Na zawsze już oczy brązowe
Po tacie!
Nóżki zgrabne
Po tacie!
Uśmiech twarz
Po tacie!
Cały po tacie....
Nosi go po tacie...
Na zawsze już po tacie...
Jak poradzisz sobie z emocjami?
Jak pójdzie pierwsza bójka?
Czy nad Toba też ktoś będzie się znęcał?
Czy będziesz musiał walczyć o swoje?
Czy będą Cię szanować?
Co z miłością? Pokochasz?
Czy będą widzieć tylko różnice?
Jak sobie poradzisz?
Czy poradzę sobie ja
By twardą ręką uczynić Cię mocnym
Tak na wszelki wypadek
Gdybyś
Nie poradzil sobie z emocjami,
Przegrał w pierwszej bójce,
Gdyby się nad Tobą znęcali
Gdy będziesz musiał walczyć o swoje
Nie będziesz szanowany
Gdy nie nauczę Cię miłości
i nie pokochasz
Nie będziesz pokochany..
Siedzę i myślę bojąc się o to co będzie
Patrzę zmartwionymi oczami w Twoje po mnie oczy brazowe
A Ty szesciolatku szczerbatym promieniejesz uśmiechem
I podniecony odkryciem mówisz tak:
Tato!
Znalazłem orzeszek w orzeszku...