Tryptyk - Florian Konrad
Poezja » Wiersze » Tryptyk
A A A

"Zrzeczeniowo"

abdykujemy w ciszy, bez blasku i fanfar.
schodzi z nas paskudne śnidło. jestem bezczelny,
rozbudziłem się i pragnę. namiętnie, aż pod spód.
mam ochotę przesuwać dłońmi po tym,
co lepkie i czyste.

poranek jest brzydki.
jęzory ognia próbują schłostać niebo.
wolno palący się słomoplastikon.

łapy w kieszonki – i fru w Dręczpospolitą!
oddalać się od nas samych (przeżery sięgają
drugiego dna, minus piątego poziomu), stwarzać
na nowo (wiem, że tego nie potrzebujemy,
jednak trzeba się czymś zająć).

obejmuję cię. bliskość, bezpośredniość. otucha.
wątłe skrzydełka ledwie mogące unieść ciało
dorosłego człowieka.

złączyliśmy się tak głęboko,
że nie da się nas rozdzielić
nawet przy pomocy cyrklowego ostrza.
niech nikt nawet nie próbuje!

śmiejemy się z mijanych krain. zaistnieliśmy
chwilowo, na wariackich papierach, w paskudnym
stanie sub conditione, wiecznie niepewni co do
własnej obecności. mówisz imię swojego byłego
– i z ust wypływa wielokolorowa czerń.

perforacje. kruszący się monolit. coraz głębiej.
rozdwojony świat stał się jednością.
spieka się z sykiem, paruje!

przerzucamy z rąk do rąk ten specyficzny meteoryt.
aua! parzy i ciągnie od niego siarką. coraz mniej nas.
coraz ciemniej wokoło.


"Wątpić w istnienie"

ależ oczywiście, że jesteś! świadczą o tym głęboko
odciśnięte w piasku ślady pazurzastych stóp,
linie papilarne zatopione w bursztynie,
rysy wyżłobione niespokojnymi skrzydłami.

wiesz, zagnieździły się u mnie lisy.
pod dobudówką stodoły burawa sucz wykopała
jamę. narodziła, opiekuje się. często wychodzą
na spacer, na żer, intruzi. cała rodzinka
szaro-rudych psideł.

jeśli, na co się zanosi, pójdę na mord
z bosakiem, z naprawdę solidną siekierą
uzbrojony po zęby, gotowy na krwawy bój, hi, hi!,
jeżeli zaryzykuję pogryzienie przez wściekliźniane pyski
...
(tu dopisać parę zdań o karze śmierci
i głębokiej niezgodzie na nią)

ukrywasz się w tunelach wydrążonych pod
przezroczystym wieżowcem. boję się o nim myśleć,
by nie runął na łeb, na szyję (fatalny fundament
z chmur, ściany z czystego światła).

 

"Zarodyzm"

kiełkują w wodzie. blada łodyżka dotyka drugiej.
pękające łupinki. co z nich wyrośnie?
– zastanawiam się przechylając emaliowany kubek.

mrzonki, od których zielenieje woda,
przezroczystość zasnuwająca się
wyjątkowo lepkim rzęsiwem.

a tu – patrz! – dzionek, w którym nie musowo
pisać "Lekcja", "Temat", godziny – wolne od szkoły.
jest lato i możesz robić co ze chcesz,
wesoło przekraczać granice przyzwoitości

znów mam kilka lat i siedzę w wyschniętej kałuży
na polnej drodze, rozcieram w dłoniach
płatki suchego błota.

i z powrotem – w nurt! wizyjki ocierają się
o ksenofobię. nienawidzę każdego, kto
z innego rodzaju cieczy!

wiesz, czym jest zasychanie, kto śmie się lęgnąć
w tak nieprzyjaznej przestrzeni?
formy tak różne od nas: konserwatyści,
zapalczywe ścierwa, cementowcy bez choćby
śladowego poczucia humoru.

nigdy nie przestanę podlewać.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Florian Konrad · dnia 16.05.2023 08:01 · Czytań: 87 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Inne artykuły tego autora:
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
dach64
02/06/2023 00:15
zgadza się. »
Florian Konrad
01/06/2023 22:01
*na co dzień »
mike17
01/06/2023 19:35
Pozostał Ci przede wszystkim honor Żołnierza. »
Yaro
01/06/2023 17:48
Pozostały mi tylko kamasze i mundur galowy:) »
Yaro
01/06/2023 17:46
Dziękuję za współpracę wychodzi nam to dobrze jest miniatura… »
mike17
01/06/2023 16:13
Opowieść o gościu, który chce brać się za kobietę, a nie… »
Marek Adam Grabowski
01/06/2023 08:59
Pana Sułka kojarzę. »
Zbigniew Szczypek
01/06/2023 08:06
Marku To zrozumiałe. "Królowała" w innych,… »
Zbigniew Szczypek
01/06/2023 07:56
Dzień dobry Ewo Bardzo ładny, nostalgiczny wiersz, jednak… »
Marek Adam Grabowski
01/06/2023 07:40
Dziękuję! Wspomnianej audycji nie kojarzę. Pozdrawiam »
Zbigniew Szczypek
31/05/2023 22:12
Marku Podobnie mamy problemy z interpunkcją, u Ciebie to… »
Zbigniew Szczypek
31/05/2023 21:45
Ależ doskonale wiem co robić, by droga mi osoba nie marzła i… »
Zbigniew Szczypek
31/05/2023 21:38
Bardzo, bardzo Ci dziękuję Marku. Myślałem, że jak inne moje… »
Marek Adam Grabowski
31/05/2023 18:31
Dobrze napisane i bardzo głębokie. Szczerze gratuluje!… »
AnDob
31/05/2023 17:29
Zbysiu Tu , w moim tekście, tabletki mogą oznaczać kobiece… »
ShoutBox
  • Zola111
  • 29/05/2023 00:10
  • Końcowe odliczanie wierszy do Zaśrodkowania#37
  • Berele
  • 27/05/2023 15:31
  • O polskim języku: "Jego brzmienie wywołuje we mnie dziwne obrazy, w których tle zawsze jest murawa z pięknej kolczastej trawy i buszujące w niej szerszenie i węże."
  • mike17
  • 21/05/2023 16:19
  • Po info, gdzie można nabyć tę pozycję należy zgłosić się do Autorki.
  • mike17
  • 21/05/2023 16:17
  • Pragnę poinformować Was, że nasza portalowa koleżanka Akacjowa Agnes wydała właśnie swoją najnowszą książkę - zbiór miniatur i wierszy "Uźródlona". Przeczytałem i gorąco polecam :)
  • Narcyz
  • 19/05/2023 08:53
  • Vaniliwi. Fajnie że wpadniesz. Idę do kuchni upiec jakieś ciasto do herbaty.
  • Narcyz
  • 19/05/2023 08:51
  • Czy ktos może mi powiedzieć jak utworzyć nowy wątek w poezji tej z najniższej półki bo jestem jeszcze niższy od Kaczorka i wyżej nie sięgnę
  • Narcyz
  • 19/05/2023 08:49
  • Jaka piękna sprzeczka a ja myślałem że to świątynia zamyślenia. Przepraszam ale jestem tu całkiem nowy i zupełnie zieloniutki. Podobny trochę do pierwszego listka nasturcji pnącej się gdzieś ku niebu
  • Narcyz
  • 19/05/2023 08:47
  • Oooooo
  • Vanillivi
  • 17/05/2023 19:13
  • Wpadam z odwiedzinami po przerwie, pozdrowienia dla wszystkich :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty
Wspierają nas