Małomiasteczkowe historie, my i Cyganie,
sąsiedzi, bieda i strach,
zwyczajni ludzie zaplątani w historię.
Ulica Lelewela,
puste domy i cisza, tabory odjechały.
Bawiła mnie ta inność, choć znikał przyjaciel.
Odrapana kamienica w małym mieście,
przydziały dla swoich. Czy byłem nim wtedy?
Wychowywała nas ulica, syn bogatego Roma
i syn oficera.
Była też Ewa, wyczuwała pragnienia. Nosiło nas.
Zabawy, ocieranie o zło – nocne eskapady,
stare cmentarze, palenie i picie tanizny.
Kiedy w końcu ulica zapełniała się gwarem,
uciekaliśmy na zielone pola za miastem,
słuchałem niekończących się opowieści o taborach,
życiu na kreskę, o miłości i zdradzie.
Zachorowałem na przygodę, na liczenie gwiazd.
Matka ze smutkiem i z jakimś zgaszonym głosem
mówiła: Podmienili mi ciebie.
Małomiasteczkowe historie, my i Cyganie,
sąsiedzi, bieda i strach,
zwyczajni ludzie zaplątani w historię.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt