Widziałam - wolnyduch
Poezja » Wiersze » Widziałam
A A A

 

 

Widziałam czarne ptaki
jak przecinały ciszę,
i pełzające gady,
okrutne i oślizłe.

Widziałam, gdy brat brata
o głowę szablą skrócił,
i kiedy ogień strawił
sąsiada gniazdo dumne.

Widziałam ślepia wilka,
a w nich nienawiść wściekłą,
gdy zew natury wzywał,
a głód mu w kiszkach bębnił.

Widziałam gorycz matek
po stracie, gdzieś daleko,
gdzie nawet i Salomon
bez wsparcia jest kaleki.

I wiosnę też widziałam -
ubraną w biały kielich,
spragnioną jak dżdżu kania,
by karmić, rozzielenić...

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
wolnyduch · dnia 15.01.2023 17:16 · Czytań: 421 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 4
Komentarze
al-szamanka dnia 21.01.2023 18:03 Ocena: Świetne!
Hmm, przemawiasz tym wierszem niczym matka Ziemia, ktora wszystko przeszla, wszystko widziala, czula kazda wibracje krokow pozostawianych przez zycie, ktore wydala na swiat.
Jest gorycz, smutek i piekno.
I tylko czlowiek, a przede wszystkim poeta jest w stanie to ogarnac i przekazac dalej.
I oby w takim przekazie bylo jak najwiecej wiosny.

pozdrawiam :)
wolnyduch dnia 22.01.2023 19:23
Witaj al- szmanko

Miło mi, że mnie czytasz, a tak poza tym, każdy z nas nosi historię przodków,
jego geny, zatem w pewnym sensie my też wszystko przeszliśmy, nawet, jeśli pewne historie znamy li tylko z przekazów, a sami ich nie doświadczyliśmy, to one tkwią w nas, gdzieś podskórnie,
czujemy je niczym matka Ziemia, dobre porównanie, a co do wiosny to też bym sobie
jej jak najwięcej życzyła, ale ona nadejdzie bo równowaga w przyrodzie być musi,
po burzy nadchodzi słońce, po wojnie nadchodzi pokój i wszystko na nowo kwitnie,
bo przyroda, której człowiek jest cząstką zawsze się odradza.

Dziękuję pięknie za wgląd, pozdrawiam Cię serdecznie :)
Zbigniew Szczypek dnia 29.04.2025 09:11 Ocena: Bardzo dobre
Wolnyduchu
Obiecałem rewizytę - jestem, jednak przepraszam że dopiero dziś - musiałem tak wiele przez ten miesiąc zobaczyć, ten czas wydaje się wiecznością, a to tylko małe mgnienie oka, nawet nie sekunda.
Już wcześniej, niemal od razu Twój wiersz wydał mi się nawiązaniem do filmu "Lucy"(polecam). Zwyczajna, ładna dziewczyna, przypadkiem, dzięki pewnemu preparatowi, może odblokować swój mózg i zapisaną w genach pamięć, a równocześnie "łączyć się" z całym wszechświatem, od zarania, aż po niszczycielski koniec poszczególnych bytów. Czy to nie wspaniałe, stać się niemal boskim obserwatorem, czuć każdą komórkę, najmniejszy atom, być wszędzie i wreszcie być także tym wszystkim i ponad to? Tak, to wspaniałe i zarazem straszne - mieć tak dużą władzę, niczym Bóg - być pramatką Lucy, zatroszczyć się o ludzkość - swoje dzieci, o każde drzewo, najmniejszy żołędzik, o każdą mątwę i rybę, choćby była tylko ciernikiem...
Jaki umysł to ogarnie? Bez wsparcia? Bo przecież to może tylko jeden z tak licznych wszechświatów, zamknięty w małej szklanej kulce, jednej z wielu, którymi się ktoś inny bawi...
Czasem ważne, byśmy dostrzegli łuk na niebie i przestali ze sobą walczyć, po prostu dostrzegając całe to piękno, identyfikując się z nim, jako integralną część nas samych, rozwijali się wraz z otoczeniem, a wiosna przyjdzie i już zostanie w nas na zawsze.
Pozdrawiam serdecznie - Zbyś ;)
wolnyduch dnia 02.05.2025 20:50
Dziękuję za wgląd Zbigniewie, nie ma za co przepraszać,
iż brak Tobie czasu, mnie też stale go brakuje, a gdy jest coraz cieplej
coraz mniej mnie w necie, myślę, że to naturalne.

