Dzień dobry Beska
Pierwszy raz jestem u Ciebie, poczytałem przy okazji także inne prace. Coś Cię gryzie i chcesz się tym podzielić ze światem, nie być sama? OK! Większość tak ma ale przecież można prościej, przynajmniej na początku przygody z pisaniem, a później, gdy okrzepniesz i nabierzesz umiejętności, coś "udziwniać". Sprawdziłem, jesteś na PP ze 4 lata - po co? Tylko z potrzeby pisania? Jesteś czytana, nawet niektóre wiersze w ponad 300 odsłonach ale bez komentarza, bo nikt nie dostrzega zmiany na lepsze. Kilku się odezwało, zaznaczyło obecność, jak ja i tyle, tylko ja próbuję różnych form, dalej się uczę ale też staram się rozwijać, CHCĘ BYĆ CZYTANY. A Ty?
Wiem, społeczność PP zmieniła się, ludzie już nie są skorzy do komentowania i pomagania ale czym jest autor bez czytelnika. Tym bardziej trzeba się postarać, by go przyciągnąć. Nim opublikujesz wiersz dopracuj go, zresztą po publikacji też do niego wracaj. A może nie mam racji i Ty masz to serdecznie w d...e, w takim razie bardzo Panią przepraszam.
A tu? Przypadkowy rym Ci się trafił, pisz rymowany w całości lub biały, może bez interpunkcji i dużych liter, ew. tylko niezbędne "znaki". Może tak:
Czym jestem lub kiedykolwiek będę
objęta nadmiarem pomarszczonej skóry
chociaż mój żołądek potrafią rozkosznie
wciąż motyle podciągnąć do góry
namiętność lubieżność upojenie
wykazują wszelkie cechy bycia
oddycham kocham więc istnieję
przecież to wszystko ślady życia
To dalej jest jeszcze kalekie, proste rymy zbyt dokładne ale to przykład, że można przebudować, pobawić się wierszem, który w końcowej fazie będzie świetny. Czego Ci gorąco życzę - Zbyszek
P.S.
A jednak się pomyliłem - byłem u Ciebie, przy wierszu "Sen?""