tak, to mój srebrny okręt podwodny - dach64
Poezja » Wiersze » tak, to mój srebrny okręt podwodny
A A A
Od autora: Dać do ludzi, nie dać do ludzi... Zawsze są wątpliwości. W każdym razie, inspiracją dla tego wiersza jest wiele... Wszystko, co jest we mnie i wokół mnie. Bardziej merytorycznie, i otóż: przede wszystkim mój ulubiony przebój The Beatles "yellow submarine" oraz prezent od bliskiej mi osoby w postaci zegarka do nurkowania tzw. diver (nurek). Niekiedy, potocznie mówi się submariner (okręt podwodny). Ponadto wcześniej napisany wiersz "Morze Północne". W wierszu również daje się odczuć klimat tak elegancko, tak przepięknie podany przez Bogdana Chorążuka. Wyczuwalny zapewne przez czytelnika pierwiastek zegarmistrza światła. Nie chciałbym się tutaj i teraz nadto rozpisywać. To poezja ma przemawiać, a nie słowo techniczne. Jednakże sam wiersz oparty na banalnych środkach poetyckich -- zapewne i może bardziej w nurcie tekstu dla zabiegającej o popularność i sympatię, rzewnej piosenki. Tak, to i również -poniekąd - był zamiar. W każdym razie ponad wszystko ja wymagam od siebie, aby na każde dzieło spojrzeć holistycznie. I tak też należy podejść do mojego wiersza. To wszystko

 

tak, to mój srebrny okręt podwodny


Wczoraj dostałem prezent
od bliskiej mi osoby
to srebrny zegarek do nurkowania
mówię o nim pieszczotliwie

tak, to mój srebrny okręt podwodny
tak, to mój srebrny okręt podwodny
tak, to mój srebrny okręt podwodny

jeszcze wczoraj
na Santa Cruz
dotykaliśmy koralowych raf
tylko on i ja
razem na dnie oceanu
lubię, jak tak delikatnie
przypomina i przypomina
a ja tak delikatnie
zapominam i zapominam
przepadam i przepadam
jak mały tuńczyk
w głębinach

jeszcze wczoraj
na szczycie Teide
sami wśród czarnych skał
wysoko ponad chmurami
tylko on i ja
i słońca blask

jeszcze wczoraj
stąpałem po ostrych kamieniach
nikt mi tego nie powiedział
a to były srebrne sekundy
takich rzeczy nikt tobie nie powie
sam na to wpadniesz
gdy przyjdzie czas

jeszcze wczoraj
prosto z dalekiej drogi
kiedy tak stałem przed domem
z ciężką torbą na ramieniu
wszystko czego pragnąłem
jednym jasnym spojrzeniem
ogarnąć Kwiat Południa

jeszcze wczoraj
byliśmy tak blisko siebie
jeszcze wczoraj byliśmy najbliżej

a dzisiaj to wiem
a dzisiaj to wiem

nie zaczeka na mnie kolejny dzień
nie zaczeka na mnie
mój srebrny okręt podwodny

tak, to mój srebrny okręt podwodny
tak, to mój srebrny okręt podwodny
tak, to mój srebrny okręt podwodny.

 

    Łódź, październik. 2021.

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
dach64 · dnia 27.04.2023 06:07 · Czytań: 176 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 2
Komentarze
Berele dnia 28.04.2023 18:11 Ocena: Dobre
Podoba mi się fragment z przypominaniem i przepadaniem, potem coś lirycznego się dzieje przy srebrnych sekundach, ale ogólnie za dużo jest osobistego sentymentu. Wiersz powinien być uniwersalny. Nie możemy sugerować ludziom, jakie piosenki są fajne, albo wskazywać, jak bardzo coś nam leży na sercu. Wiersz jest egzaltowany jak ogniskowe piosenki, uczucia za mocno podane. Dla mnie to tekst na 6, 7 wersów. No i czeka się na kogoś, a nie za kimś.
dach64 dnia 29.04.2023 13:46
Witaj, Berele. Tak, to bardzo słuszny komentarz z Twojej strony. Oczywiście,

Berele napisał:
No i czeka się na kogoś, a nie za kimś.


jak najbardziej zgodne z naszą mową ojczystą. Należałoby sięgnąć korzeni - bez względu, czy dany zwrot brzmi logicznie i naturalnie bądź sztucznie. W każdym razie ja osobiście popełniam ten błąd na każdym kroku. I sam nie mam pojęcia dlaczego tak właśnie - z góry niepoprawnie - tak bardzo pasuje do mojej definicji wyobrażenia. Nawet przyjąłem za pewnik. Jednak poprawię - tak właśnie - sięgnąłem głębiej i doszedłem do wniosku - tak należy bez względu na wszystko. Odnośnie poezji, otóż: napisałem w słowie od autora - pomiędzy słowami zapewne daje się zauważyć - wiersz oscyluje wokół kiczu literackiego. Jak również, jak to rzekłaś - wokół ogniskowej piosenki. Co oczywiście nic nie znaczy, a jedynie sugeruje pewien rodzaj braku wartości(?!). W moim wierszu niejaka kiczowatość jest celowa - znaczy - zamierzona - co nie znaczy, że pozbawiona gustu. Kicz sam w sobie i poniekąd daje nam pewien rodzaj bezpieczeństwa - chroni przed nowym - nie zawsze właściwie rozumianym. Kicz jest zatem bezpiecznym orężem i narzędziem. Odnośnie

Nie możemy sugerować ludziom, jakie piosenki są fajne, albo wskazywać, jak bardzo coś nam leży na sercu. Wiersz jest egzaltowany

Cytat:
tak, to mój srebr­ny okręt pod­wod­ny. 


Zatem, jako autor wiersza robię swoją poezję i wspomniana przez Ciebie uniwersalność w ogóle nie jest dla mnie interesująca. Mało tego - wchodząc na drogę uniwersalności pozbawiam sam siebie przyjemności wynikającej z tworzenia poezji. Dalej to już tylko czytelnik decyduje, czy moja osobista góra Teide znajdzie swoje miejsce w jego osobistym oglądzie. Jednakże, jak najbardziej rozumiem Twoje uwagi i jestem bardzo wdzięczny, za rzetelne, krytyczne, jak również miłe słowo. Pozdrawiam i dziękuję.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marian
28/11/2023 08:25
Marku, dziękuję za odwiedziny. »
gaga26111
27/11/2023 17:56
Dziękuję:) za opinie i czas poświęcony na komentarze.… »
Lilah
26/11/2023 20:13
Bardzo dziękuję, ajw. Moje strofki mają trochę inne metrum… »
ajw
26/11/2023 19:47
Przepiękne tłumaczenie. Pozdrawiam serdecznie, Lilah :) »
ajw
26/11/2023 19:45
Wiolinie - piękna interpretacja :) »
ajw
26/11/2023 19:45
Niby nic, a jednak dzieje się w tym wierszu pomiędzy… »
mike17
26/11/2023 17:54
A ty liż mnie, to taka piękna gra :) Sztuka lizania to nie… »
Yaro
26/11/2023 14:12
Pozdrawiam:) »
Yaro
26/11/2023 14:11
Nie wiem czy celowy rozjazd światów , taki obraz się… »
Marek Adam Grabowski
25/11/2023 14:05
Kopiuje mój komentarz z innego mieszcza: "Ciekawy… »
nicekk
25/11/2023 14:00
NImfa, blacha i smsy. Celowo taki rozjazd światów? Ciekawe… »
ajw
25/11/2023 11:00
Nawet iskrą można wzniecić ogień, więc może nie wszystko… »
valeria
23/11/2023 20:51
Bardzo się cieszę, że mnie odwiedzają takie gwiazdy:) a… »
Pulsar
23/11/2023 17:47
Dziękuję za wpis. Również pozdrawiam. »
mike17
23/11/2023 17:28
No widzisz, Violu, warto posłuchać doświadczonych poetów i… »
ShoutBox
  • Berele
  • 28/11/2023 08:40
  • Poranek; dźwięk budzika, odcisk brudnej ręki na ścianie, szum czajnika, strumień wody do kubka, silnik samochodu dostawczego za oknem; wciśnięcie klawisza w starym radio.
  • mike17
  • 14/11/2023 20:43
  • Sweet dreams, my love :)
  • Jaaga
  • 14/11/2023 12:23
  • Dzień dobry, zapraszam na herbatkę.
  • mike17
  • 13/11/2023 14:45
  • Dzień doberek całej literackiej społeczności :)
  • aleksander81
  • 13/11/2023 09:16
  • I dzień dobry w poniedziałek, do piątku już niedaleko ;)
  • mike17
  • 12/11/2023 14:02
  • Wesoły pozdrowczyk ślę dla wszystkich :)
  • aleksander81
  • 12/11/2023 08:46
  • Wczoraj było święto, w Poznaniu wszyscy maszerowali i jedli rogale marcińskie. Też fajnie!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty