Zanim wyjdę przez komin
Zanim będę za szybą
Zanim w deszczu odpłynę
Zanim stanę się rybą
Zanim zacznę udawać
Kogoś kim jestem jeszcze
Zanim wreszcie zrozumiem
Że w jej lustrze się mieszczę
Zanim będzie wstyd wina
No a po nim wstyd ściany
Zanim zimny papieros
Zacznie skomleć kochany
Zanim kupi pantofle
I dorobić klucz każe
Zanim krzyknie z daleka
I makijaż rozmaże
Chyba zdradzę jej sekret
Nawet jeśli zaboli
Chyba szepnę do ucha
Nim wypadnę z tej roli
Chyba powiem do żony
Do mej trzeciej połowy
Że jestem wymyślony
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
creep · dnia 21.01.2009 22:48 · Czytań: 594 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 3
Inne artykuły tego autora: