miałam przedziwny sen
zoo pora karmienia
młoda sarna
o dziwnie bezkształtnym ciele
gdyby nie skakała
ale wyskoczyła
niefartowna jakaś
mogła dostać precyzyjną kulkę
powalczyć o gwiazdkę Michelina
a tak
leży zdegradowana
do dania dla ścierwojadów
ślepym zderzakiem
noc patrzyła księżycem
milczał jak zwykle
Danuta Ostrowska "Isztad",
Kłodawa 27.09.2021