Ten miesiąc jest szary, a przecież Bóg dał,
dni są coraz krótsze, mgłą pokryty sad,
przejrzały owoce, także i nasz zmysł:
z siwizną na skroniach jak Lautrec`a szkic.
i znów ulecimy, który to już raz,
w niziny – wyżyny bo pokój jest w nas,
by odgórnie dojrzeć, jak plecie się los,
razem z babim latem – splećmy dłonie w dłoń.
a nić wciąż się przędzie czasem plącząc czas,
dopóki żołędzie dębnieją a las
pnie się do nieba, gdzie nieba jest skłon,
buk Bogu wyszumi, trafisz – to nasz dom.
i będzie bez dachu, bez okien i drzwi,
na przestrzał horyzont, nie przeszkodzi nikt,
na dzisiaj zbiegani - zabiegniemy tam,
gdzie wśród niepokoju, pokój zawsze trwa.
październik/ listopad 2022
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt