Mroczny Mesjaszu, chcę obudzić się
w twoim śnie.
Wyjrzeć przez okno i ujrzeć wędrujące konstelacje,
zobaczyć kradzione światło
zbyt nieśmiałego księżyca.
Miasto oddycha dziś
naszą obopólną samotnością,
niebo przymila się do nagich słów.
Zagubiony w sobie raj, niedawno otwarty,
nie przynosi oczyszczenia,
nie daje modlitwy,
którą mogłabym solennie powtarzać,
odnajdywać ukryty czas.
Odkąd pokochałam w tobie
płonące serce, odkąd odkryłam pokłady strachu -
mój świt stał się jawą,
przypadkiem opowiedzianym
zbyt roztropnie.
Mroczny Mesjaszu, zbliż się
do mojego wyświechtanego życia,
rozpoznaj we mnie pustkę,
jakiej nie mam komu podarować.
Słyszę, jak twoje serce powierza się
wędrówce poza bramę czyśćca,
jak odległość - wciąż ci powierzona - staje się
krótsza niż pierworodny sen.
Oszukaj dotyk, oszukaj pocałunek -
świt zastanie nasze poplątane ciała,
naszą wynaturzoną, lecz jakże szczerą tęsknotę.
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt