Sen nocy letniej - Prostaczek
Proza » Miniatura » Sen nocy letniej
A A A

Justyna Kisielewicz  Obraz dwunasty.

Sen nocy letniej.

https://niezlasztuka.net/portfolio/justyna-kisielewicz/




  Sen: Stan zniesienia świadomości, w celu regeneracji organizmu. Przeważnie występuje w regularnym rytmie dobowym.

 

  Śpisz tu i nie wiesz, że na ciebie patrzę. Jesteś zbiorem pikseli, na ekranie mojego telefonu. Docierasz do mnie za pośrednictwem łączy i fal radiowych. Kiedy zechcę, mogę ująć twoją głowę między kciuk i palec wskazujący i powiększyć do takich rozmiarów, że ujrzę o czym śnisz.   Zobaczę tego księcia podążającego z pocałunkiem, budzącym królewny ze stuletniego snu. Archetypiczny obraz pożądań dziewczynek, nastolatek i kobiet. W różnych kontekstach, ale jednak uniwersalny. Kiczowaty, jak fragment zwłok zabitego zwierzęcia, wieszany nad kominkiem. Nieco burzy ten obraz królewny, irytująco geometryczna grzywka, przycięta wysoko nad smoliście czarnymi brwiami. Choć utopiona w pastelowości otoczenia, uderza czernią, nieprzystającą do bajkowych oczekiwań.

 

  Ornat: Szata przywdziewana przez kapłanów, do sprawowania liturgii i obrządków. Jego kolory, mają określone znaczenia.

  Stuła: Część kapłańskiego stroju. Rodzaj szarfy, przewieszanej przez szyję w czasie sprawowania obrzędów.

 

  Chciałaś mnie okłamać, że kolor twojej podomki, to odpowiednik koloru mokka, stosowany do malowania samochodów Kia Venga. Jednak światło, którego kierunku nie mogę odczytać, weszło w sojusz z cieniem i ukazało kapłański fiolet, tego ornatu, otoczonego stułą. Smagnęło tą uświęconą barwą także twoje powieki, skórę rąk, twarzy i tego niewielkiego fragmetu nogi, którego nie zdołał zakryć.

Ta święta szata, okolona równie świętą stułą, skłania mnie do mimowolnej ekspiacji. Do rachunku sumienia i wyznania  wszelkich win, ucałowania jej koniuszka i odejścia w pokoju, jak odchodzi się od konfensjonału. Czy ten kapłański fiolet, wydobyty przez światło w aliansie z cieniem, to znak żałoby, czy oczekiwania? Czy dosięgnął także twych sennych marzeń? Zabarwił je żałobnie lub adwentowo? Jak te odrobinki niebieskości, które wkradły się tu i ówdzie, mają się do niego? Czynią go mniej, czy bardziej świętym? 

 

  Czarodziejska kula: Magiczny przedmiot wykonany ze szkła, jak sama nazwa wskazuje ma formę kulistą. Służy do odpłatnego przewidywania przyszłości lub odnajdywania zagubionych przedmiotów.

 

  Nie dam się nabrać.  Ten lodowy sześcian, nie jest tu wcale elementem wprowadzającym orzeźwienie. Nie czyni z otaczającego cię tła, koktajlu mandarynkowego, udekorowanego, intensywnie zielonymi liśćmi. To jest zdeformowana czarodziejska kula. Można to poznać po tym, że część obecnego tu światła, wydobywa się właśnie z niej. Nie wiem tylko, czy wyświetla twoją przyszłość, czy próbuje wskazać drogę, do czegoś zagubionego. A może zagubiłaś się ty sama? Może projektuje twój wizerunek w to jedyne piękne miejsce? Przecież dobrze widzę, że tuż poza ramami tego obrazu jest ponura ciemność. Jej cząstki nawet zdołały wpełznąć w jego obręb. Kula jednak broni cię przed nią dzielnie. Mimo, że taka zimna,  jest dobra. Jest sojusznikiem twego snu. Otacza go światłem. Opiekuje się nim.

Teraz muszę na chwilę odejść. Odpocząć, ale wrócę tu, by nadal ci się przyglądać i odgadywać to, co ukryte.

 

  Wachlarz: Przyrząd zbudowany z cienkich deseczek i papieru, czasem ozdobnego. Można go składać i rozwijać w zależności od potrzeby.  Poruszanie, nim wprawia powietrze w ruch i powoduje efekt ochłodzenia. Niektóre damy, używają go także, do zakrywania dolnej części twarzy tak, by pokazać tylko swoje oczy.

 

  Wróciłem. Próbuję odnaleźć symbolikę wachlarza, który leży rozłożony obok ciebie. Nic nie przychodzi mi do głowy. A może to tylko zwykły wachlarz? Może jego znaczenie i ranga są prozaiczne? Korzystałaś z niego, tylko po to, by owiać wiatrem twarz i myśli? Tyle pytań o zwykły przedmiot, który nawet nie jest inkrustowany jakimś pięknym wzorem. Ot, na przemian, światło, cień, światło. 

Śpij więc tu nadal piękna. Ozdobna szatą, uśmiechem, światłem i cieniem. Jak w naczyniu pęłnym pomarańczowo-zielonego, udawanego koktajlu mandarynkowego, tu i ówdzie dotkniętego turkusem. Ja idę zgadywać gdzie indziej

Żegnaj.

 

  

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Prostaczek · dnia 23.05.2021 09:28 · Czytań: 460 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 3
Komentarze
Marek Adam Grabowski dnia 25.05.2021 18:30 Ocena: Przeciętne
Dla mnie jest to chaotyczne, enigmatyczne w złym sensie. Myślałem, że widok obrazu pomoże mi. Wszedłem w link, i znalazłem kilka prac. Nie wiem która z nich opisywałeś. Gdyby co obrazy nie spodobały mi się, są kiczowate.

Pozdrawiam
mlodepioro dnia 26.05.2021 15:34
Cześć,

Zgadzam się poniekąd z moim poprzednikiem, że trochę chaosu wkradło Ci się do tekstu. Z pewnością taki miał być zabieg kompozycyjny ;) Bardzo urzekły mnie twoje opisy i nie ukrywam, że mogłyby się stać dobrym gruntem do ciekawego testu. Warstwa słowna pobudza wyobraźnię i chyba oto właśnie chodzi w tworzeniu.

Gratuluję, życzę dalszej weny i zapraszam w wolnej chwili do mnie :)
Pozdrawiam!
Kazjuno dnia 02.07.2021 06:02
Impresje dotyczące snu kojarzą mi się z próbą literackiego nawiązania do artystycznej twórczości (chyba zaprzyjaźnionej z Tobą) malarki Justyny Kisielewicz.
Ciekawy eksperyment literacki.
Obrazy Kisielewicz ciekawe i ładne.

Pozdrawiam Prostaczku
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty