest cieniem nieba. Tymczasem jedynym błękitem są twoje oczy dające mi chwilę chłodnego wytchnienia.

Kwiaty, zamiast włosów spływają karminowo – fioletową falą poza smukłą kibić i jak zasłona spływają swobodnie. Kiedyś mozaika kwiatów najświetniejszym haftem okrywała ziemię. Przyroda rozrzutna i niepowstrzymana puszczała wodze fantazji płodząc bezmierny  czar barw. Kwieciste wyspy szczęśliwe teraz płoną pożogą lub wpadły w otchłań wód bezdennych powstałych ze stopionych lodowców. Zamiast zieleni, szarość powleka tło niczym popiół ze spalonych słońcem rzędów najlepszych drzew pełnych   najsmakowitszych  owoców i kwiatów,  w różne barwy zlanych.

Tak dobrze nam było razem ze sobą. Szczęśliwe pola, gaje i błonia błogą były mi siedzibą. Szat uciążliwych nie nosiłem i wstyd mój nie czuje winny, bo czyż można się wstydzić tego, czym sama mnie obdarowałaś?  Obcowałem z tobą i w tym tyglu namiętności i rozkoszy pełnym, mieszałem moją chętność z nieśmiałością, duszę z pożądaniem, ciało z ziemską i pozaziemską materią. Z tej czary miłosnej wypływało dla mnie nieustające źródło domowych słodyczy. Żyłem z tobą w zgodzie i posłuszeństwie.

Kłamstwem, obłudą i pochlebstwem skłoniła mnie Pandora do zdrady. Skosztowałem owoców z drzewa wiedzy i poznania dzięki którym uwierzyłem w swą moc i siłę zdolną przeciwstawić się tobie.  Pandora, piękna i zmysłowa powoli zamieniała mnie w bestię i stawałem się coraz większym dla ciebie brzemieniem. Aż w końcu coś pękło.

Nasze nagie członki nagle spadły z kwiecistego dachu świata. W twoje łono miast życia wprowadzałem nędzę. Źródła i rzeki z posrebrzanym błękitem zamieniły się w purpurowe strugi okraszone czernią martwicy. Żywioły przekroczyły swoje granice i niosą teraz śmierć i zniszczenia, choć woda po to była stworzona, by dawała życie dla wilgotnej ziemi, słońce – ognisko życia dla wszystkich roślin i zwierząt miało być energią, a powietrze pokarmem dla ognia. Ty sama zaś, powoli także stajesz się tygrysicą i jeśli tak dalej nasze ziemskie losy się potoczą, pożremy się nawzajem. Tylko twoje serce w dłoniach i oczy błękitne pozostawiają nam resztkę nadziei na powrót do Edenu.  

     

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Madawydar · dnia 02.05.2021 09:39 · Czytań: 387 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 6
Komentarze
Madawydar dnia 02.05.2021 16:45
GregoryJ dnia 02.05.2021 18:19
I fajnie. Jest w czym pogrzebać, porozkminiać. Kolejne zdania zdają się być opakowaniami, które łapczywie zdzieramy, by przyjrzeć się zawartości, obadać. Obrazowo, poetycznie. I fajnie sprawdza się ta bezpośrednia forma listu, czy nawet ody. Mnóstwo burzliwych tu uczuć, namiętności, pożądania, ale też wyrzutów, poczucia winy. Można sobie smakować. I wystarczająco nieoczywiste, by skłonić do wnikliwszego, uważniejszego czytania. Podobało się. Siadło.
spawngamer dnia 02.05.2021 18:48
Rewanżuję się komentarzem. Tak jak moja miniatura jest treściwa i oparta na akcji, a obraz jest inspiracją, tak tu mamy interpretację obrazu w spoczynkowej formie. A wszystko w stylu biblijnej przypowieści. Czyta się. Pozdrawiam
Madawydar dnia 02.05.2021 20:05
Gregory J - dziękuję za lekturę i komentarz. Jest bardzo trafny i brzmi jak mała przychylna recenzja.

spawngamer - dziękuję za lekturę i komentarz. Po przeczytaniu Twojego maga ekspresyjnego tekstu przyda się chwila oddechu i refleksji.

Pozdrawiam Was.

Mad
Marek Adam Grabowski dnia 04.05.2021 13:37 Ocena: Świetne!
Bardzo ciekawy, malowniczy opis.

Pozdrawiam
Madawydar dnia 05.05.2021 07:49
Dziękuję Marku za komentarz. Musi być malowniczy, bo to "malowanie słowem".

Pozdrawiam

Mad
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty