Bez tchu - Afrodyta
Proza » Inne » Bez tchu
A A A

Obserwowałam ten niedzielny wieczór zza szyby. Płatki śniegu spontanicznie, choć trochę sennie, kołowały w powietrzu. Nie mogły oprzeć się grawitacji, więc spadały, tworząc miękką nieskazitelną powłokę ziemi. Pomyślałam, że to idealna chwila, aby po raz pierwszy ujrzeć świat i zasmakować w nim jak słodkim miąższu ulubionego owocu. Tymczasem zima bez kompleksów kreowała swój wizerunek. Nie peszyły jej zazdrosne czy szydercze spojrzenia gapiów, nie krępowały niedociągnięcia powstającego dzieła od zawsze wpisane w historię.

W tym samym momencie jednostajnym krokiem, nie spiesząc się, nadchodziła czarna fala, szeptała coś o ślubach składanych wieczności, by zyskać więcej czasu. Wiedziała, że wzbudza mroczny podziw, dlatego bez żadnych zahamowań delektowała się  istnieniem. Zbliżała się nieuchronnie. Wtargnęła też do mnie, a wtedy głucha cisza mieszkania oraz przenikliwy chłód pustego łóżka objęły moje serce tak mocno, jakby od tego uścisku zależało życie. Groźne spojrzenie wybałuszonych i czujnych, świdrujących w ciemności oczu, przypominało o samotności, skutecznie mrożąc krew w żyłach. Drapieżne ręce bez wyczucia obłapiały wątłe ciało, a wywołany niepokój w błyskawicznym tempie odbierał tchnienie. Jedyny lek, sen, przychodził spóźniony, niechętny, ociągał się złośliwie. W końcu straciłam świadomość. Myśli przetrząsały okolicę, a znalazłszy swoją rajską wyspę, tuliły się pełne wytchnienia. W ten sposób odbierały zasłużoną nagrodę, odpoczynek, po godzinach intensywnej pracy. Ich spokój nie trwał jednak długo, moja nagła pobudka wyrwała je z drzemki, mobilizując do aktywności oraz ponownego zmierzenia się z rzeczywistością.

Poczułam głęboki i wyraźny pomruk wody, która zagarniała coraz większą powierzchnię gładkiego prześcieradła, wsiąkając w nie bezpowrotnie. Każdy kolejny ruch wyzwalał w niej siłę tworzenia, stawała się wodospadem, a ten zapowiedzą nowego, które wkrótce miało nadejść, aby ożywić pustynię. Nad wyraz ostrożnie wystukiwałam drobne kroczki, wolałam nie drażnić żywiołu.

W końcu przyjechała taksówka. Noc nie zdjęła jeszcze swojej zasłony, świat się nie poruszał, nikt oprócz mnie nie słyszał śniegu skrzypiącego pod butami. Zza szyby samochodu podążającego szeroką pustą ulicą obserwowałam krajobraz. Żegnałam się z otoczeniem, które w tamtej chwili nie miało racji bytu.

Długim korytarzem zmierzałam w stronę drzwi, z daleka wyglądających na łaskawe i gościnne, gotowe do przyjęcia strudzonego wędrowca. Każdy krok odbijał się od ścian, tworząc dźwięczne echo, które falami przenikało najmniejsze skrawki skóry, a potem dostawało się do krwi, by odżywiać komórki w organizmie. Przygniecione ciężarem codzienności płuca nie pozwalały na złapanie oddechu przywracającego siły i energię. Zamknęłam oczy, żeby w twoich ujrzeć łagodny błysk darujący piękno. Chciałam byś był i poczuł, jak ta drobna dłoń wtula się w twoją, jak te drżące usta szukają twarzy, by ofiarować ci niespokojny szloch rodzącego się życia. Opuszczone powieki podnosiłam bardzo powoli. Myślałam, że to przedłuży życie chwili, nada jej właściwy wymiar i znaczenie. Źrenice rozszerzały się i zwężały, aby lepiej odróżnić kształty w opustoszałej przestrzeni.

Łza spływająca po policzku zatrzymała się niczym kropla rosy na płatku kwiatu. Skutecznie pozbawiała wszelkich złudzeń, potwierdzając istnienie nikogo oraz niczego. Byłeś tylko rozproszonym światłem,  złamanym promieniem niespełnionego pragnienia.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Afrodyta · dnia 03.03.2023 16:51 · Czytań: 88 · Średnia ocena: 3,5 · Komentarzy: 3
Komentarze
Marek Adam Grabowski dnia 04.03.2023 17:13 Ocena: Dobre
Podoba mi się twoje poetyckie pióro. A co do fabuły? - Dla mnie jest zbytnio enigmatyczna; bardziej na wiersz niż prozę.

