Dobry wieczór Aniu
Właściwie mój dzisiejszy spór coś dał. Trzeba wyzbyć się fałszywych przyjaciół i szukać nowych, choćby bez wzajemności i powiedzieć sobie, wzorem pewnej postaci - "nic to".
Nie będę się mądrzył, sama wiesz, że nie czyta się Twoich tekstów łatwo. Są błędy, a ja nie poprawię wszystkich, tylko te, które mi przeszkadzają; jedne wyrazy usunę, inne zmienię i przestawię i napiszę to tak:
wyciszasz życiowe burze
ocierasz łzy i tulisz mocno
czuję się tak bezpiecznie
objęta silnym ramieniem
ciepłym jak letni wiatr
spokojna gdy moje serce
mam tato przy tobie
Zostawiłem zaimki osobowe, dając je na koniec, sam staram się je usuwać, ew. zostawiam niezbędne. Szyk zmieniłem, usuwając inwersję. Może trochę inaczej, a czy lepiej - sama oceń. Można tak, można inaczej, aby z tego była fajna zabawa, czego własnie Ci życzę. Mi również brak ojca, zresztą tak samo matki. Ja muszę się uspokoić, może na coś jeszcze się przydam.
Pozdrawiam serdecznie - Zbyszek