jeszcze
nie chcę położyć się
w drewnianej jesionce
na sfałszowanym jedwabiu
z dębową podłogą
nielitościwą dla czyścieli żuków
nie marzę
o niebie bezludnym
zdradliwym drzewie
i śpiewie aniołów
podobnych do ptaków
Danuta Ostrowska „Isztad”
Kłodawa, 16.11.2020