/ dystychy dla Ireny/
Nie wziąłem cię na rozkrzyczaną agorę
gdzie w ulewie słońca - los rozrzucał sny o szczęściu
nie dałem spokoju łagodnej fali
niknącej w złotym piasku spełnionych marzeń
nie obsypałem deszczem róż
na marmurowych schodach pałacu obietnic
ale dotykiem oczu wygładzam na twej twarzy
każdą zmarszczkę odmierzającą nasz czas.
© M.Mozets 1988
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt