Jednak peel w odróżnieniu od Herostratesa wybrał inny środek do celu. I to mu się zalicza na plus.
Bardzo ciekawe obrazowanie, ale u Ciebie to norma, Florianie.
Pozdrawiam

Dążenie do zapamiętania za wszelką cenę jest bez sensu, ale dziś mam wrażenie, że dążenie do oryginalności też taką formę przybiera. Wiele osób chce być za wszelką cenę oryginalnymi i czasem miast tej oryginalności zaczyna się być groteskowo przerysowanym, to o wiele gorsze, msz, niż literówki, bo one każdemu mogą się przytrafić.

Tak poza tym, co do upływu x lat, to powiem, iż klasyka mimo, iż może być w pogardzie u niektórych. to zawsze będzie w cenie i nigdy jej nie grozi przeterminowanie, tak jak to niektórzy pragną wmówić, tym, co ja cenią.

To tak jak z dziełami starych mistrzów, świetny mebel, kamienica, rzeźba przetrwają wiele lat i nadal będę dziełami sztuki, czego nie można powiedzieć o wielu "dziełach współczesnych",
np. takich meblach ze sklejki, to faktycznie są imitacje mebli, ale meblami tego nazwać nie można, tak jak niektóre malarskie bohomazy, które ktoś ogłosi dziełem sztuki, a ja wiem jedno, iż nowoczesność, nowoczesnością, a taki realizm np. Rubensa zawsze będzie zachwycał, choćby mi ktoś wmawiał, że jestem w błędzie.

Pozdrawiam, powyższy tekst przeczytałam z dużym zainteresowaniem, a jakże...

PS. Co do brania do płuc czegoś, co nam nie pasuje, to każdy ma wolna wolę, to tak jak z paleniem papierosów, to że wiele osób pali, to nie oznacza, że ja muszę. Nigdy nie paliłam papierosów i nie będę tego robić, choć oczywiście spróbowałam jak smakują.
To samo dotyczy wszystkiego, warto być sobą, dotyczy to również mody, nie warto im ulegać za wszelką cenę

No to dobrze, że nie palisz, bo wydłużasz sobie dzięki temu życie,
skoro twierdzisz, że gardzisz modami, to też dobrze, bo warto być sobą, niezależnie od tego,
co inni o nas myślą...
Dobrego wieczoru życzę, a poza tym gratuluję, iż mając 12 lat popełniłeś już pierwszą książkę,
szkoda, że ją spaliłeś...

Kto to wie czy mniej, jeśli taki 12 latek może już stworzył genialne dzieło?
O ile mnie pamięć nie myli np. Chopin zaczął grać w wieku 3 lat na fortepianie,
także bywają cudowne dzieci, jak wiadomo...
Poza tym, masz rację, że warto piąć się wyżej, choć nie każdemu wyżyny są dane,
niestety, nie mówię tego o Tobie.

Miłego weekendu życzę, Florianie

Czasami ludzie walą na siebie tyle szpachli, ze sami zapominają jak tak naprawdę wygląda ich twarz. I nie mówię tu o makijażu. Wokół nas mnóstwo podróbek i zadymiarzy.
A wiersz dajacy do myślenia.