Ch. Bukowski
ten to miał pisane jeśli chodzi o seks
a ja niby o czym mam pisać
że na pociąg nie chciałam się spóźnić
miałam kilkanaście sekund
czasu na orgazm
więc akcja musiała być natychmiastowa
oni to lubili szybko głośno potem cicho
już po zazwyczaj jak nietypowa kobieta
odwracałam się plecami
czasem pożyczałam macha
ale przeważnie zasypiałam
głośno i bez znaczenia jak głęboko
iluż ludzi ma takie życie bez sensu
głośno mówią głośno krzyczą
chuj strzela głębię
teraz na starość jestem ubrana
od szyi w dół codziennie
to mój listek figowy