Pozdrawiam

Ps. Moje opowiadania ukazały się w Antologii "Do czytania". Możesz przeczytać je tutaj https://www.portal-pisarski.pl/czytaj/63581/pomniki-w-srodmiesciu

https://www.portal-pisarski.pl/czytaj/64982/zycia-na-prowincji-jest-spokojne
BeNeK dnia 04.03.2023 17:42 Ocena: Bardzo dobre
Mi również podoba się Twój styl pisania. Płynie się po tekście, który jest obrazowy, ale jednocześnie nie przesadzony.

Tekst jest oniryczny, przenika się tu jawa ze snem, marzenia senne z marzeniem, aby były one jawą. Czuć emocję, pustkę, bezsilność. Mi się podobał ten tekst :)
Afrodyta dnia 05.03.2023 10:15
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Gratuluję sukcesu. Z przyjemnością przeczytam. Dobrego dnia.

BeNek, dziękuję za obecność i pozostawione słowa. Cieszę się, że tekst Ci się spodobał. Pozdrawiam ciepło.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
AnDob
19/03/2023 13:13
Ciekawość czy nadzieja, która z nich więcej czasu nam… »
Marian
19/03/2023 11:53
Kazjuno, dziękuję za wizytę i komentarz. Miło Cie widzieć. »
dach64
19/03/2023 11:49
Witaj, pociengiel, tetu. Poezja. Jak poprzez poezję oddać… »
Kazjuno
19/03/2023 09:33
Ciekawe jaki wyrok dostał Wacek? Pewnie sędzia podciągnął… »
tetu
18/03/2023 17:12
Bardzo fajna narracja. Posmutniałam czytając, zwłaszcza… »
tetu
18/03/2023 17:05
Ajw, bardzo Ci dziękuję za przychylny komentarz i taki… »
Ronin
18/03/2023 09:52
Ano faktycznie usunięto wpisy mojego interlokutora, który… »
Marek Adam Grabowski
18/03/2023 09:43
Ciekawy wiersz; już sam tytuł zachęca do przeczytania. Jest… »
Zbigniew Szczypek
17/03/2023 16:48
No to nie było tematu. Życzę szczęścia, we własnym świecie! »
Ronin
17/03/2023 16:14
Jak??? :) Ano przeczytaj sobie swój drugi wpis.… »
Ronin
17/03/2023 15:40
Może być coś sensownego, ale ja nie muszę się zgadzać z… »
Zbigniew Szczypek
17/03/2023 15:39
Witaj Bardzo mi się podoba! Ileż wspaniałych poetów i… »
Ronin
17/03/2023 14:56
No proszę :) Wystarczy się nie zgodzić z jaśnie oświeconym… »
Ronin
17/03/2023 14:03
Twoja propozycja zakłada pisanie archaicznym stylem… »
Aleks Rafalski
16/03/2023 15:44
Marek Adam Grabowski, dziękuję. Im więcej wycinasz, tym… »
ShoutBox
  • ApisTaur
  • 18/03/2023 11:12
  • Co się ludziska dziwicie brakiem komentarzy, przy dzisiejszym wtórnym analfabetyzmie. Jeśli poezja, to w raperskim stylu, jak proza, to lepiej w formie SMSowej, bo gubią wątki. Idiokracja w rozkwicie.
  • zawsze
  • 17/03/2023 21:18
  • Cobro, u mnie raczej ani trochę, mam nadzieję, że u Ciebie lepiej :) :*
  • mike17
  • 17/03/2023 17:05
  • Dobrze prawisz, Zbyszku, a swoją drogą, kopę lat :) Pozdro :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 17/03/2023 16:51
  • Czasami lepiej dać sobie spokój z komentami Michale, bo obrazisz Najwyższy Wymiar Prawdy
  • Zbigniew Szczypek
  • 17/03/2023 11:58
  • Dziś, dla wielu, ta strona jest "zacofana". I rosną nam pokolenia "wszystkowiedzących" polityków, ministrów i dziennikarzy, wystarczy poczytać pierwszy lepszy artykółl w prasie, wiadomości itp.Tragedi
  • Zbigniew Szczypek
  • 17/03/2023 11:52
  • Nie tylko prozy! Od dawna(moje "PP";) na portalu jest marazm i ogólny zastój. Młodzi nie chcą czekać i "bawić się" w komentarze, uciekają do innych stron lub blogów. A starszym nie chce się powtarzać
  • mike17
  • 15/03/2023 19:33
  • Dlaczego tak nędznie wygląda komentowanie prozy? Większość utworów spada z głównej z ilością komentarzy zero. Co jest z tymi, którzy niegdyś tworzyli ten portal?
  • Dobra Cobra
  • 15/03/2023 08:41
  • Witaj zawsze! :) Jest pięknie?
  • zawsze
  • 14/03/2023 21:32
  • Cobro Dobro! :))))) Uszanowanko!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty
Wspierają nas