co do filmu, tak oglądałam go, jakiś czas temu, ciekawy, choć nie przepadam za filmami sf,
to raz, a dwa mój wiersz nie ma nic z nim wspólnego,
bardziej nawiązuje to naszych, polskich realiów historycznych i nie tylko...

Co do spajania z otoczeniem, to powiem tak, jeśli otoczenie
chce dla nas dobrze, to warto się z nim spajać i szukać porozumienia,
jeśli działa na naszą szkodę, to ja wolę się od niego docinać,
bowiem niemożliwa jest zgoda z kimś, kto np. sprzeda własną matkę,
byleby tylko jemu było dobrze, z kimś, kto idzie po trupach do celu,
i to wcale nie w przenośni, niestety...

Są tacy, którzy udają kogoś, kim nie są, a na potrzeby chwili
zmieniają się o 360 stopni, czasem zmiana jest potrzebna,
gdy widzimy, iż popełniliśmy błąd w stosunku do kogoś, nikt nie
jest nieomylny, ale ktoś kto zmienia się z dnia na dzień,
co pięć minut nie jest wiarygodny, a z kimś niewiarygodnym
i kłamiącym w żywe oczy nigdy nie będzie mi po drodze,
warto nie łapać się na manipulacje, niestety
takich osób nie brakuje, które wierzą ludziom kłamiącym
w żywe oczy, bez mrugnięcia okiem...

Dziękuję za czytanie,
miłego świętowania i odpoczynku życzę
Zbyszku :)

P.S Tak poza tym, to gratuluję nagrody, przy okazji,
wiem, wiem, nie dla nagród są komentarze, zgadzam się z tym
w 100%, ale fajnie, że ja dostałeś :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Yaro
21/05/2025 21:15
dziękuję za komentarze pozdrawiam Ciebie Duszku i Cebie… »
Leszek Sobeczko
21/05/2025 20:44
Tak, fajnie ujęty temat, złudzenia, tęsknoty, marzenia /jak… »
Leszek Sobeczko
21/05/2025 20:33
Małe sprostowanie - Wszystkim, przepraszam za wcześniej… »
pociengiel
21/05/2025 15:49
Inspiracją do tych fraz była piosenka Bee Gees Too much… »
Miladora
21/05/2025 14:26
No to już rozumiem. :) Miłego, Leszku - i może nie… »
Miladora
21/05/2025 14:00
Racja - to kwintesencja patchworku, Dod. :) Jeżeli patrzy… »
Miladora
21/05/2025 13:40
Ładny przekład, Lilu. :) Ta sama, mimo że czasem… »
Miladora
21/05/2025 13:32
Jednym słowem - słowami można wszystko. :) Bo dobrze… »
Miladora
21/05/2025 13:19
W końcówce dość brutalnie sprowadziłeś wszystko na ziemię,… »
pociengiel
21/05/2025 09:47
Bez urazy, za votum separatum. W wojsku, kiedy politruk coś… »
pociengiel
21/05/2025 09:30
1924 rok, a więc nasz Dzierżyński /Polak, który najwięcej z… »
dodatek111
21/05/2025 09:29
Sprawdziłem co oznacza i wszystko jasne :) Nic się nie… »
dodatek111
21/05/2025 09:26
Dziękuję za czytanie i uwagi :) W nagrodę dowcip ;) Wiecie… »
dodatek111
21/05/2025 09:19
więc zapach bzów czyli lilaków może być trwalszy od uczucia… »
dodatek111
21/05/2025 09:04
To zawsze jest ta sama muza? »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty