McQueen skroił tobie biodrówki, a wygładził Gaultier

Sylwetkę zmalował Modigliani, że nie mógł jej mieć

uchlał się. Polik sciosał Anioł, makeup wykonał Monet

kiedy ujrzała włosy Meduza, zastygła w kamień.

Zaimponowała byś empatią Dostojewskiemu

dogodziła duszą wrażliwą Mickiewiczowi.

Średnia pięć zero, przyjęli cię do Małachowskiego.

Błyszczysz charakterem, muzą byłaś dla We Can Do It!

W szkole poznałem najatrakcyjniejszą kobietę na świecie.

Biodra szerzyły się niczym niezapominajki na łąkach

Każdego zainteresowała jak duży i łatwy dolar.

Piękna jest natura, bo nie idealna, ma osobowość.

Bezpłciowe twe piękno dla mego oka, wyższości mu brak.

Czy przyniosłabyś mi zgubę? Me rozmyślania mówią, że tak.

Didaskalia:

Dostojewski cenił sobie wartości chrześcijańskie i swojego "idealnego człowieka" przedstawił w Idiocie w postaci Miszkina. Myszkin był bardzo dobry, do tego stopnia, że aż wprowadzał ludzi w zakłopotanie. 

Mickiewicz pisał o kobietach jako o meblach w domu. Partnerki w jego życiu nie rozumiały go i nie miał z nimi wspólnych tematów do rozmowy. W domu czuć było pustkę.

McQueen w latach osiemdziesiątych wypuścił na wybieg modelke w jeansach skrojonych tak nisko, że było widać górną część pośladków. Uważał dolny odcinek pleców kobiety, za jej najbardziej atrakcyjną część. Gaultier dalej udoskonalał te idee.

Modigliani w swoim życiu miał problemy z alkocholem i narkotykami. Zaczęły się one rok po przeprowadzce artysty do paryża. Wraz ze zmianą życia sztuka artysty z akademickiej przeradza się coraz to bardziej w avan-garde.