Lęk przed niebem - Kasia Koziorowska
Proza » Miniatura » Lęk przed niebem
A A A

Uroczysty ból jest tym, czego szczęście potrzebuje najbardziej. Wszechmocny strach stanowi pomyłkę, której nie sposób wskrzesić. Bolą mnie myśli, które uwięziłam w pozłacanej klatce zagubienia. Nie kłam, choć Bóg podpowiada ci, żebyś zaczął od nowa. Nie testuj mojej cierpliwości. Życie bywa drogą, którą pośpiesznie zbudowano. Nie boję się kalendarzy, odkąd noc stała się błędem zakochanych. Nie każ mi oddychać pod prąd tej czarnej rzeki.

Czas wkrada się pod serce. Zbliża się pora, która powstała z nienawiści. Zbudujmy wieczność, której nie sposób nasycić świeżymi gwiazdami. Nie karm moich konstelacji ciepłymi wspomnieniami. Nie karm słowami ciszy, czekającymi na pustkę. Boli, tak bardzo boli strach. Pękła mi myśl w kącie opustoszałej głowy. Podnoszę z podłogi zraniony czas, pilnuję niepotrzebnej łzy. Nie ufaj mojej melancholii, potrafi zaatakować bez prologu.

Jestem ślepa, jestem poniżona, światło nie rozumie moich natrętnych słów. Nie każ oddychać marzeniom, które nigdy się nie spełnią, które wymknęły się instynktowi samozachowawczemu. Odchodzę, otulona ciepłymi, miękkimi skrzydłami anioła stróża. To niedokończone życie rozpada się w moich palcach. Odblask, który ma źródło w twoim sercu, oświetla nienazwane drogi. Ból sprawia radość, cierpienie jest nierozwiązaną zagadką.

Lęk przed niebem uskrzydla mnie. Unoszę się ponad miastem, skąd mam świetny widok na nienawiść w ludzkich spojrzeniach. Proszę, nie odwracaj głowy na myśl o nadziei, którą ostatnio zaniedbałam. Uśmiechnij się do mnie świetliście, niech twoja dusza zapomni na moment o ciele. Nasza nieskończona historia jest świadectwem nienawiści.

Ten ból, pielęgnowany twoją zachłanną śliną, budzi uśmiech na duszy. Zapamiętałam szczegółowo minioną epokę, do której nie pasuje świadectwo wskrzeszone twoim milczeniem. Bóg wstaje wreszcie z tronu, spójrzmy w dół, na chmury pod naszymi stopami. Przyjrzyjmy się ciału, które nie potrzebuje zbawienia. Zanurzona w przeszłości, umieram potulnie w twoich myślach.

Brakuje mi słowa, którym mogłabym nazwać twoją melancholię, smutek wypożyczony od Boga. Brakuje mi szeptu, który byłby głośniejszy od wołania o pomoc. Twoja pieszczota jest bolesna, podarowałeś mi ją w dniu mojej śmierci. Miłość wciąż mi dokucza, rozpętała się nawałnica niezwyciężonych pragnień, niezdrowe fantazje odbierają mi śmieszną, kuriozalną łzę.

Nie warto płakać, kiedy niebo jest tak boleśnie szkarłatne. Osamotnione słowa pielęgnują ranę moich warg. Powracam, choć niebo wciąż potrzebuje haustu ciepłej gwiazdy. Słowo, które nie pasuje do naszych ust, nie zgadza się na kolejny poranek, nie spodziewa się ciszy, która przykryje samotnością nasze serca.

Zanim umrę, pożegnam się serdecznie z moimi wrogami. Kiedy odejdę, przyłożę myśl do twojego wysokiego czoła. Kiedyś będzie pięknie, obiecuję ci to, moja pustelnio. Trudno jest zrozumieć wspomnienia, które prześladują mój cień. Nieskończona historia jest świadectwem rychłej nienawiści. Ból, podsycony twoją zachłanną śliną, budzi uśmiech wewnątrz duszy.

Zapamiętałam szczegółowo minioną epokę, do której nie pasuje świadectwo wskrzeszone twoim milczeniem. Kiedy Bóg wstanie z tronu, spójrzmy w dół, na chmury pod naszymi stopami. Przyjrzyjmy się ciału, które nie potrzebuje zbawienia. Zanurzona w przeszłości, umieram potulnie w twoich myślach. Twoje myśli są czarne, mam odwagę dedykować ci je. Moje słowa są białe, nie pasuje do nich żaden epilog.

Chciałabym płynąć pod prąd tego świata, ale ból zagłusza ciszę. Bawię się w przyszłość, która nikogo nie interesuje. Podaj mi rękę, pomogę ci zrozumieć bezmiar tego szkarłatnego nieba. Zanim uda ci się zrozumieć strach, uwolnij duszę z mojego nieświeżego ciała. Nauczyłam się oddychać pomalutku, bez skargi. Wszystkie marzenia schowałam w komodzie, obok niedokończonych wierszy.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Kasia Koziorowska · dnia 08.06.2023 06:33 · Czytań: 334 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 1
Komentarze
gitesik dnia 27.06.2023 05:39
Niezależnie od tego, czy czytelnik odczuwa zrozumienie czytanych słów, czy też nie, te wyraziste wersy pełne są emocji, które nie sposób ignorować. Chociaż są one pełne smutku, nie pozwalajmy sobie na pogrążenie się w nim bez reszty. Pośród tej szkarłatnej plagi, autorka proponuje nam znaleźć odrobinę radości i uśmiechnąć się świetliście. Przesłanie tkwi w przekonaniu, że mimo trudności, miłości i cierpienia, życie wciąż ma dla nas coś pięknego do zaoferowania.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
22/03/2025 13:46
Gitesiku Zrozumiałem(chyba) zamysł tego… »
Florian Konrad
22/03/2025 13:32
kurczę: aż niedawno chciałem napisać tekst "Groby… »
Zbigniew Szczypek
22/03/2025 13:23
Nikodem.m Nikodemie - zacznę od zmiany tytułu - rybak, to… »
Zbigniew Szczypek
22/03/2025 12:37
Agnieszko Piękny ale i bardzo, bardzo smutny ten utwór,… »
Zbigniew Szczypek
22/03/2025 12:23
Januszu 1. Na pewno dobre, bo przeżył i możliwe też, że… »
Janusz Rosek
22/03/2025 10:48
Zbigniew Szczypek Ten fragment tekstu daje do myślenia i… »
Janusz Rosek
22/03/2025 10:35
Dziękuję bardzo za Twój komentarz i bardzo dobrą ocenę.… »
Zbigniew Szczypek
21/03/2025 19:24
Dekadentka Pozwól, że jako pierwszy przywitam Cię… »
Zbigniew Szczypek
21/03/2025 18:35
Januszu Dość trudno jest mi na bieżąco obserwować kolejne… »
Zbigniew Szczypek
21/03/2025 16:46
Janusz Rosek Januszu, niezmiennie i ze wspaniałym… »
domofon
21/03/2025 09:57
Chciałoby się krzknąć: Walcz jesteś rycerzem, ale jak… »
Janusz Rosek
21/03/2025 08:37
Zbigniew Szczypek Bardzo dobry tekst. Za każdym razem,… »
KoRd
19/03/2025 23:09
Tekst trochę zmyślony. Ogólnie Ok, Parę błędów rzeczowych… »
KoRd
19/03/2025 22:40
Dzięki za wizytę na mojej stronie. Tekst ten powstał podczas… »
Florian Konrad
19/03/2025 08:13
Dziękuję serdecznie. »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/03/2025 23:38
  • Wszystkich, a szczególnie zwycięzców konkursu serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję/głęboko w to wierzę, że i bez konkursu będziemy licznie komentować! Liczne pąki już pęcznieją, czas rokwitnąć ;-}
  • Redakcja
  • 03/03/2025 15:21
  • Wyczyściliśmy już Portal z tego spamu.
  • Miladora
  • 03/03/2025 14:24
  • A ja myślałam, że jest to forum dyskusyjne portalu pisarskiego, a nie agencja reklamowa. :(
  • Redakcja
  • 28/02/2025 09:38
  • Ostatni moment na komentarzowe szaleństwo! Pióra w dłoń!
  • Redakcja
  • 14/02/2025 12:01
  • Kochani, mamy konkurs, zapraszamy do zabawy! [link]
  • Szymon K
  • 30/01/2025 06:22
  • Dlaczego zniknęły moje linki do ksiażki?
  • Wiktor Orzel
  • 02/01/2025 11:06
  • Wszystkiego dobrego wszystkim!
  • Janusz Rosek
  • 31/12/2024 19:52
  • Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku 2025
  • Zbigniew Szczypek
  • 30/12/2024 22:28
  • Iwonko - dziękując za życzenia - kocham zdrowie i spokój oraz miłość, pełną świąt! A Tobie Iwonko i wszystkim na PP życzę Szczęśliwego Nowego Roku, by każdy dzień był święty/świętem
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty