Po wyjściu na brzeg, jak wszystkie tetrapody
niepewne gruntu, oślepione światłem,
badamy otoczenie na suchym lądzie.
Zimno - ciepło - gorąco, po skórne bąble -
metafory błędu, późniejszą czerwień
ostrzegawczą, by w porę cofnąć jedną z kończyn.
Chociaż nie uchronią przed kolejnym upadkiem,
będą alarmem, z ostrzegającym kodem wspomnień,
wyrywającym nas z błogo-suchości w deszcz.
A kiedy opanujemy chwiejne kroki -
dumni, dwunożni, podążymy przed siebie,
czasem prosto w przepaść i na skręcenie karku.
Innym razem, zbaczając i szukając drogi
do Niego, a może do samych siebie?
Potykając się na stromych, kościstych zboczach,
tonąc w bezkresnych morzach, ze złudną wyobraźnią.
Zamykając drzwi do otwartych perspektyw,
czytając - nie dla ciebie ten kawałek nieba.
Sporadycznie domykając pudełka marzeń
w pełnym garniturze zębów, bez skoliozy -
na szerokiej czasoprzestrzeni, z cząstką tych,
których jesteśmy solą chleba powszedniego.
Dopóki jeszcze lustra nami parują.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt