Mieszanka;
wybuchowa,
dla kur,
perły przed woły.
regionalna.
Deszcz pada na moje wiersze.
Mokro jest na szlaku.
Ocean słów się przelewa,
przybierając postać grzywiastych bałwanów.
Idąc do niematerialnego celu
zauważam zielsko wyrwane z korzeniami
i zużyte baterie
progresywnymi okularami
lecz kasy nie widzę
w pobliżu.
Solary wystawiają swoje
płaskie oblicze…
Kwiatki nieznanego dla mnie gatunku,
takie przywiędłe jesienne
czekają na przymrozek.
Na ławce kobieta w modnie porwanych spodniach.
Inna młodziutka otwiera samochód.
Zazdrość i strach jeszcze mnie nie opuściły.
Liście wciąż spadają i jest ich całe mnóstwo,
a do tego grabie plastikowe plus łopata do śniegu.
Kałamarze przed długim weekendem
wsiadają do busa.
A w sklepach tłumy kupujących przetrwanie
i robią zapasy na jaśniejszą godzinę.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt