przebiśnieg a nie narcyz - gaga26111
Poezja » Wiersze » przebiśnieg a nie narcyz
A A A

 

jestem wiosną, która się spóźnia,
nie pamięta jak robić zieleń,
twardą rzeką, skutą smutkiem do piachu
i nic nie zrobię, gdy będziesz płakać.
 
rozbita w stanie stałym, z krą krążącą
jak sen. ciągniesz się po powierzchni 
kalendarza. nie dbamy o czas i odległość,
rozumiemy porzucenie, wieczną zimę.
może się nie bój zaczekać, a ja zacznę
kojarzyć ciepło, nie patrzeć mu w oczy
pod wiatr.
 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
gaga26111 · dnia 29.03.2023 07:27 · Czytań: 351 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 5
Komentarze
BeNeK dnia 29.03.2023 14:23 Ocena: Świetne!
Bardzo fajna końcówka :) widzę, że na razie masz wenę kwiatową ;)

Ciekawa opowieść o miłości, która się nie udała, a być może jest jeszcze niespełniona? Mimo tego, że podmiot liryczny jest twarda i nic ją nie rusza płacz tej drugiej osoby, to jednak spod tej jednolitej i za długo noszonej śnieżnobiałej koszuli, z której bije tylko chłód i obojętność, widać nieśmiałe zalążki kwiatowych motywów.

Podoba mi się ten wiersz ;)
aby pytanie czy tu nie ma literówki:
Cytat:
nie pa­mię­ta jak jest zie­leń,


No i to co napisałem na początku - zrobiło na mnie wrażenie to może się nie bój zaczekać. Jest to bardzo fajne w swojej prostocie, ale mnie zatrzymał ten fragment na dłużej i chciałbym go szczególnie docenić w kontekście całego brzmienia utworu :)

Pozdrawiam gago :)
dach64 dnia 31.03.2023 13:53 Ocena: Bardzo dobre
Witam. Z przyjemnością przeczytałem. Pozwolisz, że zacznę komentarz od przedświątecznej aury, i otóż: dzisiaj razem z żoną rozpracowujemy funkcje naszego nowego piekarnika. Pod kątem świąt, które zresztą jak zawsze odbędą się w naszym domu. Rozumiesz, pieczenie, gotowanie i wszystko inne. Bardzo elektroniczny, bardzo nowoczesny piekarnik jednakże wymaga przeszkolenia. Zatem piekarnik - w/g instrukcji posiada dwie sekcje. Dolna i górna. Można korzystać z jednej albo drugiej - można i również z obu równocześnie. Należy jednak załączyć odpowiedni program, co oczywiście wymaga znajomości poważnej, technicznej wiedzy. Niestety, nie da się poprawnie korzystać z nowoczesnego piekarnika kierując się wyłącznie intuicją. Należy po prostu nabyć odpowiednią wiedzę techniczną i ściśle trzymając się wskazówek -- korzystać. Nie zepsuć, a efektywnie i długo korzystać... Ufff, jakie to przyjemne, że jednak i wreszcie wracamy do poezji.

jestem
Cytat:
ka­ta­kli­zmem zo­sta­wio­nym w sercu,


Kataklizm, klęska, ekstremalne zjawisko, a w konsekwencji nieodwracalne w skutkach zmiany. Bardzo często są to zmiany, które bezpośrednio wiążą się z ludzką tragedią. Mówimy zatem o czymś, co jest spektakularne. Spektakularne zjawisko określone za pomocą jednego -- jedynego rzeczownika. Zastanówmy się, czy poezja, jako sztuka kompozycji - lubi takie ekstremalne wypady?! I na domiar wszystkiego --kataklizm w sercu --. Bo przecież w pewnym sensie i również - jako autor poezji - idziemy na skróty. Zamiast komponować, budować za pomocą obrazów - dajemy gotowca - jakby naruszamy strefę przeznaczoną dla czytelnika - bo przecież to czytelnik czytając utwór powinien rozstrzygać, czy coś jest kataklizmem, a może jedynie drobnym wypadkiem, wpadką i etc. A tutaj, co czyni autor, daje wyraz - w przenośni i dosłownie. Strzela z armaty. Bombarduje. Zatem, gdzie miejsce dla czytelnika?! Wątpisz w moją wrażliwość i czucie, nie ufasz poezji i czytającym poezję poetom?! Rzeczowniki, są jak najbardziej eleganckim narzędziem w ręku poety. Rzeczownik poprzedzone przymiotnikiem już nie do końca. Tutaj należy być ostrożnym. Przymiotniki są opiniotwórcze. To bardzo często ulubione narzędzie propagandy. Podobnie bywa i również z niektórymi rzeczownikami - kataklizm - jak najbardziej znajduje się w tej strefie. To tyle, co chciałbym z napisać odnośnie konkretnej - uderzającej w konkretne miejsce - mojej oceny. Jest jeszcze parę miejsc, gdzie mógłbym dać konkret - jednak nie uważam za istotne dla ogólnej oceny - Odnośnie samego i ogólnie wiersza. Jak już wspomniałem - z wielką przyjemnością przeczytałem. Bardzo ładnie Twój wiersz ułożył się w moim - estetycznym czuciu. Nie--wybrzmiał po pierwszym i drugim czytaniu. Zawsze tak czynię - czytam raz, drugi i zamykam. Powracam na drugi dzień i odkrywam na nowo. Albo i nie powracam i nie pragnę. Tutaj mam przyjemność czytania. To jest bardzo naturalnie toczący się wiersz. Nie ma tutaj - pomimo wszystko - półśrodków i z gruntu fałszywego zamiaru. Jest szczery i naturalny przekaz. To jest ważne. Dla mnie osobiście najważniejsze. To jest siła Twojego wiersza. Serdecznie pozdrawiam.
Marek Adam Grabowski dnia 01.04.2023 15:58 Ocena: Świetne!
Sympatyczny wiersz.

Pozdrawiam
tetu dnia 01.04.2023 16:36 Ocena: Bardzo dobre
Bardzo ładny, liryczny wiersz. Zgadzam się z Benkiem co do drugiego wersu, coś tam zgrzyta;) Pozdrawiam.
gaga26111 dnia 27.11.2023 17:56
Dziękuję:) za opinie i czas poświęcony na komentarze. Pozdrawiam :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
Jacek Londyn
12/04/2024 13:25
Dzień dobry, Apolonio. Podzielam opinię Darcona –… »
Darcon
11/04/2024 19:05
Hej, Apolonio. Fragment, który opublikowałaś jest dobrze… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty