przechodzę przez kryzys
a końca nie widać
tej kórewskiej pustyni
zwątpienie przyszło dziś
samotna walka za długa
nie pójdę dalej usiądę
na tyłku i nie zrobię nic
a od czego jest Bóg
gdzie on jest pogadam z nim
nagadam i powiem wszystko
tym razem mniej cenzuralne
to nie będzie modlitwa dziękczynna
raczej parszywy blus
bo się nazbierało tego ścierwa
drogi Jezu jesteś wszechmogący
a ja trochę mniej wiesz gdzie mieszkam
wiesz jakie mam możliwości
no to zrób coś jeśli chcesz
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt